To niestety zawsze jest ciężki temat, a przynajmniej u nas bajki i ulubieni bohaterowie zmieniają się z minuty na minutę. A wiadomo , też nikt nie chce kupować zabawki, która zupełnie nie będzie wspierać rozwoju dziecka. Ostatnio wpadliśmy na pomysł, że zamiast prezentu po prostu zafundować dziecku jakieś wspaniałe doświadczenie, np. dzień na kucykach itp. Bardzo też czekamy, aż ruszy hodowla jednorożców w Poznaniu, bo to to myślę, że ucieszyłoby i dzieci i mnie :)