Skocz do zawartości
Forum

Pauka89

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Pauka89

  1. Alice- Strasznie przykra sprawa z ta babcia, w takim momencie akurat,koniec ciazy prawie...moze juz bardzo cierpiala.Moje obie maja po 79lat i ta moja ukochana mowi,ze juz raczej nie zobaczy naszego remontu co teraz robimy:-(( Okropne uslyszec o tej wadze. Tzn ja np takimi rzeczami sie zalamuje,opinia innych na temat wygladu.Mialam zaburzenia odzywiania wczesniej i jak ktos komentuje moj obecny wyglad to ja w placz i zamykam sie w domu na tydzien. Od wczoraj objetosc brzucha ze 2razy mi sie podwoila,kurcze,jak szybko. Nie wyobrazam sobie siebie za 3tyg np. Wstawilam 2pranie dla malego,a dzis wieczorem prasuje pierwsza partie.Swoja szpitalna torbe prawie spakowalam,jeszcze 1koszula i moze cienki szlafrok bo mam gruby,zimowy. Dziewczyny na str mojego szpitala jest zeby miec 2duze paki podpasek poporodowych. To to samo co podklady???????bo ja mam bellu podklady wlasnie. Co do mojego to zajmuje sie remontem do 3w nocy codziennie. Dzis tylko powiedzial ze wczoraj zauwazyl,ze dostalam olbrzymiego brzucha!! Dzis juz umylam okno w pokoju malego,a teraz koncze kawke i nieszczesne ciastka i lece do tesco po chemie. Papa,trzymajcie sie.Dziekuje za wieczorne wsparcie.Dzis jeszcze lza nie poszla wiec tragedii nie ma.
  2. Totek- Zdecydowalismy sie po prostu,bo juz tyle lat jestesmy razem. Zadna wpadka. On konczy za 2tyg 40lat,ja w grudniu 27 i uznalismy,ze czas.Ja wiedzialam juz od paru lat,ze nie bedzie przy dziecku pomagal. Swoja corka z poprzedniego malzenstwa tez nie bardzo chce sie zajmowac,bas w ogole z nia przebywac. Dla mniw byl kiedys strasznie dobry,czult,wyrwal mnie z mojego domowego piekielka,gowniare i tak sie przykleilam do niego. Teraz nie ma dnia zebym nie plakala. My sie nie kochamy bo po prostu tak czesto sie klocimy,ze nikt nie ma ochoty. Nie rozmawiamy ze soba. Przy innych juz w ogole mi zadnych uczyc nie okazuje,jak mamy impreze to czesto gdzies siada z drugiej strony stolu i nawet przez moment nie gadamy. Jest coraz gorzej... Ja ogolnie czuje sie nawet atrakcyjnie,jestem mloda,szczuplutka,wiadomo teraz ten brzuch mi strasznie ciazy i juz sie raczej zataczam,ale ogolnie ok sie czuje. Tylko potem wiem,ze musze radzic sobie sama.mowi,ze nie bedzie wstawal do malego bo i tak matka ma cycki,a nie on. Mi to sie zyc nie chce:-( Kurcze Alice mali spotkalam zwiazkow gdzie facet tyle mlodszy,ale jak Wam dobrze razem to pogratulowac:-)
  3. Nie to nie,że hormony. Tak strasznie już ze 2 lata sie klocimy. tak z wyzwiskami i w ogole. Ja tez sie boje bo tu wpakowujemy kase,a on nic ie zrobil zeby bylo przepisane,mowi ze jak zrobi sie remont i maly sie urodzi to zaczniemy splacac jego rodzinke:( nie mamy wspolnego konta,ja dla malego wszystko ze swoich kupuje. Jakbym mu powiedziala,ze ma dac to da,ale sam nie zaproponuje.jedzenie to samo. Jest bardzo,bardzo zle... ciąża sie nic nie interesuje,przez tyle miesiecy nie uslyszalam czy cos jadlam,jak sie czuje,sam z siebie nigdy by brzucha nie dotknal.tylko jak mu mowie to dotknie,ale gada zebym nie przesadzala,to ma brudne rece,to cos... Jestem strasznie zmeczona tym zwiazkiem. Okres ciazy jest w ogole najgorszy....a ja chyba nigdy nie bylam tak smutna.
  4. MI mija strasznie. Od wczoraj non stop placze tak bardzo kloce sie i wyzywam ze swoim;( Przed chwila zabraam sie za sortowanie ubranek i moj M podszedl,wzial nowe spodenki z lidla i jeba...chciał wyrwac zewnetrzne metki,powiedzialam,ze po cholere chce je wyrwac i nozyczkami cale wielkie dziury w spodniach,nie da sie zaszyc:(( zaczelam wyc jak glupia. Kurwa najd....rzeczy:(:(my sie tak klocimy,ze ja juz tego nie moge wytrzymac. za duza roznica wieku,przestalismy sie dogadywac. Nie cierpie go czesto... nie mam juz sily,jestem tak zmeczona od placzu i stresu. a co do mieszkania to remontujemy mieszkanie jego matki i jego,jego rodzenstwa a to wcale nie jest na niego,ciekawe jak to uzgodni zeby przepisac. Bo jeszcze jemu cos sie nalezy,a mi juz w ogole nic. jestem zalamana.
  5. mamuśka2- ja brałam z tej strony: http://www.netmama.pl/magazyn/niemowle/polog/formalnosci-po-porodzie Teraz sobie to wydrukuje,tak samo i ze str mojego szpitala co mam mieć ze sobą na poród. ja jeszcze prania nie robiłam,może dziś zrobię,zaraz,tylko moje się skończy:) Totek,a to bedziecie w Pl wynajmowac czy u siebie???
  6. Mi to od lezenia na lewym boku pojawil sie ogromny fioletowy siniak na biodrze i taki sam mniej wiecej na wysokosci ramienia(chyba z za duzs sila leze). Czytam wlasnie o tym co trzeba zalatwic po porodzie.Jak tego duzo ojej:-((( Obudzilam sie z godz temu,zjadlam kanapki,musze sie umyc i przejsc na 20-min spacerek.Slonca nie ma,ale czuje ze pogoda na spacer akuratna.
  7. Alice85- Dobrze,ze mozesz chociaz zatanczyc,a nie cala noc za stolem:-)ojjj takie weselne pysznosci i ja bym pojadla. My za tydz w sob mamy 40-ste urodziny przyjaciela mojego M. Mysimy jeszcze prezent kupic.Ogolnie robi wielkiego grilla w altance na podworku,oby byli ladnie,a jak cos przeniesiemy sie do domu. Moj M ma 40-stke 31.08,ale mowi ze nie chce zadnej imprezy bo szkoda pieniedzy, a teraz robimy remont calego mieszkania.Kurcze chcialabym cos zrobic,a on ze nie,ze ja w tak zaawansowanej ciazy i w ogole....ta kasa najwazniejsza. Razem tego dnia na kolacje wyjdziemy. Powiedzialam mu zeby po wspolnej kolacji poszedl do knajpy z kolegami,ale zobaczy.
  8. Witam BlondMame:-))) No przy pierwszym dziecku trzeba miec wszystko. Widze,ze szybciutko zdecydowalas sie na nastepne malenstwo,super:-)) Zawsze tak chcialam,ale czy bede na silach...juz coraz czarniej to widze.
  9. Czytalam bardzo duzo o tym wkladzie do wanienki zeby nie kupowac bo to siedlisko bakterii. Ja nie kupuje. Moj M ma dziecko i nigdy nie byl potrzebny im wklad.
  10. Ja od samego poczatku chodze na usg co 4tyg.ostatnio bylam w 31tc 1d. Od ostatniej wizyty bede miala za 3tyg czyli 30.08.. Na koncu co 2,tak pow moj gin.
  11. Ja mam jakis Avent 0-6 ortodontyczny. Jak nie przypasuje to wtedy kupie. Butelke tommeee 150ml,tez kupie inna w razie czego. Pampersy mam 88szt pampers premium care 2-5kg. Do szpitala spakuje z 15na poczatek. U mnie trzeba brac wszystko swoje do szpitala oprocz kosmetykow dla dziecka. Ja mam termin na poczatek pazdziernika,a ze ciaza zagrozona to gin tydzien temu na wizycie kazal sie spakowac.Chcialabym juz ok 20.09. Jyz mi tak ciezko jest..mam w ogole kryzys i ciagle te mdlosci...
  12. Ja bede miala suwane dzrzwi u malego,nie harmonijkowego. Te moze w kuchni,uwielbiam kuchnie,a mam straszna klitke. Juz nosimy takie duze dzieci jej. Ja nie moge spac,pewnie dlatego,ze w dzien spalam.Kusza mnie chipsy paprykowe lidlowe,ktore sa w szafce ajjjj...:-(( Zaraz Rio zalacze.
  13. gratulacje z wizyt::)) wagi maluchów akuratne:) Najważniejsze,że zadna nie pisala o skracajacych sie szyjkach i innych zagrożeniach. My w sobotę kładziemy panele u malego i powoli kończymy z tym pokoikiem,a zaczniemy salon:(( tu będzie roboty bo ma 23m2. Dziś pierwszy raz od kilku miesiecy spalam w ciagu dnia i to aż 2 godziny od 17do 19. Mnie to ciągle ten żołądek boli,taki okropny ucisk,wczoraj w nocy popłakałam się bo nie moglam oddychac. Tak czuję się naprawdę dobrze,brzuch jeszcze tak nie przeszkadza,ale dziś w tesco nie moglam wyjąć rzeczy z koszyka i tak nieporadnie to robiłam,chłop za mną tak się patrzył. w sobotę pojde kupic getry dla siebie jakieś większe bo coraz ciasnej mi w tych rzeczach co mam. Książki dla dzieci drogie są no...ale cóż.
  14. I w ogole wyskoczyl mi wylew w oku...taka krwista czerwona plamka. Pierwszy raz to mam,a od wczoraj ciurkiem leci mi krew z nosa.
  15. Izu88- Musze CI ZWRocic honor!!Faktycznie bralam Duomox!!!!!Przekopalam wszystko zeby to znalezc!! To podobno bardzo bezpieczne i noworodkom tez sie podaje! Ja dzis 32tc 1d,a przytylam 4,5kg. Malutko chyba,ale sa takie co chudna w ciazy...a mi od samego poczatku waga nie zmalala tylko ciagle na plusie. Mialam nie jesc slodyczy i co??juz zjadlam,pozamiatane...od jutra:-)) Ja musze dokupic pajacyki ze 2na 62cm i 1 na 56cm. Dzis albo jutro bo w sobote pranie i pakowanie.
  16. Izu- Ja mialam inny niz Duomox na 1000%:-)
  17. Piglet- Ja malego bede pakowala w pon w torbe od wozka miekka,ona jest baardzo duza jako wozkowa,a sporo w niej upcham. Najwiecwj miejsca zajmie mi rozek,kocyk i pampersy. Siebie pakuje w miekka w mniejsza torbe,ktora wczesniej mialam na fitness(z decathlonu)jest mala,ale moj dowiezie cos tam w razie czego. Dla siebie wezme recznik papierowy,mokre chusteczki m.in.
  18. Ja bylam chora w 12tc i wtedy na gardlo tez bralam prenalen, oprocz tego 2 razy dziennie kubek mleka powyzej 2%tl z miodem i kilkoma zabkami czosnku. Jeslu to nic powaznego to na mnie dziala po 1-2dniach i na mojego M tez. Baaardzo polecam.mleko+czosnek+miod:-))) Tak z lekow to mialam antybiotyk,ale jyz nie pamietam jaki. Moglam i do tej pory moge apap i tyle. Na szczescie od 12tc nie chorowalam. Ja na stronie szpitala mam co zabrac,ciuszki swoje. Kosmetykow dla malego nie. Moj wlasnie szyje torbe wyprawkowa dla malego,tzn zszywa:-)))a ja leniuchuje i buszuje w necie. Zdrowka zycze:-*
  19. Miska1990- Ja nie mam zylakow,nie widze,wszystko ok. Totek- Ja jeszcze nie mam spakowanej,ale to lada chwila i zaczynam. Zaczne od siebie,po weekendzie malego. W weekend zaczne mu prac i prasowac. No teraz brzuchy bedziemy mialy tylko wieksze:-)). Ja w koszu na allegro tez mam pelno ubranek,tzn glownie polspiochow i sie waham.jutro mi chyba zamowienie z gemini przyjdzie. Ogladam Olimpiade,ale chyba zaraz sie klade.
  20. A co do ulizenia to moj juz tydzien temu lezal glowka do dolu...
  21. Velveti i Molli to faktycznie drobniusie dzieci,ale moze latwiej przy porodzie bedzie.Jak lekarz nic nie mowi,nie narzeka znaczy,ze dobrze:-))w normach sie chyba mieszcza. Na nast wizycie beda juz okolo 2-kilowce:-)) Moj w 31 tc 1d 1900,ale doznalam szoku,ze tak duzo bo moze do porodu 4kg dobije....wole ciut mbiej,ale co tam...jak on glodny:-))moze ja za duzo slodyczy jem... Na kolacje zjadlam rybke tlusciutka i kawak szarlotki... Od jutra przechodze na lzejsza diete,mniej slodyczy,jedynie....kawalek szarlotki bo to od tesciowej:-) Mari- Ja tez mam ciagla ochote na lody,ale ja palaszuje te na patyku.2dziennie i to od poczatky ciazy,od jakiegos 8tygodnia. Wspolczuje tej cukrzycy dziewczyny,jakos bym to zniosla,ale czym bym zastapila slodycze jej. Powiedzcie!!mam 10podkladow z belli,ale te duze podpaski tez mi beda potrzebne????????
  22. ja tez wczoraj nie moglam w ogole strony włączyć. Pieluch tetrowych białych mam 10, a flanelowych chyba 4(kolorowe w misie).takie na wyjście ja oczywiscie pidzamy nie kupilam,w kazdej wygladam beznadziejnie(z rekawkami), w tych na ramiaczkach lepiej,ale kapcie sobie kupilam do szpitala. Codziennie zakupuje po 1 rzeczy. W takim tempie nigdy nie ogarnę tej wyprawki. Słodycze to ja mogę jesc przez wiekszosc dnia. Na sniadanie jadlam serek z krowka waniliowy z musli,na 2 śniadanie loda rożka princesse zebre. pozniej kanapki i baton:( zamiast posiłkow to ja bardzo czesto wcinam słodycze:(
  23. u mnie w przypadku drugiego poronienia, zabieg wykonali po 2,5 godz od załozenia przez gin tabletek. Postekiwalam wiadomo,ale uwazam,ze bol w moim przypadku 10 tygodniowych malenstw( obie ciąże w 10 tyg) nie moze sie rownac z 40tyg. No,ale teraz dotrwałyśmy juz tak dlugo,że chyba nie moze być inacej,urdzic trzeba:):)ja nawet nie biore pod uwage innej opcji. Zreszta najdrozsze rzeczy kupilismy juz ze3 miesiace temu,juz wtedy sobie nie wyobrazalam,ze cos moze pojsc nie tak. Mam teraz szyjke 2.5 cm otwarta,a i tak uwazam,że bedzie wszystko super. Ogolnie jestem pesymistka,ale nie jesli chodzi o ciaze:) Oczywiscie dawajcie znac jak po wizytach:):) ja lece na zakupki...pidzamka,kawka i takie pierdoly:*
  24. A co do ktg to mi nie kazal,nic o tym nie mowil gin.
  25. No nie wiem WawAnia co do tego bolu fizycznego przy poronieniach. Mialam juz 2 razy zabieg lyzeczkowania,oczywiscie byly skurcze,musieli jakos to malenstwo wyjac,ale bylo jeszcze za male by czuc tak ogromny bol jak przy porodzie w 40tyg. Psychiczny byl straszny,ale na sam zabieg 2razy mnie usypialu,Ciebie zapewne tez...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...