
Milutka86
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Milutka86
-
Imbir ja poczułam pierwsze ruchy w 16 tyg bardzo delikatne i tylko wtedy kiedy lezalam. Później cisza i tak co kilka dni. Dzisiaj czyli 19 tydz już są intensywne na brzuchu widać jak się rozpycha. Także spokojnie.
-
Witajcie dziewczynki. Ja dzisiaj lepiej chociaż mam żółte uplawy. Z rana humor poprawiła mi dzidzia bo tak wypchala główkę. Cudowne mocne uczucie. Wiecie niektóre dziewczyny są gorsze od facetów mi jedna znajoma powiedziała, ze ciąża to nie choroba żebym nie przesadzala. A najgorsze jest to ze sama nie byla nigdy w ciąży. Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty. Ja mam jutro znowu stawić się u dr.
-
Dokładnie ja w poprzedniej ciazy też wszystko robiłam. W tej tak samo do 18 tyg w ogóle się nie oszczedzalam. Ale zalecenia są trzeba się do nich stosować. A zdrowie maluszka i nasze najwazniejsze. Ja padam dziewczynki miłych snów.
-
Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź. A czy któraś jeszcze ma nisko ułożone łożysko?
-
Karolcia A ty leżałaś czy tez chodzilas?moj maz musial dzisiaj jechać jestem pod tym względem załamana jak ja dam sobie radę.
-
Moli trzymam kciuki ze wszystko będzie dobrze. Brzuszki cudne. Ja mam oprócz polipa nadzerke. Mam się oszczędzać i dieta lekkostrawna, w piątek kolejna wizyta. Dzieciątko moje centralnie pupa i stopkami odwrócone. Najważniejsze ze u niego dobrze no i waży już 300 g.
-
Dziękuję za wsparcie dziewczynki. A brzuszki śliczne slodziutkie. Hehe
-
Witajcie dziewczynki. Ja właśnie wróciłam do domu. Dzisiaj okazało się na badaniach ze mam polipa wielkości ziarenka pieprzu i stąd to krwawienie. Na dodatek mam nisko łożysko także mam tryb oszczedzajacy zachować. Jestem jakąś słabą po tym szpitalu. Chodzić nie mogę bo boli mnie brzuch dołem Ale najważniejsze ze dzidzia dobrze się rozwija i mogę być już w domu z córką.
-
Właśnie u mnie nie znają przyczyny nie wiadomo skąd to jest. Wszystko niby dobrze ale krwawienie było. Teraz dobrze. Nie ma brudzenia. Ja ani nadzerki ani krwiaka nic. Leżę A oni nie wiedzą i tak to wygląda. Najważniejsze, żeby nie wróciło. Lekarz który mnie badała mówił O lozysku ze jest nisko.
-
Dziękuję dziewczynki za wsparcie. Leżę. Noc bez krwawienia. Z rana dosłownie kropelka. Teraz niby dobrze. Ale nie wiadomo skąd. Głową mnie boli. Chciałabym do domu. Do córki. Tutaj jeszcze gorzej się stresuje. Karolcia A ile u Ciebie trwało to krwawienie?
-
Charlotte mi tez brzuch tak właśnie. Do tego moja córcia w domu płacze. Aż mi gorzej smutno o tak już dzisiaj pół dnia płakałam.
-
Witajcie dziewczynki mój dzień zaczął się fatalnie. Krwawieniem. Jestem w szpitalu. Nie wiadomo skąd. I obserwacja.
-
Witajcie dziewczynki. Pogoda piękna. My już po grillowaniu. Karola trzymam kciuki. Będzie dobrze moja koleżanka już w 3 miesiącu miała założony ten krążek. Maaaag super ze ten wyjatkowy dzien się udał, aby całe życie było takie.
-
Karola A co się stało? Maaaag trzymam kciuki za ten wyjątkowy dzień. Karolcia super wieści po wizycie. Ja cały dzień coś robiłam. A teraz na koniec jak sciagalam dywan to mi odbił i uderzylam się w górę brzucha. Myślicie ze coś się stało? Już się przestraszylam i się boję.
-
Mała mój mnie też denerwuje cały dzień. W ogóle jestem jakąś placzliwa i rozdrazniona. Brzuch mam napięty od jakiś dwóch dni i tak mnie ciągnie na dole. Macie tak?
-
Karii a pytałam bo duże dzieciątko ostatnie mialas. I tak się właśnie zastanawiam jak dałaś radę. Co do pożycia to ja prawie wcale nie mam na to ochoty.
-
Karii A ty mialas cc? Wybacz bo nie pamiętam
-
Witajcie dziewczynki. U mnie pochmurno i brzydko. Maaag trzymam kciuki za jutrzejszy dzień. Aby był najpiękniejszym dniem w Waszym życiu i oczywiście utrzymywał się przez całe życie. Moli ale pewnie efekt jest? Szczesciara co do biustu po karmieniu ja miałam taki sam. Tylko rozstępy przybyły. Ale to sprawa indywidualna.
-
Super Imbir ważne, ze jest wszystko dobrze. Mój maluszek też nie chciał ostatnio współpracować. Mam wizytę dopiero w następny piątek. Może wtedy się pokaże.
-
Dziewczyny mnie jakoś wszystko dzisiaj wkurza.... . Roznioslabym cały dom.
-
Iwa będzie dobrze. Aby dzieciaczki były zdrowe. 5 kg to nie tragedia. Aby w nocy nie podjadac. Hihi. Wiadomo każdą chciałaby przytyć jak najmniej. Miejmy nadzieję ze szybko zrzucimy. Ja mam już też brzuch jak balon. Wszyscy są w szoku jak mówię który tydzień.
-
Witajcie dziewczynki u mnie pogoda za oknem straszna. Trzymam kciuki za wizyty dzisiejsze. Moja właśnie zaprowadzilam do przedszkola. Olta a z usg jaki termin porodu Ci wychodzi?
-
Esetka trzymam kciuki. Będzie wszystko dobrze. Olta czy u Ciebie widoczny jest brzuszek? Ja wyglądam jakbym była w 6 miesiącu A przytylam 3 kg. Dziewczynki coś mi strzyknelo w kolanie jak kucnelam i nie mogę teraz chodzić. A jak leżę to mnie rwie. Mam nadzieję, ze do jutra przejdzie.
-
Olta 3 tygodnie temu czułam. Teraz już tak nie więc już czasami się już martwię. A Ty czujesz? Dziewczynki u mnie za oknem słońce piękne. Pije pierwszą kawę od początku ciąży bo już nie radzę sobie z bólem głowy. A codziennie nie chce faszerowac się tabletkami.
-
Olta bo widzę, ze na suwaczku jesteś dalej niż ja. A tak mi się wydawało, ze my miałyśmy jeden ten sam. Mała trzymam kciuki za wszystkie związki.