Skocz do zawartości
Forum

ClaraS

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Bay Area

Osiągnięcia ClaraS

0

Reputacja

  1. ClaraS

    Sierpniówki 2016

    Cześć dziewczyny :) co do anemii to moim sprawdzonym i pysznym sposobem na nią jest lemoniada pietruszkowa: 2 średnie cytryny, 1/2 pęczka natki pietruszki, 2 łyżki miodu, 1 litr schłodzonej wody mineralnej (może być gazowana), kilka kostek lodu. Pietruszkę radzę przed wrzuceniem do blendera drobno pokroić - wtedy nie pływają jej kawałki w lemoniadzie, no i można sobie dodać stewie, syrop z agawy albo cukru do smaku. Brzmi może nieciekawie, ale jest naprawdę smaczna, a przede wszystkim ma bardzo dużo żelaza i witaminy C. Drugi sposób to pieczone buraki, no to już można znaleźć dużo przepisów, z których zawsze jakiś może podpasować, nawet jak się za burakami nie przepada :) W moim przypadku kalendarz chiński się nie sprawdził, a o dziecko starałam się z mężem prawie 4 lata więc chyba jestem tutaj rekordzistką w przetestowaniu metod na zajście w ciążę :P
  2. ClaraS

    Sierpniówki 2016

    Kukurydza Mieszkam przy San Francisco od prawie 2 lat. A pochodzę w Wrocławia :) Mamalinka Myślisz, ze bratowa Ciebie nie zdemaskuje, że o niej piszesz? Nie widzi co, ale wie że coś napisałaś no chyba ze masz 2 bratowe, to nie będą wiedziały o której
  3. ClaraS

    Sierpniówki 2016

    kkarolka, aż mnie zatkało jak przeczytałam jaką masz teściową, nie wiem jak można komuś coś takiego powiedzieć. Od takich toksycznych ludzi najlepiej trzymać się całe życie, nie tylko w ciąży, jak najdalej.
  4. ClaraS

    Sierpniówki 2016

    Cześć dziewczyny :) Przeczytałam z uśmiechem jak napisałyście, że "nie wiadomo kto was podgląda", bo właśnie ja Was tak sobie od dawna podglądam, i pomyślałam, ze czas się ujawnić. Jestem w 22tyg. termin mam na 8 sierpnia (suwaczek potem wstawię). Będzie to chłopak, pierwsze nasze, dłuuuugo wyczekiwane dziecko. Jestem już po prenatalnych i po połówkowym, syn zdał badania na 6. Co do wyprawkowych rzeczy, to niestety i stety ;) muszę wszystko kupować od początku, bo mieszkam od rodziny daleko. Kupiłam do tej pory jedną rzecz...kombinezon na zimę na rozmiar 6-9miesięcy , wiem, że trochę na wyrost, ale nie mogłam się powstrzymać, bo był piękny i za grosze a do tego planuję wyjazd do Polski na święta, więc jakoś mi się lepiej zrobiło, bo skoro mam ten kombinezon to już na 100% pojadę, bo w klimacie w którym mieszkam taki kombinezon do niczego mi się nie przyda :P zaklinam rzeczywistość. Ja tutaj gdzie mieszkam, też miałam test obciążenia glukozą, tylko ja nie wiem czy to coś daje takie badania, odbywa się ono tak: przychodzisz po posiłku, pobierają krew, dostajesz zimny (całkiem smaczny) napój pomarańczowy, czekasz 1h, pobierają znowu krew, a po kilku godzinach dostajesz gratulacje, że nie masz cukrzycy. Ten test do końca jakoś mnie nie przekonał, a na dodatek powtórki z niego już przez resztę ciąży nie ma. Tak samo do tej pory miałam tylko jedno badanie krwi i dwa badania z moczu, w tym jedno z moczu było na narkotyki ;) Któraś z dziewczyn skarżyła się, że lekarz nie bada jej na fotelu co wizytę, ja ostatnie badanie w fotelu miałam w 12tyg. a następne czeka mnie dopiero w 36tyg. a tak to wizyta polega na rozmowie, ważeniu, mierzeniu, i pytaniu czy coś się dzieje. Jak widać co kraj to obyczaj, a mi pozostaje zaakceptować to, że tutaj to tak wygląda. Ale się rozpisałam, a plan był napisać tylko "cześć" :P
×
×
  • Dodaj nową pozycję...