asia1986

Cobra też właśnie sobie o Tobie przypomniałam :)

Cześć Karolka :) fajnie że dolaczylas do piszących,zapraszamy kolejne osoby podczytujace :) ja też jeszcze nie rodziłam

Mili u mnie cukier ok pewnie dlatego że ciągle na metforminie jestem,boje się że jak odstawie może być różnie. Na toksoplazmozę mam zrobić jeszcze jedno dodatkowe badanie,ale prawdopodobnie dawno przechodziłam (sądząc po dotychczasowych wynikach). Jutro chyba jadę do pracy powiedzieć Pani Prezes,jak poszłam na chorobowe to już nie ma chyba co się czaić:)

Madziu to faktycznie niskie,dla Ciebie kawa wskazana?:) Pierwszy wynik u mnie pomiary w domu wyszły dobrze ze 153(potem 151) u pani dr na około 120 w domu (w nocy i rano) także spora różnica,uff

Ana, Izabelap Hej :) Ja po drugiej wizycie,dzidziuś ma 2.5 cm:) dzis wg USG 9 tydz 1 dzień. Wyszło mi wysokie ciśnienie (mam nadzieję że to przez spacer i nerwy) i mam mierzyć w domu,jakby było dalej wysokie to niestety szpital mnie czeka. Dostałam jednak zwolnienie:) zadzwoniłam do kierowniczki a ona do mnie że też jest w ciąży - marcówka ;) Jednak pójdę na to badanie prenatalne,pani dr mi zaleciła,że podobno jest na dobrym sprzęcie gdzieś poza moim miastem. Cobra ciągle trzymam kciuki ;)

Hej,nie pisałam dawno,bo u mnie w sumie było bez zmian,ale cały czas czytam forum:) Dziś zaliczyłam jednak pierwsze wymioty. Odebrałam wyniki badań i są ok tylko wyniki różyczki i toksoplazmozy mnie zastanawiają,ale chyba oznaczaja,że je przechodziłam... co się zgadza Cobra trzymam kciuki :) Madzia super wieści Farasza gratuluję podwójnego szczęścia Tilana przykro mi :( niestety wiem co czujesz Luka93 witaj :)

Hej:) ja mam na kwiecień,ale tu masz wątek mam na luty 2019 https://forum.parenting.pl/9-miesiecy-ciaza/4331366,mamusie-luty-2019

Część pitkoka :) mnie senność dopada najbardziej w pracy Cobra Ja też mam mdłości bez finału w ubikacji :) takie lekkie jak mam sa dla mnie raczej dobrym sygnałem,martwilabym się jakby dzidziuś nie dawał o sobie znać

Hej ale się rozpisalyscie :) gdzieś tam padło pytanie o dzieci to przypomnę że mam jednego aniołka (strata około 2 lata temu) i teraz mam termin na około drugi tydzień kwietnia :) Witam nowe dziewczyny :) Objawy ciągle nienasilone,ale odczuwalne i z niecierpliwością czekam na drugą wizytę 10.09

Madziu Odnośnie wymiarów ja niestety nie pomoge,bo miałam ogólna informacje że jest wszystko ok. mo.nika ja mam dokładnie tak jak Ty chociaż mam wrazenie,że wczoraj więcej mnie mdliło,może to kwestia tego co jadłam Farasza czyli masz podobnie jak moja szwagierka, dzidziuś daje o sobie mocno znać Cobra Nie dziwię się że się niecierpliwie,ja też odliczam już 2 tyg do następnej wizyty choć oczywiscie najgorsze było właśnie przed pierwszą

Dzięki dziewczyny,tak radość ale i obawy również,ale mam nadzieję,że wszystko będzie dobrze, mąż mi pomaga pozytywnym nastawieniem. Ja nie mogę się doczekać aż przynajmniej pierwszy trymestr minie. Odnośnie płci to siostrze mojego męża (co ma być podwójna ciocią:)) się zdaje inaczej niż mi,że u mnie będzie chłopczyk,a u szwagierki dziewczynka, zobaczymy kto ma lepszą intuicję :)

Cobra lącznie będzie 5 lat,ale ponad 2 lata temu było to poronienie i pani dr określiła to jako niepłodność wtórna a nie pierwotna. Na szczęście rok temu trafiłam właśnie na dobrą lekarkę i się udało :-) Ogólnie pewnie jestem rekordzistka w branych lekarstwach tutaj:-) Już podczas starań czułam się trochę jak emerytka z ilością tabletek Odstawilam tylko bromergon( na wysoką prolaktynę) i vit d z K2 ale za to biorę suplement polecony przeZ panią dr summavit d (vit d + kwas foliowy + jod). Biore też euthyrox żeby nie skoczyło mi TSH. Z lekiem na insulinoopornosc - metformina podobno polscy lekarze karzą odstawiać w ciąży, a amerykańscy nie i pani dr radziła samej zdecydować więc na razie biorę. No i tak jak pisałam zapobiegawczo i na raczej niski poziom progesteronu (choć w laboratoryjnej normie) biorę luteinę.

Cobra to wg om mamy 1 dzień różnicy :) Jak się czujecie? Bo ja dziś jakoś tak sennie i mdłości też trochę są. Czy któraś z Was ma pcos albo insulinoopornosc? Ja niestety tak,dlatego u mnie zajście w ciążę nie było proste.

Ja pewnie byłabym w podobnej sytuacji jak Wy z wiekiem ciąży,bo mialam bardzo nieregularne cykle( nawet 50dni),ale szczesliwy cykl byl stymulowany (4 podejście) i jest niewielka różnica między USG i om :)

Madzia też się tak stresowałam ,czekamy na wieści :) A ja mam brać o połowę więcej luteiny (bo poziom urósł ale dalej mógłby być wyższy) czyli łącznie aż 4 tabletki (dowcipne :)) dziennie i chyba to odczulam dziś,bo piersi bardziej bolą i jakieś drgawki lekkie miałam x zimna Karoxx ja tak jak Cobra chyba nie będę robić prenatalnych..ale zobaczymy czy dr np nie zaleci Ja następna wizytę mam 10.09 Madzia ja mam tyle lat co Ty i nie czuje się stara

Farasza to też w sumie niewielka różnica z Twoją szwagierką :-) a nasi mężowie poinformowali swoją mamę(moją teściową) tego samego dnia,także miała podwójne emocje wczoraj :)

Cobra ja raczej na włosach nie widzę różnicy. Witamy Neska i Natt :) Kasandra u mnie też z wagą kiepsko,ale kilka dni temu z 3 dni pod rząd miałam coraz mniej,gdzieś czytałam że to też może być jako objaw wczesnej ciąży:) no ale już raczej wróciło do normy i pewnie będzie szło w górę Monika tak na to licze,że ze szwagierka urodzimy w podobnym czasie:)

Ale jaja szwagierka jest w ciąży,około 10 dni młodszej :) Madziu witamy :)

Cobra pewnie będę dalej,ale potrzebowałam potwierdzenia pani Dr zeby choć trochę wyluzować :) Farasza fajnie,że dolaczylas :) M.onika faktycznie podobny etap:) jeszcze chyba Kasandra ma podobny etap jeśli dobrze kojarzę

Ja po wizycie: jest serduszko :))) strasznie się denerwowałam przed i nawet dziś objawy się bardziej uaktywniły,muszę wyluzować ...:) ciąża wg USG 6 tydz 3 dzien,wg om 6 dzień więc niewielka różnica. Na razie chodzę do pracy. Aktywność na takim poziomie jak teraz mi odpowiada :) Pozdrawiam

Cobra To by nie było dla mnie to samo,bo lubiłam sobie przeglądać czasem poprzednie wykresy i ogólnie nie potrzebowałam konta premium(miałam czasem za dodawanie wykresów),a tu nagle zrobili nawet zapiski platne i mnie to wkurzylo. Poza tym wtedy miałam bardzo długie cykle. A forum wiem,że bezpłatne,ale jakoś się nie wkręciłam,chyba z dwa posty napisałam kiedyś. Natomiast tutaj byłam aktywna po stracie i w sumie teraz pojawiłam się po dość długiej przerwie. Też mam nadzieję,że rozkręcimy to forum,też wolę tutaj niż np. na Facebooku.

Hej Monika :) trochę widzę dzisiaj ruszyło:) z ciekawości zajrzałam na belly (ja ogólnie mam bunt na ovufriend/belly odkąd wprowadzili płatne wykresy) i faktycznie tam jest więcej postów.

Kasandra28 ja dokładnie tak jak Ty oczekuje wieści wtorkowych. Nawet ciążę mamy na podobnym etapie,u mnie 6tyg i 4dni wg om:) Wiem,że mój mąż chciałby bardzo synka więc jak przeczucie się nie sprawdzi to też będę bardzo szczęśliwa.

Cobra je będę chciała wiedzieć.W pierwszej ciąży byliśmy przekonani że to chłopiec ale się nigdy nie dowiedzieliśmy na 100%,teraz mam przeczucie na dziewczynkę :)

Hejka:) witam w gronie przyszlych mam,u mnie też termin raczej na kwiecień,we wtorek pierwsza wizyta. W sumie staralam się 5 lat w tym ponad 2 lata temu niestety strata,dlatego identyfikuje się z wszystkimi kobitkami,które martwią się bardziej..strasznie powoli leci czas do tej wizyty... W dzień jak się dowiedzialam napisałam do pani dr i kazala zbadac progesteron i estradiol.Byly raczej w normie,ale dla mojej Pani dr progesteron za niski dlatego biorę luteinę (pewnie też z powodu moich wcześniejszych doświadczeń pani dr mi zaleciła). Tylko przestałam używać aplikatora bo raz chyba tak podraznil ścianki że kropla krwi się pojawiła,co mnie oczywiście zestresowalo. Betę robiłam tylko raz tydzień temu wtedy z tymi hormonami żeby się nie stresować dodatkowo:) Z objawów czasami czuję piersi i bardzo lekkie mdłości + wyczulenie na zapachy. Wiolcia155 u mnie wie tylko mąż i mama+tata plus dwie kumpele z pracy,więc też niewiele. Pozdrowionka Asia