Skocz do zawartości
Forum

Milutka86

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Milutka86

  1. Green dużo zdrówka dla dziewczynek:))) dla mnie jednak się różnią:) ale zlecialo. Fajna mają datę. 08.08 A moja 09.09 hehe
  2. Witajcie dziewczynki. Moja już ma 1 drzemkę. Ja już jabłuszka usmazylam będę robiła szarlotkę:)) Moja zasnęła ok 22. Pobudka i 1.30 i o 4.30 na jedzonko. Spalysmy do 6.45 także spoko. Nie wiem czy nie ma jakiegoś uczulenia po marchewce mamy drobne krosteczki. Ale nie czerwone. Drogie te tule. Ja też mam coś podobnego. Wypralan będę robiła test czy dobrze się nosi.
  3. Sevenka miłego pobytu i fryzjera. A i Iwa nie ściąga laktatorem tylko ręcznie:) Agness słodkie zdjęcia. Moja też ma nie różowy smoczek, a niebieski:)
  4. Florentyna dobrze, ze już macie z głowy szczepienie. Dlugi Twój synio:)
  5. Witajcie dziewczynki:) Green biedna niunia dobrze, ze jest już po:)aby wyniki były dobre. Potwierdzam słowa Iwy i ja podziwiam. Zresztą siebie też hehe. Moja śpi od godziny ja też piję ciepłą kawkę. Obiad już przyszykowany:)) Marta super pazurki. Maag u nas też trochę ze sluzem. I niestrawione kropki.
  6. My po 1wszym karmieniu. Wow spałam ciągiem 4 godzin. Mega uczucie:)) Monikae ale super wygląda kąpiel. Stopki bezcenne:) Monmonka dużo przeszlas z kp. I ogólnie na początku. Też jesteś silna:) Zuzia super ćwiczy. Ależ mamy slicznotki i przystojniaczkow A forum:)))
  7. Kaśka współczuję przeżyć. Dokładnie w rosmanie są. Ale też nie możesz jej tak mieszać, bo nie będziesz wiedziała po którym ja boli. Mamo Joasi jesteś wspaniała mamą. Człowiekowi nerwy puszczają, bo raz, ze jestes zmęczona A dwa, ze nie wiadomo, co dziecko chce. Ja miałam takie chwilę trwało to prawie 4 miesiące, ze codziennie płakałam z bezradności. Teraz o niebo lepiej, ale moja nauczona na raczkach także łatwo nie jest. Kochana głowa do góry. To wszystko minie:)
  8. Calineczka mamy taką sama malpke:) Co do karmienia piersią głowa do góry ja też czasem mam. Ale wiem że tak u nas trzeba było i już:) Moja tak wcina marchewkę az się telepie z radości i oczywiście musi być jej dużo w buzi. Iwa mały akrobata. Moja tez się tak przekreci. Ale nie interesuja ja tak stopy:) Ja pije drugą kawkę. Green trzymam kciuki jutro. Widzę że dużo bobaskow w tym tygodniu ma szczepienia. Aby bez większych niepokojów się odbyły.
  9. Marta zdroweczka dla Olivci:) Monika super naklejki:) Moja śpi 1 drzemka. Ja jakoś śpiąca jestem. Starsza w przedszkolu.
  10. Calineczka trzymam kciuki już dzisiaj:)) Co do rozszerzania to Ninka zajadala ze smakiem, az się wręcz telepala. Wyrywala mi łyżeczkę. Niby dobrze tylko teraz jakieś mocne pierdki. Mam nadzieję, ze się wszystko unormuje:) My szczepienie w piątek. Już zaczynam się bać. U nas tak samo chorzy i zdrowi razem. To głupota. Co do wczasów zazdroszczę. Tylko U nas ewidentnie zostaje noc na jazdę. Dziecko coraz to większe mniej będzie spało w dzień. Zresztą wiem, ze mój orzeszek jest w stanie długo nie spać w aucie:). My planujemy w maju morze. Ale zobaczymy jak to wszystko do tego czasu się pouklada. My już po pierwszym karmieniu. Miła mi trzymam kciuki za bratanka, aby szybko doszedł do siebie.
  11. Dużo zdrowcia dla Emilci z okazji 5 miesiąca. Ale ten czas leci. My dzisiaj wprowadzamy marcheweczkę:) właśnie wróciłam z zakupów są fajne promocje dziewczynki w ccc. W housie. W ccc jest na przecenione rzeczy rabat jeszcze 30 procent jak ktoś posiada kartę. Oczywiście skorzystałam. No i oczywiście szpilki. Mam na tym punkcie swirka hihi. Kupilam kurtkę z 200 zl na 49. Spodnie spodniczke i koszulkę. Także jestem zadowolona:)
  12. Tak calineczka my już w domku:)) wszędzie dobrze,ale jednak tutaj to tutaj. Malutka właśnie zasypia. Nie powiem w Wawie też spala i to dosyć dobrze. Szczególnie w nocy. Ja jakaś zmęczona jestem tym wszystkim. Moja starsza córka w ogóle nie chciała wracać. Bo tam ciągle gdzieś jezdzilily. A ona tak lubi. Takie zamieszanie. Z jednej strony fajnie mieszkac w mieście dużym. Ale ja nie wyobrażam sobie. Jakoś nie chciałabym.
  13. Dokładnie już mi się za Wami stesknilo:)) jutro pewnie jak mąż wróci z rana to pojadę do galerii do house, bo koleżanka mówiła, ze są super promocje.
  14. Monika super ze mąż wraca:)) nie pozna malutkiego miesiac to kawał czasu:) odpoczniesz trochę.
  15. Trochę nadrobilam:)) Wszystkiego najlepszego dla solenizantow:)) My już w domku. Podróż fajna. Jak na to, ze moją dorosla Ninka spala tylko pół godziny. Na 370 km. Już popralam wszystko. Rzeczy poskladalam. A wózku spala ładnie. A jak jak wróciliśmy to uwaga spala 3.5 godziny. Biedna padnieta była. Teraz zasypia na krótką drzemkę. Maag wszystko przyszło. Kaśka współczuję przebojów z dziewczynkami to tragedia. co do szczepień. To ja szczepie nawet jak starsza chora. Bo ona cały czas choruje i nigdy Ninki bym nie zaszczepila. Co do homeopatii to ja czopki viburcol polecam u mnie się sprawdzają. Dziękuję kochane za pamięć. Od jutra wprowadzam marchewkę:))
  16. Qarolina wszystkiego najlepszego dla solenizantki:)))dużo zdrówka. My z mężem jedziemy, bo ma przymusowy urlop, bo w lecie nie będzie mógł wykorzystać i tak to:)) Jest narazie dobrze. Właśnie zasnęła. Wstała o 6. Wyjechaliśmy o 7. Dojeżdżamy do Lublina. Czyli 150 km już za nami:) jeszcze ponad 200. Miłego dzionka.
  17. Sevenka dziękuję, ze pamiętasz:))since mega wielkie i takie krwisto - bordowe. Ale ważne, ze już nie boli tak. Wyslalaby wam zdjęcie, gdyby to nie było to miejsce:p
  18. Kochane szalejecie z pisaniem. Po pierwsze śliczne te nasze bobasie. Każdy i każda mega urocze. Green jedna ma jakby troszkę chudsza buzię:))bynajmniej tak mi się wydaje. Maja trzymam kciuki za oczka. Bądź silna, chociaż będzie trudno patrzeć na cierpienie maluszka. Kaśka straszną historia z tą babka. My do karmienia wstalysmy 2 raz. A ogólnie 10 to jakaś masakra. Ja pół przytomna już chodzę. Kolejna z rzędu taka noc. Wczoraj tu zebranie z paniami w przedszkolu tu pakowanie plus normalne czynności także nie bylo chwili. Ja oczywiście juz zaczynam się martwić jak Ninka zniesie pierwszą tak daleką podróż. Ale może akurat moje dziecię mnie zaskoczy. Trzymajcie kobitki kciuki. Odezwę się jak będę miała jak.
  19. Uf w końcu nadrobilam. Szaleje dziewczynki. Ja mam zamiar dietę rozszerzać po 5 lutym. Jak wrócę od siostry z Wawy. Na pewno zacznę od pojedynczych rzeczy no. Marchew itp. Gluten dla nas ciężka sprawa, więc będzie ok 9 miesiąca. Ze względu na te nasze alergie. Tak mi podpowiada rozum:) Madzikcz współczuję wieści od najbliższych. Tyle miałam pisać i zapomniałam. Super zdjęcia. Kochane anioleczki. Co do rota ja też mam zdanie podzielone. Na meningokoki na pewno nie będę szczepila. Iwa gratuluję siostrze. Super. Florentyna trzymam kciuki za psiaczka. Biedaczek. U nas już po drugim karmieniu.
  20. 2016Marta Milutka dodalas juz mnie do F do grupy. Kaszka z Bobovity porcja zboz niestety mleczna ale bez cukru. Tez szukalam bez mlecznej bo jestesmy na cycusiu ale u mnie niesetyety takiej nie ma :( Tak dodałam:)
  21. Mermide A ja z woj. Lubelskiego Ale mam tam rodzinkę:) A dlaczego leki u Was za darmo???
  22. Kaśka slicznotka mala:)) współczuję chorób to tragedia.
  23. Mamo Joasi dla pocieszenia powiem Ci ze ja w ogole mało jadłam przez 3.5 miesiąca. A mi tak samo wypadają, az się boję o to ze łysa będę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...