Cześść dziewczyny. U mnie bez zmian - cały czas leżę. Jutro idę na badanie krwi w celu stwierdzenia, czy będę musiała brać leki przeciwzakrzepowe, a we wtorek do lekarza na wizytę.
Myszeszka: witamy w naszym gronie ;-) widzę, że powiększasz grono chłopców. Mój mąż też chciał córeczkę, ale to nie ma większego znaczenia ;-) śmieję się, że to będzie synek mamusi :-)
Listopadówka093: gratulację córeczki! Super, że jakieś dziewcynki zaczynają się pojawiać na forum.
UllaS: dla dziewczynki mielismy jedno imię już dawno wybrane i to nie byłby kłopot, ale dla chłopca było kilka typów wciąż nie możemy się zdecydować. Kiedyś chciałam Kacpra ale teraz się zastanawiam. Myślimy też o Nikodemie. Mi się podoba Artur, Filip i Tomek, a mężowi Michał. Pewnie ostatecznie zdecydujemy się dopiero po porodzie.
Tusiak91: ja też robiłam tylko podstawowe prenatalne. Należę do grupy niskiego ryzyka i skoro badanie wyszło dobrze to nie ma sensu robić alszych badań, tym bardziej tych inwazyjnych.
Panifiona: wierzę, że będzie wszystko w porządku. Dobre nastawienie to połowa sukcesu. Daj znać jak będziesz po wizycie.
Agulka88: decyzja, którą podjęłaś jest dobra, bo to Twoja decyzja. Ty najlepiej go znasz. Z pewnością nie było Ci łatwo, ale nie mozesz teraz się martwić na zapas.
W Poznaniu wczoraj było 30'C i dziś będzie podobnie. Na szczęście w pokoju mam przyjemnie, mury jeszcze nie zdążyły się nagrzać.