Skocz do zawartości
Forum

bernadetka_97

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez bernadetka_97

  1. Hej :) od środy jestem w szpitalu m patologii ciąży z powodu malowodzie. Za tydzień moja kruszynka będzie już na świecie ;) prawdopodobnie czeka mnie cesarka ;D
  2. Można powiedzieć ze na walizce siedzę i czekam haha
  3. Nata401 to dobrze, ze wszystko się tak skończyło :). U mnie teraz zaczęły pojawiać się skurcze przepowiadajace, tak bardzo się boję że urodze wcześniej :/
  4. Nata401, a miałaś cesarkę czy naturalnie ? ogólnie dobrze się czuję, tylko martwi mnie właśnie to że mogę mieć zatrucie... :/ Twój maluszek leżał w inkubatorze, wszystko okej bez komplikacji było ?
  5. Jeszcze wczoraj byłam u położnej na wizycie i kazała mi kontrolować ciśnienie, opuchliznę nóg i zrobić badanie ogólne moczu, gdyż istnieje podejrzenie że mogę mieć zatrucie ciążowe... Jeśli to się potwierdzi ciąża będzie rozwiązana szybciej
  6. Karla91, dziękuję :) Teraz nic innego nie robię tylko odpoczywam niestety :( najgorsze jest to właśnie, bo nie lubię być w nie ruchu :/ A jeszcze luteinkę mam przepisaną
  7. Hej dziewczyny :) dzisiaj byłam u lekarza... moja kruszonka ma 2360 gram, wszystko z dzidziusiem w porządku... Ale ja mam 1.5 cm rozwarcia, a to końcówka dopiero 33 tc. Strasznie się boję, że mała się pospieszy na świat :(
  8. Jak widać niektórzy mają tak nudne życie , że zajmują się czyimś Nata401 dziękuję :*
  9. Trrrr,coś czuję że Pani post tyczy się mojej osoby. Jakoś nie przeraża mnie ciąża w wieku 19 lat. Mam kochanego narzeczonego, plany na przyszłość. Jeśli tak bardzo to Panią interesuję to mamy wlasne mieszkanie, samochód, chłopak dobrze zarabia. A słowo patologia radzę sprawdzić w słowniku :))))
  10. Majsonik, ja mam 19 lat... We wrześniu rodzę, a od października idę na studia. Co prawda zaoczne.. Ale nie wyobrażam sobie siedzieć w domu po liceum i nic nie robić, nie mieć zawodu, doświadczenia. Z dzieckiem, kiedy będę na uczelni będzie tatuś, wiem że mogę liczyć na pomoc moich rodziców jak i teściowej... Przede wszystkim pozałatwiaj sobie wszystko już teraz... Załatw sobie położną środowiskową, wszystkie wnioski w MOPSIE, najważniejsze to poinformować rodzinę i chłopaka. Na pewno Ci pomogą :) Na uczelni dowiedz się czy mają możliwość zwolnienia Cię z niektórych zajęć, żebym nie miała niepotrzebnych nieobecności :)
  11. Inna5194, też bym nie słyszała gdyby nie mój narzeczony który przegląda internety ... No i szkoła rodzenia też dużo robi, w której położna mówi jak sobie radzić:)
  12. Inna5194 , kupił mi mój ukochany poduszkę dla kobiet w ciąży "Cebuszka", przy której przyjmuję pozycje pozwalające mi ulżyć, oprócz tego worek Sako, piłka... Jak leżę to mam nogi wyżej, albo chodzę... Czasami ból jest tak silny, że płaczę :( ale staram się nie brać tabletek :)
  13. Groszek, to świetne informacje :) Trzymam kciuki za Was :* Daj znać jak po wizycie :) U mnie dzisiaj okropny ból pleców, a mała nie daje spokoju, urządziła sobie plac zabaw w moim brzuchu. :)
  14. Groszek i co tam u Ciebie słychać ciekawego ? :) Jakieś nowości ? My sobie z malutką rośniemy, dzisiaj trochę zmęczone :( przez pogodę ...
  15. Inna5194, spokojnie na Ciebie tez przyjdzie kolej :)
  16. Kochane będzie na pewno wszystko dobrze... My dzisiaj mieliśmy wizytę kontrolną, wszystko w porządku. Córeczka rozwija się prawidłowo, rośnie zdrowo, ułożyła się do porodu naturalnego :) Ma 1.5 kg już ... No i termin nam się przesunął z 14 na 5 września :)
  17. Jagodka223, kochana no upały ciężko... ale dajemy radę. Woda z lodem, cytryną i miętą, zimne koktajle... Jak idę do miasta, to " podręczny klimatyzator" czyli buteleczka do zraszania kwiatków z zimną wodą. Mój narzeczony zadbał o wszystko, pokój wyposażony w wentylator, na działce kąpiele w basenie a w domu prysznic z letnią wodą. Najlepsze jest to, że nie w sam brzuch mi jest gorąco tylko w plecy albo pod biustem... Ból pleców dopada mnie po całodziennej aktywności, jak usiądę albo się położę :(. Przygotowania... No kończymy remont w mieszkanku, także na dniach czeka mnie przeprowadzka:)... Teraz jeszcze wymyśliliśmy remont pokoiku specjalnego dla dziecka, ale to tylko malowanie także pójdzie raz dwa :). Łóżeczko, wózek, bujaczek, fotelik do samochodu, ubranka, paczki pampersów, wanienka, przewijak...Już zakupione. Także teraz aby dokupić resztę potrzebnych, brakujących rzeczy i koniec :) Zostanie aby czekanie na narodziny... a do porodu jeszcze 73 dni :)... Ale rodzicom też się coś należy więc w ramach relaksu jedziemy za tydzień nad morze :) póki jeszcze daję radę i się nie kulam haha:)
  18. O kurde... Nie stresuj się i nie martw, na pewno wszystko będzie okay:). Trzeba być zawsze dobrej myśli :) . Bliźniaki, też fajnie :) Od razu dwójeczka
  19. Wyszły mi plamki od słoneczka na nóżkach...ech uroki ciąży :) ale to co Dla małej wszystko
  20. No to super :) Ciekawe co będziesz miec :) chłopca czy dziewczynkę
  21. groooooszek, a na mdłości dobra jest zimna woda niegazowana... Teraz mi bardzo pomaga, bo malutka uciska swoimi nóżkami na żołądek także też odczuwam dyskomfort;) Może i Tobie pomoże :)
  22. groooooszek, poczekaj aż zobaczysz i usłyszysz bijące serduszko :) to dopiero przeżycie Ja co miesiąc jestem zafascynowana, mój narzeczony też. To takie piękne :) Gdybym mogła to bym codziennie chodziła na USG, by ją widzieć i móc usłyszeć serduszko :)
  23. groooooszek, nie czytaj kochana tych bzdur w internecie. Też tak miałam że czytałam, bo ciekawość chciałam zaspokoić i wmawiałam sobie najróżniejsze choroby i miałam doła przez to :/... widziałam dosłownie wszystkie objawy u siebie a jak się okazuje jest wszystko okej, nasza malutka córeczka rozwija się prawidłowo, ja też zdrowa jestem :) Więc nie ma sensu czytać i się stresować, bo to źle wpływa na Ciebie jak i na Twoje dziecko :). Jeśli masz jakieś wątpliwości to pytaj śmiało :)
  24. groooooszek gdybyś miała jakiekolwiek pytania odnośnie ciąży to śmiało pisz , z przyjemnością doradzę i na nie odpowiem :) U mnie dwa pierwsze trymestry w sumie bezobjawowo, jedynie jakiś ból piersi, później rwanie w podbrzuszu przy rosnącej macicy ... Teraz 3 trymestr ( aktualnie jestem w 30 tc) i dopadł mnie ból pleców, nocne skurcze łydek i częste zmęczenie :) Hehe ale jakoś daję radę :) Teraz jeszcze niebawem czeka mnie przeprowadzka do mojego narzeczonego także w końcu unormuję swój tryb życia :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...