Skocz do zawartości
Forum

Pauka89

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Pauka89

  1. No wlasnie ja mam strasznie duza roznice miedzy 1 a 2. Mysle,ze powinni mi bez problemu wystawic zaswiadczenie.Po prostu od dziecka nie mialam leczone,tez zaniedbanie rodzicow i tak teraz mam. Zadna korekta laserowa tego nie naprawi,chcialam,ale zavduza roznica. W ogole nie chce mi sie spac,w sumie jest jeszcze mloda godzina. O dziwo,jeszcze nie chce mi sie jesc,a kolacja byla o 20.
  2. Totek- Na prawym oku mam -6,a na lewym -0.5.ogolnie na dwoje oczu widze bardzo dobrze,tylko jak mam zakryte prawe to rozmazana plama. Nie poznajw nawet mojego M katem oka. Ja po prostu tez boje sie rodzic naturalnie,ze mnie porozrywa,tak mnie gin straszy,ze ja za drobna.... Na moje zaparcia nie ma niestety rady,ale moze po pirodzie sie z tym rozprawie.Zalezy czy bedzie czas na...jedzenie. Ja wozek mam juz 3miesiace,teraz juz nawet na niego nie patrze,nie korci mnie,wynieslismy do piwnicy bo za duzo miejsca zajmowal. Ja Ikee tez uwielbiam.Najczesciej jezdze do Janek.w tym albo przyszlym tyg dolacze do mojego po pracy zeby kupic tam lozko i regal. Zauwazylam,ze te straszne bole zoladka mam po posilku wieczornym. Rozrywalo mnie dzis przez 1,5godz,na szczescie juz ok.
  3. EmMadlen- ja tego używam od dawna,ale mi nic nie pomaga... Czytałam,że wielu osobom pomaga bardzo. Na mnie najbardziej działa herbatka z liści senesu,ale w ciąży zabronione.
  4. AgaMi- jakoś przeoczyłam to,że będą u Ciebie bliźniaki:)jej,fajnie:) Tobie to musi być ciężko,ale w sumie już zaraz rozwiązanie. No może stwierdził Twoj lekarz,że ciąża rozwija się bardzo prawidłowo i nie ma potrzeby do częstszych wizyt. Sówka- drogi ten Clexane,ja po poronieniach biorę po prostu wcześniej duphaston z luteina,teraz luteinę,acard. W sumie dużo taniej za leki,ale wizyty prywatne. Ja żadnego planu porodu nie robię. Na środę umówiłam sie do okulistki (może dostanę zaświadczenie o wskazaniu do cc). Ogólnie to mam dużą wadę wzroku i astygmatyzm. Ja jak pójdę na wizytę do gin to pewnie też dostanę skierowanie na badania(pewnie już ostatnie,krew,mocz itd) Tylko raz w ciąży miałam mierzone ciśnienie...zawsze mam książkowe,ale powinien to chyba częściej to kontrolować.
  5. Ja właśnie zjadłam obiad:leczo z chlebem:) teraz herbatka i forum,a za 15minut biorę się za ostre sprzątanie,od piątku nie sprzatałam:(Będę zasuwała ze 2godziny dobre. Pogoda jest cudowna jak ktoś może wyjść na powietrze,byłam w sklepie i u cioci to super. Byłam w ciucholandzie bo chciałam sobie kupić jakieś getry większe,ale nic nie było. W sumie ostatni dzien dzis,najtanszy to co sie dziwic,nowa dostawa bedzie jutro,ale nie bede przeplacala;) 40zl za kg to juz za drogo heh. gratulacje wizyt.Najważniejsze,że dzieciaczki zdrowe.Ja miałam wizyty co 4 tygodnie.Teraz powiedział,że będą co 2tyg:(finansowo chce mnie chyba wykończyć...) Czyli jak pojde teraz 30.08 to potem z tego co pow to za 2tyg. 31.08 moj ma 40-stke i kurcze jeszcze mysle czy mu grilla nie zrobic u rodzicow na podworku i zaprosic troche osob:P
  6. Kurcze,ja to nie mam zadnych snow,za malo spie,a niby powinny byc naprawde "kolorowe"pod koniec ciazy i takie z du..:-) Jak w nocy sie tak nazeram to rano nic przelknac nie moge Nakarmilam malego Luteina. Ona1981- Ty od poczatku(jakiegos czasu)mialas z nocnym jedzeniem jak ja.Moja dziecina tez lubi slodkie.Ja akurat zjadlam kanapki w nocy z serem zoltym i twarozkiem. Groszek- Jak na ten tydz to wcale nie tak malutko. Granice bledu masz podana 300g.wiec moze i wazyc 1900g,czyli jak moj w 31tc 1d. Jest srednia. Moj M pol nocy masowal mi brzuch,plakalam z bolu tego zoladka,a moj gin na ost wizycie powiedzial,ze maly mnie tam strasznie uciska i tyle. Wczoraj naprawde cierpialam,dzis od rana tez boli. Nie podnosze sie z lozka. Moj skonczyl urlop,wrocll do pracy. Z Warszawy wroci ok 19,gosci sie nie spodziewam to nie wstaje. Powodzenia na wizytach,dajcie znac!
  7. Przez to,ze nie spie to ciagle zre:-((najadlam sie,az mam ulewanie. Tak bym bardzo chciala zasypiac normalnie,a wiem ze nie usne i juz nie moge doczekac sie rana:-(
  8. Mysle,ze Majka tylko tak napisala,sledzi nasze losy bo jej sie nudzi:-))) Kazdej pewnie sie wydaje,ze bedzie nastepna.Mysle,ze za 2tyg jakas pojedyncza sztuka moze sie wykluc hehe:-)))ale tak zaraz wszystkie to nie. Ja tez sie nie oszczedzam w domu,ale ogolnie to prawie od samego poczatku do pracy nie chodze,odszedl mi tamten stres,ale tak na pol etatu moglabym popracowac:-)troche brakuje mi kontaktu z ludzmi,papierami. U mnie caly dzien pada,duzo przemieszczalam sie autem. Przez cala ciaze prawie nie prowadzilam,a na koniec sie zabralam. Jutro wybiore sie chyba do ciucholandu i poszukam getrow dla siebie(wiekszego rozm). Dzis popralam 2kombinezony zimowe malego i pierwsza kurtke miniaturke i juz wszystko gotowe czeka. Spakuje malucha po wizycie u gin 30.08
  9. Totek- Ja biore z tego co gin powiedzial na pierwszej wizycie!i nawet jak na usg przesuwa sie,ze wczesniej to gin kazal sie trzymac pierwszej wersji((zawsze))!!!
  10. MaZos- Skoro to rozwolnienie zwiastuje porod to powinnam nigdy nie urodzic:-(( Jesli Cie dopadnie,masz szanse byc pierwsza. Chyba,ze moja szyjka nie wytrzyma...tak naprawde to ja bardzo chce juz od 20.09 rodzic....Niech osiagnie 3kg z kawalkiem i basta.Nie mam sily dalej go zywic w brzuszysku.... Kurcze niestety ciagle uciska mi zoladek:-((zajmuje go bo tak boli... Ide wziac leki i cos w tv obejrze. Ja kupowalsm raz w gemini za 150zl(glownie dla siebie)i na wszystkim pare zlotych taniej.
  11. Velveti- Wlasnie mi przy kazdym badaniy szyjka sie skraca. Teraz ma 2cm i jest otwarta. Moj gin powiedzial,ze wg niego urodze w 5tyg od ost wizyty,a bylam u niego 04.08na wizycie. Kazal niby duzo lezec,ale zeby nic nie robic to nie. Musze niestety non stop sprzatac,gotowac,prac i prasowac bo kto mi to zrobi. Przeciez wiekszosc z Was tez musi to robic bo jak inaczej. U mnie niestety moj nie zrobi nic bo tylko remint,a mamuski czy siostra nie zaproponuja.
  12. Majka- Cos jest podejrzana:-p My za 15minut bedziemy miec corke mojego,zabierzemy ja na lody czy gdzies...Pogoda bardzo deszczowa. Wrocilismy od moich rodzicow z obiadu i polozylam sie.Mlody przez pol godz sie ropychal ostro,ale to dobrze bo od wczoraj prawie cisza. Zakupy jedzeniowe dzis zrobilam to na pare dni mam wszystko.Nawet obiady mam na 2dni:-) Velveti- Mysle,ze Ty przytylas ok i nie ma to wplywu na malenstwo,ono ma swoje mozluwosci. Ja nie przytylam nawet 6kg,a w srodku tluscioszek z ostatniego Usg. Mnie coraz czesciej bolu jak na okres,ale klucia chyba nie czuje. MaZos Ty na tym samym dniu ciazy co ja:-)no tak z suwaczka. 33tc 4d.
  13. Totek- ojej to straszna ta szwagierka. Ja w ogole nigdy glosno bym nie skomentowała czyjegoś wyglądu. sama bardzo to przeżywam jak ktoś mnie komentuje,że przytyłam w ciazy i jest to potworne.Najlepsze są kolezanki,ktore mowia,że jaki masz brzuch o matko, a same przytyly okolo 20kg. Mi jeszcze zostało do konca,ale nie przytyłam bardzo duzo. Głownie brzuch i piersi. Ta szwagierka dużo starsza?? Wiedzą,że im przestrzeń zajmiecie w domu,że mały będzie budził się w nocy,że może nie będą sie wysypiać i wiesz...już schizuje. Moja szwagierka też by tak gadała. Dlatego ja do teściow nigdy bym nawet na pare dni nie poszła. wole u drugiej babci w kuchni na podłodze na materacu. Sama mi powiedziała,że jak coś to da mi materac w kuchni. Moj pojdzie do mamusi:) Musimy o siebie dbac, w sensie wiadomo,że tyjemy,ale włosy,jakis makijazyk powinny byc na swoim miejscu,ja to dzien w dzien sie maluje. aaa według mojej szwagierki mam strasznie okrągłą twarz w ciazy,no ja byłam zazwyczaj na buzi pyzata. Powiedziała mi ta co przytyla w ciazach po 25-28kg!! Mi sie przysiegam nie zdarzyło w zyciu na głos do kogos skomentowac(niezależnie czy była kobieta w ciazy czy nie),że przytyl , ze tak wyglada itd... MNie tam na dole moze raptem parę razy zabolało i pachwiny bolą mnie coraz bardziej,a tak ja naprawde super znosze ciaze,schylam sie,kucam,szoruje podłoge reka na kolanach,nie mam problemu z brzuchem. Tylko zawsze jak wstaje to mnie brzuch boli i jest mega twardy. Właśnie zjadłam sniadanie,kawka do tego,ogarne sie i pojde na pol godz na spacer. Piekna pogoda u mnie. Słyszałam,że ostatni sloneczny taki dzien:) a co do spotkania forumowego to ja najbliżej mam do ŁODZI czy WARSZAWY: milego dnia:*
  14. Mari83- Ale co mu sie moze stac??to co takiego robi po %?? Moj to po prostu nie odejdzie od stolu jak do konca nie wypije,w ogole mi zawsze wstyd,ze on pada pierwszy. Kobiety wiecej pija. Dzis najbardziej sie upil,a pil jak inni. Moze to,ze jest strasznie chudy....nie wiem. Jak ja tez pilam to mniej mi to przeszkadzalo.a teraz strasznie. Wstyd jak zasypia na kazdej imprezie,a potem ja musze zabawiac jego znajomych. Mari83- To wesele Wam sie szykuje. Niby fajnie,ale wez tu sie baw. My w tym roku nic,za to za rok w maju mamy az 6 komunii!!!!!!komus odmowimy.Jedna jest w tym samym czasie wiec moj do swoich i ja swoich. Wlaczylam sobie Rio i w ogole ide zajrzec do lodowki,strasznie glodna jestem,a z imprezy wrocilam:-(
  15. Masz tak termin niby prawie 2tyg po mnie,ale w sumie co to za rozica. W polowie wrzesnia mozliwe,ze sie u nas zacznie:-)) Fajnie byc gotowym. Ja musze torby spakowac i musimy mebelki kupic,ale i tak na poczatku bedzie z nami. Czasu mamy niby duzo. Ja to musze do pracy jechac i wypelnic ten druk,ze chce rok macierzynskiego 80%platny,a nie pol roku...i czytac w ogole o zalatwianiu wszystkiego. Jeszcze na Swieta Bozego Narodzenia chcialabym chrzciny zrobic
  16. No naprawde malutko moze tylko tyle co dziecko,ale z drugiej strony chyba niemozliwe zeby maluch przybral az 900g w 3tyg!! Na tej imprezie sporo osob nie pilo,ale wszyscy dzieci juz maja i tylko gadali:zobaczysz jak nie bedziesz spala,zobaczysz jak strasznie itd..teraz tez nie spie i przed ciaza tez nie spalam...tym mnie nikt nie wystraszy. Skoro jest tak zle to po ludzie decyduja sie na kolejne dziecko?!!hmmm Mi sie tam chcialo spac,jak wrocilam juz nie. Moj spi jak zabity,wszedzie unosi sie zapach....bimbru...szkoda,ze inne pomieszczenia w remoncie bo nie mam gdzie sie ulotnic. Ide do pokoju malego....obejrzec uprane ciuszki. W szafie powiesilam rozmiarowo wszystko co bylo do powieszenia,koszule,swetry z kapturami. Dzis malo mnie kopal i to bardzo. Jutro musimy w castroramie kupic mu jakies rolety i pudla na zabawki:-)
  17. Trzynaj sie Zuzu,wiadomo lepiej by bylo wytrwac jeszcze troche z brzuszkiem,mniejsza obawa. Mysle,ze na tym etapie juz nic Ci nie grozi,dziecku przede wszystkim,ale mi lekarz tez mowil,ze chociaz do 35tygodnia. Ona 1981- To malutko przytylas,ja od czwartku 2tyg temu az 1800g!!!!zalamalam sie. Wlasnie wrocilismy do domu,gospodarz byl smutny,ale moj tak sie upil,ze musialam go zbierac,na szczescie nie protestowal! Mysle,ze jeszcze 1kieliszek i by ostro wymiotowal:-)a niech ma jutro,niech cierpi:-)))wcale mi go nie zal i nie bedzie hehe. Pojadlam tlustego grilla,jestem megaa pelna.. A co do brzucha to tez jak wyprostuje dlon mam ja na brzuchu wiec chyba az tak.nie opadl. Znajoma na tej imprezie dzis sie dowiedziala ze jestem w ciazy,ale nie wiedziala na kiedy termin i od razu:ale masz brzuch,chyba niedlugo rodzisz!a tu jeszcze tyle czasu. Spac mi sie nie chce,zawsze jak jestem kierowca przezywam jazde. Nawet lubie prowadzic:-) Dobrej nocy dziewczyny.jeszcze raz Zuzu badz dzielna,w szpitalu zle,ale najpewniej!
  18. Mblusia- Szczerze to nie zastanawialam sie nad tymi naparami,ja raczej nie. Moze wiecej seksu,ale kto bedzie mial na to sile z takim brzuszyskiem... Opadl mi,latwiej sie duzo oddycha. Ja juz za 2tyg moge rodzic,niech sie dzieje co chce..juz tak mi ciezko. Poprasuj sobie zebys potem nie zostala w tyle. Ja ciuszki mam poprasowane. My lecimy na impreze. Napisze w nocy jak nie bede mogla spac albo rano. Milej soboty,szalonych imprez hehe:-***
  19. A jednak umylam naczynia i podloge...a mialam nic:-(no nie da sie.nic... Totek- Ja chyba ze 2razy czulam czkawkwme bardzo.ale raz to przez pol godz. Moj M tak sie smial hehe. Przed chwila stwierdzil,ze bardzo mi brzuch opadl:-(tak wisi...
  20. Dokladnie. Obiecalam sobie,ze zawstydze moja mamuske,ale ona i tak by tego nie zrozumiala. Moj mi mowi,ze stworzyny wlasna rodzinke i w dupie z innymi. Ja odwrotnie,obiecalam sobie,ze dzis kompletnie nie robie nic. Musze soe tylko wykapac i ogarnac na impreze,ale nawet tego mi sie dzis nie chce. Wlasnie zjadlam pysznego rozka waniliowego z czekoladka i troche mi lepiej.
  21. Do powyzszego posta to nie pilam,a pisalam:-)
  22. Ona1981- To przyszalal Twoj z lego. Wiesz,ja tez moge kupowac malemu co chce,ale za swoje. Tzn juz kiedys pilam,ze mamy osobne konta,jakbym chciala to by mi dal,ale sam z siebie o nic nie zapyta czy cos trzeba. Raczej w sumie my mamy wiecej czasu na zamawianie itd,ale tez tylko z wlasnej kieszeni wyciagam. u mnie wyplata dopiero 31.08. Totek- Z ta mama tez masz kiepsko,olewa tak sobie.. U moich rodzicow to pierwszy wnuk,a nic sie nie interesuja. Za to bedzie to 7 wnuk u matki mojego i tez ma w du....tym bardziej.z nia to nawet nie rozmawiam.
  23. Ja to w ogole w nocy nie spie, juz 2dzien cieknie mi krew z nosa,ale to ciurkiem. Biore acard juz 8miesiac i to od tego. Wrocilam z pazurow i od razu w domu 1 zepsulam,ale nie mam sily toczyc sie tam drugi raz,bedzie zepsuty jeden,mam gdzies,tak mi slabo. No na imprezie musze dac rade bo jestem kierowca. Niby moj mowi,ze wrocimy kiedy ja zechce,ale jak sie napije juz nie bedzie taki do wczesniejszego opuszczenia imprezy. Wlasnie nie chce mi sie tam jechac,masa niezdrowego,tlustego jedzenia. Impreza od 17. Jeszcze musimy whisky mu kupic w prezencie. Jestem zdolowana bo moj tata pracuje na budowie i ogarnia wszystko,ale chce wszystko robic po kosztach i byle szybciej,a moj chce ladnie,dokladnie,a wcale nie po taniosci. Wczoraj robili wylewke.moj tata ja rozprowadzal(moj wydal na to 500zl)a tata zrobil jak sie dzis okazalo strasznie krzywo i niedokladnie,zreszta jak zwykle. Moj szaleje ze zlosci,ja placze bo moj ojciec znow spieprzyl i to tak wyglada. MaZOs- Ale masz fajnie z ta mama. Mojej"pijaczynce"nigdy nie przyszlo by na mysl zeby prztjsc i cos zrobic u mnie,dla mnie....
  24. Ja jeszcze w szczepionki sie nie zagłębiam,jak sie urodzi zaczniemy myśleć:) no obym chociaż usnela na 2 godziny bo nie zmruzylam oka ani w nocy ani w dzien. Totek- ja też mam ciagle twardy,bardzo mocno kopie,widze kazde kopniecie nozka,odbija sie wszystko:P boli,ale jeszcze nie jakos potwornie,da rade to przezyc. Mam nadzieję,że z mama sie pogodzicie. ja tez z moja strasznie sie poklocilam,ale przez tel i nie plakalam o dziwo,po prostu bylam na nia wściekła. Dziś poprasowalam wszystkie pieluchy tetrowe,flanelowe i eleganckie koszule malego:) ze 3godziny stalam i to robilam:P Jeszcze musze uprac tylko kurteczke na pierwsze dni i 2 kombinezony zimowe.... Musimy sie do szpitala spakowac,ja dokończyc,a jego od podstaw. Cała pierwsza w szufladce w komodzie mam na rozm 56 wiec do szpitala z tej szafki tylko biore. Wszystko pod ręką:P Dobranoc:** Jutro o 8rano mam kosmetyczkę:P a wieczorem mamy 40-stke u kolegi.Impreza do rana ma byc.
  25. Ale rzecz jasna i tak wole spac na syfie niz u tesciowej! Ewentualnie na noc czy 2z malym pojde do moich rodzicow,ale tam nie ma warunkow wiec tak sie upchac w pokoju z babcia i chora umyslowo ciocia.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...