czesc dziewczyny...
bylam dzisiaj na wizycie... w u tej nowej lekarki, powiem wam ze bez porównania zrobila od razu wyniki dała skierowanie do hematologa i leki które brałam w ostatniej ciazy czyli zastrzyki na recepte, takze z tego powodu jestem szczesliwa.
na usg ponoc wszytsko dobrze aczkolwiek zarodka jeszcze nie bylo widac nawet. pani doktor stwierdzila ze to normalne i ze sie mam nie stresowac, aczkolwiek rozczarowana bylam troche liczylam ze cos malutkiego zobacze, pecherzy byl i to calkiem spory wiekszy niz ostatnio czyli tydzin temu i to wszytsko teraz leki i czekanie 2 tygodnie na kolejna wizyte..