Skocz do zawartości
Forum

Irlandia84

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Irlandia84

  1. Irlandia84

    Wrześniówki 2015

    Dzisiejszy dzień muszę zaliczyć do bardzo udanych pod względem drzemek. Pierwsza w wózku 50 minut i pewnie by spała dłużej ale musiałam wracać i obudziła się w windzie (bo winda gada;-)) Potem u babci w odwiedzinach druga drzemka aż 1.5h czyli suuuper jak dla nas. Ona w ogóle u babci lepiej śpi jakoś. Teściowa ma do niej magiczne podejście, Lili zawsze jest tam bardzo spokojna. Tu akurat śwetnie trafiłam. Zero pouczania, zawsze pomocna i totalnie zakochana w Lili. Ostatnia drzemka 45min, w domu i do końca dnia była w świetnym humorze. Zobaczymy jaka będzie nocka. joasiaG Lili też mi raczkuje po całym domu, a ponieważ wszędzie mamy panele, to ma siniaki na kolankach:0 czy Twój Szymek też tak Cię "śledzi"? Blanka1212 nadal walcz o te wakacje! Ale zoo też super, ja osobiście uwielbiam. mycha 88 rzeczywiście nocka do kitu, ja chyba aż tak złej nie pamiętam. To może być też wina kataru, bo takie małe dziecko oddych głównie nosem, a na leżaco wiadomo jak się szybko zatyka i jak nie może swobodnie oddychać, to płacze, biedny Kubuś... KingaM bardzo mnie cieszy was sukces, z rzeczy które mogę polecić dla lepszego snu dziecka, to również własny pokój i dobre zaciemnienie tego pokoju....ale to już duży krok. Niektóre moje koleżanki uważają że to za wcześnie. Co ty o tym sądzisz?
  2. Irlandia84

    Wrześniówki 2015

    KingaM super z tym smoczkiem, wiedziałam że wam się uda. Ja też byłam w szoku jak Lili szybko się odzwyczaiła. Teraz powinno już być z górki, ale bądź twarda, bo jak się złamiesz, to niestety "robota" od nowa i może być trudniej. Z resztą po co narażać maluszka na dodatkowy stres. My przeprowadziliśmy rewolucję smoczkową mimo zaczętego ząbkowania i nie żałujemy. Lili w zasypia bez nieczyjej pomocy, co owocuje również w nocy przy przebudzeniu. Pogada sobie, pomruczy i śpi dalej! Trzymamy mocno kciuki za kolejne dni ; )
  3. Irlandia84

    Wrześniówki 2015

    Hejka, u nas dziś około 4 nad ranem wyszła druga górna jedynka:) Płaczu było przez 30 minut, żel na dziąsła, nurofen syropek, w końcu pierś i Lili usneła. Mówię wam, że wczoraj jeszcze było takie czerwone, napęczniałe dziąsełko a dziś patrzę i jest ząbek. Czyli mamy już 4! KingaM u nas też był smoczek tylko do zasypiania, ale teraz już radzi sobie bez. Współczuję aparatu, moja siostra ma i często opowiadała o "wypadkach" podczas jedzenia, ale efekt będzie super! mycha88 witam się, ja Ciebie pamiętam, bo czytam was od dawna. Gdzieś czytałam, że jak katarek się przedłuża, to warto się przyjrzeć czy to nie alergia, oby nie. kasiatko Lili w wózku dość szybko zasypia, jakoś mało zainteresowana otoczeniem (mimo spacerówki). Ollika widzę że u was też drzemki nie najdłuższe, a ja się martwiłam, że za krótko mi śpi w ciągu dnia. ania.r. u nas nie było problemu z chrzcinami, mimo że jesteśmy bez ślubu i obcokrajowcami. Nie zapytano nas nawet czy mamy ślub, nie pokazywaliśmy żadnego dokumentu tożsamości itp. Po wypełnieniu formularza, przyszła do nas taka starsza babeczka (z pań "przykościelnych") dała instrukcję jak będzie wyglądać ceremonia, wzięła Lili na ręce, pocałowała w czółko, zrobiła znak krzyża i poszła. Sama uroczystość też szybko, świadkowie bez dokumentów, wszyscy mogli być bez spowiedzi, nikt nic nie sprawdzał, bezpłatnie. Bardzo miły ksiądz, a dodam, że Irlandia to kraj katolicki. MarAla86 te biegunki mogą mieć związek z ząbkowaniem. Wielu moich znajomych opowiadało mi że może być taki objaw. U nas na szczęście nie było. Pamiętaj żeby Alusia dużo piła, żeby się nie odwodniła. Blanka1212 Pomysł z wakacjami super, albo chociaż jakiś romatyczny weekend we dwoje! Trzeba dbać o związek. My już zaplanowaliśmy wakacje we wrześniu.
  4. Irlandia84

    Wrześniówki 2015

    mamajasia15 Piszesz, że masz zajęte wieczory, u nas było to samo, ale od jakiegoś miesiąca stopniowo skracaliśmy dzień Lili, znaczy szła spać coraz wcześniej i finalnie kładziemy ją do łóżeczka o 19.30 i ok.10-15 min zasypia sama. Powiem szczerze, że to super zmiana. Owszem zaczynamy dzień z Lili ok.7.00 ale spokojny wieczór, czas dla partnera, spokoją kąpiel czy jakieś gotowanko....bezcenny Może i Tobie uda się kłaść Jasia trochę wcześniej, ale stopniowo? Muminkaa To my podobnie. Może zęby męczą? trzymam kciuki żeby się "naprawiło". joasiaG Dziękuję! Dobrze móc pogadać z innymi rodzicami maluchów, przynajmniej nikogo nie zanudzamy tematyką. Moja przyjaciółka ma córeczkę 3 miesiące starszą od Lili i dużo wolnych chwil spędzamy razem. Blanka1212 Cieszę się z decyzji o smoczku. Każdemu polecam, chociaż powiem szczerze że czasem tęsknie za widokiem buzi Lili ze smoczusiem w dzióbku, heheh Uważaj na siebie z tymi ćwiczeniami, też miałam bóle stawow w kolanach i nadgarstkach, ale troszeczkę zwolniłam tempo i jest ok. A już z sercem to nie ma żartów. Widzę że i tak spacererk był grany, więc można to uznać za lekki trening: ) malutka 1989 ojojoj, wielkie gratulacje i podziw! Wiki super dziewczynka. MarAla powiem Ci że twoja Ala trochę podobna do mojej Lili, blondyneczka (ach ten bujny włos,heh) z niebieskimi oczkami. kasiatko nie marw się za bardzo małą ruchliwością Bartusia, na każde dziecko przyjdzie pora, a w razie czego rehabilitacja na pewno mu pomoże. Dziewczyny, ile drzemek mają wasze dzieciaczki? My nadal 3 ale niestety dość krótkie 30-40 min. Pracujmy nad tym.
  5. Irlandia84

    Wrześniówki 2015

    Tak na poczatek pochwalę się, że Lili od około tygodnia raczkuje! Ucieka mi już po całym salonie i leci do kuchni, oczywiście najciekawsze są kable, kominek, liaznie kapci itp. Jeszcze upada na brzuszek, ale potrafi przejść spory dystans. Teraz dopiero się zaczyna zabawa, hehe. Dzisiaj właśnie skończyła 7 miesięcy, ale zleciało. KingaMCo do szczepień to mamy ustalone odgórnie 6 szczepionek darmowych których listę załączę za chwilę. My korzstamy z pakietu podstawowego i jesteśmy zadowoleni. Pięć z nich jest w obie nóżki. Co do smoczka to postanowiliśmy odstawić ze względu na nocne pobudki i wieczne przebudzanie także podczas zasypiania "bo smoczek wypadł". Największa rozpacz była za pierwszym razem gdy miała zasnąć na drzemce. Tak się wkurzyła, że postanowiła nie zasnąć. Czekałam 1h40min słuchając krzyków i rozpaczy (ja też płakałam!), ale opłaciło się, bo jak położyłam ją za godzinę, to potrwało to...7minut i zasnęła bez...Ogólnie odzwyczajała się około 3 dni. MarAla oby Ci się polepszyło z tymi paznokciami. Ja już powoli tracę nadzieję. Dodam tylko że ja mam problemy wyłącznie z wałami bocznymi obu dużych palców, na przemian. Czasem z ropą czasem tylko zapalenie, istna udręka...Fotkę dodam poniżej Blanka1212 Łączę się z Tobą w "bólu"kobiet ćwiczących. Przyznam że ćwiczyłam również przed ciążą i w trakcie, staram się być fit, hehe Chodakowska rządzi! Wspieram i trzymam kciuki, podziwiam za Killera i Turbo Spalanie. Jak tak czytam o waszych bobasach, to rzeczywiście moja córeczka maleńka, ale my oboje z narzeczonym szczupli a ja to do tych drobnych należę. Ani lekarka ani pielęgniarka podczas szczepień nie skomentowała wagi, więc chyba jest ok. kiti Lili ma dwie dolne jedynki i właśnie przebiły się górne i zdarzyło jej się mnie ugryźć 3 razy,ale stanowczo zwróciłam jej uwagę, odsunełam od piersi i z poważną miną mówię, "nie wolno gryźć", jakoś zakumała. Muminkaa szybkie pytanie, o której twój bąbel chodzi spać?
  6. Irlandia84

    Wrześniówki 2015

    Hej mamusie, mam na imię Ola, mam córeczkę Lili urodzoną 16 września i czytam was od końca sierpnia. To moje pierwsze dziecko. Ujawniam się dopiero dziś, bo ja z tych mało "udzielających się", ale tyle tu tematów w których można się podzielić swoimi doświadczeniami, że mówię: czas napisać. To może tak krótko o sobie i Lili: - mieszkamy w Irlandii, mam na imię Ola - Lili urodziła się z wagą 2920g, 50cm, siłami natury - Lili jest karmiona piersią, a od około miesiąca rozszerzamy dietę - Na razie waży dopiero około 6400g ale długa jest ok.68cm - Od 3 tygodni Lili nie używa smoczka (superrrr..) Muszę poczytać ostatnie wasze posty i dam znać czym się chciałam podzielić itp. Dużo tego! Cudowne wszystkie wasze dzieciaczki!! ps.MarAla 86 witam w klubie pronlemów z paznokciami. Najdziwniesze jest to, że wszystko zaczeło się kilka tygodni po porodzie. Może dlatego że strasznie mocno zaciskałam palce u stóp podczas skurczy (krzyżowe!)....na razie działam maścią z anybiotykiem Fucidin (umiarkowanie, bo nadal KP), ale tak na prawdę problem powraca...boję się że skończy się u chirurga...ehhhh
×
×
  • Dodaj nową pozycję...