Skocz do zawartości
Forum

madzialenaa82

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez madzialenaa82

  1. Kasiaa ostatnio odkryłam na moim koncie na facebooku nieznaną mi dotychczas skrzynkę pocztową, a tam patrze wiadomość od Ciebie, z przed ponad pół roku
    chyba już za późno na odpowiedź :D przepraszam, że wtedy nie odpisałam, ale nawet nie wiedziałam o jej istnieniu :(

  2. Aleksandra otwieram budke z hot dogami :D
    a tak na serio, z zawodu jestem tłumaczem i lektorem. Bede robic to co dotychczas, z tym że na własnej działalności, wreszcie bez uzależnienia od pracodawcy. Wiadomo, ma to też trochę minusów (szczególnie w tym kraju), ale zobaczymy jak to bedzie :)
    Pozdrowienia dla Was!

  3. Cześć Dziewczyny!
    Kope lat :) Podczytywałam, ale jakoś weny na pisanie nie było :(
    Widzę, że Wasze Dzieciaczki nieźle sobie poczynają :) Moja Pannica też niezły diabełek, wszędzie jej pełno, a najbardziej lubi grzebać w sedesie i wyciągać pianę :D także kocia karma to chyba jeszcze nie tak źle :P
    u nas na razie 8 zębów i pierwsza czwórka w natarciu. Zuzia też jeszcze nie chodzi, tylko przy meblach i za rączki, ale sama nie chce, od razu siada na pupę. Także Kasia nie jesteś sama :) wczoraj szczepiliśmy na mmr, jak na razie żadnych objawów niepożądanych i mam nadzieje, że tak zostanie.
    Co do powrotu do pracy, to ja się zwolniłam i zakładam własną działalność. W moim fachu wakacje to martwy sezon więc na razie jestem z Małą w domu, ruszam do pracy od września, ale na szczęście mam mamę do pomocy, z którą moje dzieci są bardzo zżyte więc nie będzie problemu z nianią, żłobkiem itp.
    Piersią już nie karmię, panienka sama się odstawiła w 11 miesiącu. Je wszystko, jak tylko zobaczy kogoś jedzącego cokolwiek to od razu jęki, że ona też chce. Także problemów z jedzeniem nie ma i chwała Bogu :) nocki też już ładnie przesypia, ale nie będę jej wychwalać bo jeszcze się odmieni :D
    chyba tyle u Nas
    Pozdrawiam Was serdecznie i postaram się częściej pisać!

  4. Aleksandra tez tak słyszałam, takze wszystko jeszcze przed nami :D
    Co do masy to mój syn tez byl duży chłopak :) balam sie ze bedzie grubasek, ale jak zaczął chodzić to szybko się wyrównało i na szczęście jest w normie.
    Moje dzieci nie gardzą jedzeniem. Śmiejemy sie z mężem, ze jak zaczną dojrzewać to pójdziemy z torbami jak tyle będą jeść:D
    Pixi ja daje buraki juz od jakiegoś czasu. Zwykle gotuje sama, ale kupuje tez barszcz ukraiński z Bobobity. Zuzia bardzo je lubi. Bodajże na stronie osesek.pl jest wykaz warzyw i od którego miesiąca można je podawać. Buraki akurat maja dużo żelaza takze na pewno mu nie zaszkodzą

  5. Niestety u nas jakas plaga z tymi choróbskami, jak nie jelitowki to przeziębienia... Oby do wiosny :)
    Aleksandra u nas na razie 2 dolne jedynki i ta gorna w natarciu. Może cos jeszcze idzie bo strasznie placze i ślina cieknie:/
    Niezłe chlopisko z Twojego Stasia. 12 kg to juz sluszna waga :D
    Ale ten czas leci... Zaraz będziemy świętować pierwsze urodziny naszych Gwiazd:)

  6. Hej hej!
    Ja tez podczytuje co raz, tylko jakos nie sklada sie do pisania :/
    Kasia współczuję i 3mam kciuki aby wszystko bylo dobrze. Sciskam!
    Aleksandra my uzywamy tych pantsow pampersa. Rozrywa sie je po bokach, takze nie ma szans na wysmarowanie kupa:D chociaż musze sie przyznać, ze zanim na to wpadłam to kilka razy musiałam sie nagimnastykowac żeby je zdjąć jak kupa byla :D ot, taka mądra ja :D
    A u nas znowu choróbsko:( wszyscy przeziebieni. Do tego Zuzce przebija sie gorna jedynka, marudzenia co niemiara. Dolne wyszly jakos bezobjawowo, a te górne to masakra... Co do siadania to tylko raz sie jej udalo i tyle. Za to namiętnie zwiedza caly dom i tez próbuje sie wspinać gdzie tylko sie da.

  7. Hej!
    Aleksandra najlepszego dla Królewicza:)
    Kasiaa u nas od jakiegoś tygodnia podobna sytuacja:/ 2 drzemki w dzień po ok. 2godziny, a w nocy pobudka ok.3 i ryk. Tez zwalam na zęby ale sama nie wiem...
    Vera u nas reakcja na tatusia jest umiarkowana, za to babci buziaki daje non stop. Ale jakos zazdrosna nie jestem :p
    Izabelinda nie dodawaj emotikonow bo wtedy ucina posty.

  8. Hej hej!
    Wreszcie choróbsko za nami :)
    mamusia, Zuzia miała i biegunkę i wymioty niestety, ale często ja przystawialam do piersi i na szczęście sie nie odwodnila!
    Pixii u mnie okres juz po raz 4, takze ciesz się ze przez 9 mcy miałaś spokój:p
    Vera zimowe wyprzedaże w pełni takze tylko patrzeć jak wejdzie kolekcja wiosenna:) chociaż ja na razie próbuje cos upolować na ciuszkach :D
    U nas ostatnio załamanie, panience idą górne jedynki i strasznie jęczy, w nocy tez sie budzi... Ale za to zaczela wreszcie raczkować!
    Secondtry witaj! Ja tez z tych podczytujacych:D pamiętam Twoje perypetie. Jak się Zuzia chowa?

  9. Hej Dziewczyny!
    Lilith łacze sie w bólu! U mnie tez jelitowka, rozłożyło nas wszystkich po kolei :/ Ja ostatnie dwa dni spędziłam nad sedesem a i Zuzi niestety nie ominęło:/ Na szczęście juz chyba wracamy do żywych.
    Co do picia to my tez uzywamy doidy cup ale na razie słabo idzie.
    Pixii mój Starszak tez miał okropne odparzenia i pamiętam ze pomoglo mu wietrzenie pupy, maka ziemniaczana i maść Tormentiol (ale nie można jej aplikować zbyt często)
    Dziewczyny, czy Wasze dzieciaczki tez przekręcają sie brzuch w łóżeczku? Moja od kilku dni jak przebudza sie w nocy to od razu fik na brzuch i w płacz:/

  10. Dziewczyny, widzę, że humory dopisują :) uśmiałam się z tych Waszych postów :D
    Kasiaa wiedziałam, że Amerykanie inteligencją nie grzeszą, ale że aż tak :D
    Vera znowu kusisz tymi gołąbkami! za daleko mieszkam, ale możesz wysłać kilka poleconym :P
    Aleksandra wreszcie i do Ciebie śnieg dotarł. U nas prószy i prószy, nie da się na spacer wyjść wózkiem bo tak ciężko pchać :/
    próbowałyście wozić Wasze dzieci na sankach? moja jeszcze sama nie siedzi więc chyba nie bardzo ?
    Miłego dnia!

  11. Kasiaa na Twoim miejscu chyba rozszarpalabym ta pediatre! Rehabilitacja bo nie staje przy meblach?? Nie wiadomo czy śmiać sie czy plakac:/ moja tez nie robi rzeczy o które przyczepila sie ta lekarka a nikt nas na rehabilitacje nie kieruje... Poza tym mają jeszcze na to czas. Nie przejmuj sie! Jakas chyba niedouczona ta pediatra;/ możecie ja zmienić? szkoda Michałka jak za każdym razem ma wymyślać Bóg wie co...
    Lilith moja chodzi spać o 20 i wstaje o 6, czasami ok. 7

  12. Hej hej!
    U nas na ząbkowanie tez tylko czopek, te żele itp. nic nie warte.
    Lilith 4 zeby naraz to nieźle! Oby wyszly bezboleśnie:)
    My byłyśmy dzisiaj na spacerze ale piszą ze u nas powietrze tez złe takze jutro chyba siedzimy w domu:/
    ALEKSANDRA niezła historia z tym mózgiem, rozbawilas mnie do łez:D
    VERA zazdroszczę widoków! Plaża, molo....
    Kasiabe witamy! Napisz cos o sobie
    Spokojnej i przespanej nocki Dziewczyny

  13. Hej:)
    Witam z zamrożonego Mazowsza :D Dawno mnie nie bylo, a tu widzę sie dzieje! Przyrost naturalny sie zwiększa, Paula gratulacje!
    Aleksandra wspolczuje nocy. U nas juz na szczęście noce w porządku, śpi od 20 do 6-7, takze odżyłam:)
    Jogurt raz podalam ze zmiksowanym bananem, jadla aż jej sie uszy trzesly. Samego tez nie chciała...
    Lilith witaj! Nie dodawaj emotikonow bo wtedy ucina posty.
    U nas w sumie nic ciekawego. Nadal 2 zęby, nie raczkuje, nie siada, ale ogolnie ta moja Zuzia to bardzo kochane dziecko:)
    Pozdrawiamy!

  14. Cześć Dziewczyny!
    Widzę temat wagi na tapecie. Moja ostatnio miała bilans, wszystko w normie, waży niecałe 9 kg, ale urodziła się duża. Też miała pobieraną krew, niestety z główki bo rączki takie pulchne i zbite, że nie było widać żył :/ płaczu rzecz jasna co niemiara, ale jakoś dałyśmy radę.
    Widzę, że moja to chyba jedna z ostatnich jeżeli chodzi i nowe umiejętności, ani nie siada ani nie raczkuje :/ czekam i czekam a tu nic...
    KASIAA, Zuźka też się lubi pluskać :) myślę, że jak wreszcie będzie siedziała stabilnie to będzie miała jeszcze większą frajdę :D
    ALEKSANDRA najlepszego!!! z tymi słodyczami, to przybijam piątkę bo ja to w ogóle jestem uzależniona :D
    no, ale od poniedziałku biorę się za siebie :D:D:D
    Szczęśliwego Nowego Roku Dziewczyny!!!

  15. Hej Dziewczyny!
    Nie odzywam się ostatnio, ale na bieżąco podczytuje :)
    Wrażliwa szkoda Sebusia, tym bardziej że tak chętnie wszystko wcina. 3mam kciuki, żeby mu szybko przeszły te sensacje żołądkowe! co do warzyw, to moja je wszystko i na szczęście z brzuszkiem ok.
    Aleksandra jak tak marudzi przy jedzeniu to pewnie te zęby, także tylko patrzeć i wyjdą:) jak nie płacze, to ja bym chyba nie smarowała. sama kupiłam Dentinox, ale moja też nie bardzo płacze przez zęby dlatego nie smaruje (sporadycznie tylko jak marudzi na noc) bo w tych żelach jest lidokaina, która jest szkodliwa przy częstym stosowaniu (nie wiem jak w tym Bonjela?)
    U nas ostatnio szpital :/ Starszak przyniósł choróbsko z przedszkola, już tydzień w domu siedzi także mam sajgon... wczoraj moja mama siedziała z dzieciakami, żebym mogła posprzątać bo przy dwójce w domu to średnio możliwe. wysprzątałam cały dom, czysto było może z 3 godziny i znowu bajzel :D do tego mój M też sie rozchorował także nie wiem jak ja przeżyje z 2 chorymi facetami w domu :D
    tak na marginesie, pamiętajcie, że w 8 miesiącu często występuje 3-dniówka, moja Zuzia właśnie przechodzi.
    u nas najpierw była wysoka gorączka, raz zwymiotowała i zaraz dostała wysypki. także jakby Wasze dzieciaczki dostały nagle wysokiej gorączki to najpewniej trzydniówka...
    Wesołych Świąt Wam życzę i zdrówka dla Maluszków :) Do usłyszenia!

  16. Hej
    Muszę się pochwalić, że odnieśliśmy sukces! od 8 miesięcy moje dziecie wreszcie przesypia noce, budzi sie dopiero ok. 7 :)
    jak dla mnie bomba :D (mam tylko nadzieje, że jej się nie odmieni)
    co do świąt, to powiem szczerze, że w tym roku szczególnie nie mogę się ich doczekać, w szczególności czekam na minę mojego Syna na widok tej góry prezentów :D Zuzia to jeszcze nie kumata, ale on bedzie w siódmym niebie
    a my z mężem już sobie prezent sprawiliśmy, ekspres do kawy :)
    Czy Wasze dzieciaczki już coś mówią? moja na razie tylko "da da da", a ja tak czekam na "mama" :)
    Kasiaa z tym mlekiem tak może się zdarzyć przy rozszerzaniu diety, raczej jest to stan przejściowy. A póki co, podawaj mu mleko z kaszkami czy kleikami.
    Aleksandra nie zazdroszcze, Staś pewnie swoje waży. Może to ten lęk separacyjny? Moja za to całkiem nieźle pije z tego kubeczka doidy, ale może też spróbuję z takim ze słomką to pewnie będzie jej łatwiej.
    Miłego dnia!

  17. Dzisiaj nocka tez calkiem spokojna, takze jestesmy na dobrej drodze:)
    Aleksandra zuch chłopak ze Stasia! Ja jak Zuzce daje chrupka czy cos innego do pociamkania to nie bardzo chce. Czekam aż zacznie siadac i wyprobuje BLW.
    Co do zmiany fotelika to u nas jeszcze trochę. Na razie główka nie wystaje to jeszcze nie wymieniamy.
    Słońce witaj! Ja bym skonsultowala ten guzek z pediatra.

  18. Hej hej:)
    Żyjemy:D Panienka Zuzanna o dziwo niewiele protestowała
    Nasluchiwalam co raz czy nie płacze, dopiero o 3 nad ranem troche poplakala i o 7. Nie wiem czy po prostu miała lepsza noc czy to kwestia tego, ze nie czuła mamusi:)
    Dzisiaj kolejna noc z tatusiem a jutro juz ze mną takze zobaczymy co bedzie... W każdym razie jakas wyglodzona nie byla, zjadła dopiero o 9 i tez jakos bardzo sie nie dopominala. Takze chyba będziemy żyć:D
    Oleńka, mozesz wypróbować jeszcze maść robiona w aptece na receptę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...