
Ivi
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Ivi
-
Nie chciałabym Was dołować dziewczyny, ale ja sobie pozwoliłam dziś na kawałek ciasta i cukier miałam 118 więc się ogromnie ucieszyłam :) może i Wy pod koniec ciąży będziecie mogły sobie pozwolić na taki rarytas ;)
-
Nikusia pewnie masz rację z tymi ulotkami/lekami. Może zaczynam panikować.... Mimo wszystko zapisałam się prywatnie do dermatologa, jutro wizyta. Niech obejrzy specjalista. A jeśli chodzi o Twój cukier, to faktycznie skacze bez uzasadnienia. Zastanawia mnie ten ser, który często jesz....może on stanowi problem?
-
Aga Po 6 tygodniach po porodzie trzeba zrobić krzywą. Po porodzie nie trzeba mierzyć cukru, bo już on nie szkodzi dziecku nawet jak się karmi piersią. Najlepiej oczywiście zostać na diecie i przyjmować częste posiłki jak do tej pory.
-
Więc tylko raz cienką warstwę maści posmarowałam stopy i już więcej tego nie zrobię..... Chyba udam się do innego lekarza.....
-
Niestety martwi mnie bardzo ta wysypka na stopach.... :( lekarz stwierdził że to zwykła alergia, na szczęście nie cholestaza (wyniki wyszły dobre). Dostałam maść i tabletki na tą alergię, jednak jak przeczytałam ulotki to mnie poraziło, te leki można stosować jeśli korzyść dla matki przeważa potencjalne ryzyko dla płodu. Ponadto w badaniach na zwierzętach wykazano, że lek może uszkodzić płód.....
-
Wczoraj ostatni raz byłam w Poradni diabetologicznej, po porodzie z wynikami trzeba się udać, żeby sprawdzić czy cukrzyca nie została. ...
-
Cześć dziewczyny! Jakiś czas temu pisałam że pojawiła mi się wysypka na stopach. Na szczęście zniknęła jednak nie na długo, znowu się pojawiła i swędzi niestety. Zrobiłam badania żeby wykluczyć cholestazę i dziś lecę do lekarza z wynikami. ... Trzymajcie kciuki, myślałam ze końcówka ciąży przebiegnie spokojnie a tu zawsze coś wyskoczy ........ :(
-
Jutro z kolei jadę do poradni diabetologicznej i to ostatni raz....bo mi raptem 3 tygodnie do porodu zostały :O
-
Aga ja teściową też bym się nie przyjmowała!!!! Szkoda twoich nerwów!!!!! Dobrze, że moja jest inna;) Ja dziewczyny wczoraj cały dzionek miałam gości....wieczorem byłam padnięta, a rano przed 7:00 musiałam pójść do laboratorium.... Dziś niestety powtórka z rozrywki.... każdy chce mnie zobaczyć przed porodem. ...to bardzo miłe, ale wyczerpujące...... jakieś przekąski muszę zrobić. .....
-
Mała Mi jestem wstrząśnięta zachowaniem ludzi!!!!!!!! Jak się czujesz?????? Czy juz jest lepiej????? Spotkałam się raz w biedronce z życzliwością kasjerki, która widząc że stoję z samym chlebem w dluuuuuuugiej kolejce, poprosiła mnie jako pierwsza.... No i w Rosmanie kasjerki "wyłapują" ciężarne... Niestety innych dobrych przykładów nie mam.... W laboratorium też zawsze stoję w kolejce i to b.często długiej, nikt nie przepuści .....
-
Iwa najważniejsze to nie aplikować i rozsądnie podejść do diety. Jedz bardziej kaloryczne potrawy, a przede wszystkim częściej a mniej, żeby nie wymiotować. Nawet jeśli przekroczysz normy to nic się nie stanie, gorzej dla Ciebie i dziecka jeśli chodzisz głodna. Polecam jajka, są bardzo pożywne i można w tygodniu zejść nawet 10!!! Chyba że masz wysoki cholesterol, to trzeba zmniejszyć liczbę o połowę. Głowa do góry i powodzenia!!!!!
-
Darka jeśli cukry masz w porządku, to nic tylko się cieszyć i zajadać; ) A ja muszę się Wam do czegoś przyznać.... zgrzeszyłam....nie mogłam się oprzeć i zjadłam do kawy 1czekoladkę merci. ... :(((( w ukryciu. ...
-
Chleb tylko 7 ziaren z biedronki, zapomniałam dodać o twarogu chudym z ogórkiem, szczypiorkiem i rzodkiewką - to na śniadanie lub kolację :)
-
Nikusia dziękuję za przepis :) na pewno zrobię, myślę że tą drugą wersję; ) Darko badań, o które pytałaś nie miałam. Cukier po dwóch wypędzonych kanapkach i jajku w majonezie wyszedł 97 :) Mój jadłospis wygląda podobnie jak Nikusi. Jem co 1,5 -2 godziny. Na śniadanie często kanapki z wedliną, sałata, serem, pomidorem i czerwoną papryką, albo jajecznicę. Drugie śniadanie to często kanapka i owoce lub budyń + owoce, czasem omlet. Obiad: mięso drobiowe lub ryba zapiekana z warzywami, ziemniaki lub ryż ciemny, brokuł i sos jogurtowy. Innym razem zupa z mięsem koniecznie; ) Podwieczorek: orzechy, migdały, sałatka np.grecka lub zwyczajnie kanapka. Kolacja: jajko na twardo b.często, gotowane berlinki, no i chleb + kawa inka. Do każdego posiłku dodaje warzywa, piję sporo wody niegazowanej.
-
Dziewczyny mam pytanko: Przyjmujecie jakieś suplementy???
-
Nikusia Te Twoje ciasteczka mnie zaintrygowały :)))) Jakbyś mogła sprzedać przepis, to bym na sobie je wypróbowała :)
-
Ponadto zjadłam dzisiaj ogrom owoców :) kilka jabłek, sporo czereśni, śliwki i maliny :) nie mierzę po owocach poziomu glukozy, żeby nie psuć dobrych statystyk :)))))
-
Jeśli chodzi o cukry, to u mnie zaczynają się normować... może też tak będzie w Waszym przypadku dziewczyny. Dzisiejsze wartości: na czczo 76, po śniadaniu - 89, po obiedzie - 96. Zobaczę jak będzie po kolacji, bo pozwoliłam sobie na lekką rozpustę i zjadłam dwie kanapki z wędliną, tłustym serem i pomidorem a do tego jajko z majonezem :) kawa inka z mlekiem. Za 45 min się okaże.
-
Hej dziewczyny!!!! Dziś kolejny ciężki dzień, pogoda mi nie służy i z tego co czytałam, Wam też.... Teraz dopiero zrobiło się odrobinkę chłodniej. Na spacerze byłam raptem 20 min. i odczułam już zmęczenie. Nikusia ta wysypka mi schodzi i już nie swędzi na szczęście :) musiała to być zmiana alergiczna.
-
MałaMi u mnie początek 37 tygodnia!!!!!!!!!!!!! Jak to zleciało!!!!!!!!!!! Poziom lęku przed porodem rośnie z dnia na dzień.... :))))
-
Nikusia mam nadzieję, że nie jest to cholestaza.... W zasadzie przy tej chorobie nie występuje wysypka, tylko silne swędzenie stóp i rąk (wewnętrzna część). U mnie jest niewielka wysypka i swędzenie nieznaczne... Może jutro zrobię sobie badanie krwi, żeby to wykluczyć....?
-
Ale duchota....ufffff przed chwilą ciemne chmury się zebrały i już miałam nadzieję, że jakiś deszczyk spadnie i zrobi się ciut chłodniej....a tu znowu słońce wyszło.... :((( Mam pytanie dziewczyny, czy w ciąży brałyście może calcium c (wapno)???? wyskoczyła mi mała wysypka na stopach (na zewnątrz, koło palców), nie jest to bardzo dokuczliwe... i zastanawiam się czy można sobie wypić wapno.... Miałyście podobne doświadczenia????
-
Ja też na żaden wyjazd się nie nadaje. .... za duszno... za gorąco....Dziś nawet z domu nie wyszłam, przez to mało ruchu dziś zaznałam :( tym bardziej, że staram się codziennie spacerować po godzince..... Z tym samoopalaczem to sobie odpuszczę, tyle wytrzymałam... Dobrej nocy dziewczyny; )
-
Mała Mi jest super!!!! Po pierogach ja bym miała chyba ze 300!!! A z cebulką podsmażoną chyba ze 500! !!! Ja dziś na obiad mam dorsza pieczonego, właśnie włożyłam go do piekarnika. Dziewczyny używacie w ciąży samoopalaczy???? Czytałam, że występuje tak składnik (nie do końca zbadany), który przenika przez łożysko do płodu i nie dobrze robi dziecku..... Ale jakbym raz wysmarowała swoją bladą twarz i dekolt, to by się coś stało. ....????
-
Budyń na II śniadanie lub podwieczorek. No i trzeba podkreślić, że gotuję na mleku 2%.