Skocz do zawartości
Forum

Devachan

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez Devachan

  1. Emeran ty sie nie skupiaj na markach wózków tylko patrz żeby byly dobre resory , ja swój kupowalam w pl taki 3 w 1 ale resory mial slabe potem dostalam od swojej szefowej po jej corach taki z gleboka gondola wyjmowana i bez niej to byla spacerowka i mial takie resory jak kiedyś byly wózki na tych skórzanych paskach, do tego na pompowanych kolach i powiem ci ze na spaceru po norweskim podlozu byl rewelacyjny i do bujania do spania taki plynny w ruchu dla dziecka komfortowy a wózki w NO pozakryeane bo tam sie z dziećmi wychodzi na spaceru do minus 10st wiec zakrywają żeby nie zawiewalo zimnym powietrzem :)

    Pytalas kiedy wyjazd do No to ci powiem ze jeszcze decyzja nie podjęta porozmawiam z bylym mezem jak on to widzi i zobaczymy czy w tym roku czy za rok latem,bo Vic juz teraz w sierpniu powinien zaczynać w No szkole...ale tu w pl ma jeszcze rok przedszkola i jeśli chodzi o ocene gotowości szkolnej to Victor slabo wychodzi i przydałby mu sie jeszcze rok przedszkola ale znowuż w No poziom niższy niż w pl,poza tym druga sprawa ze musiałby sie jednocześnie uczyc języka norweskiego bo teraz w No juz nie ma dla dzieci żadnych kursów przygotowawczych jezykowych tylko od razu je na gleboka wodę wrzucają do szkoly...

    Magdalenka witaj mieszanko widzę ze kolejna z Norwegii 😉
    Ja "oslowianka" i nie wyobrazam sobie mieszkac gdzie indziej w No bo generalnie cala No to taka wieksza wieś, tylko zarobki maja miastowe 😁

    Oopsy ściskam cieplutko i trzymam kciuki 😊

    U mnie chwilowo chlopaki chore, luby zapalenie oskrzeli, Victor kaszel z katarem , oba w domu...
    A ja w tym tygodniu strzelilam sobie nowy tatuaż za uchem 😁

    Pozdrawiam was wszystkie serdecznie z Poznania 😊

  2. Emeran

    ja tez sluze pomoca, zaciązyłam w NO, rodziłam tam, jak chcesz to pytaj, jestem dośc na bieżąco, mimo iz od 3 lat mieszkam w PL

    ale zastanawiam się nad powrotem do NO, przede wszystkim ze wzgledu na kase
    zycie w PL pod tym względem nie jest różowe,niby nie jest źle, ale nie ma wielkich szans na znaczacą poporawe zarobków...
    luby jest gotowy wyjechac ze mną jakby co
    szkola w NO mi się o Vica upomina, bo on wg ich prawa powinien iśc w sierpniu do szkoły
    w PL mógłby iśc za rok we wrześniu, jako ostatni rocznik jako 7 latek (oczyswiscie to dane na dzien dzisiejszy, bo nigdy nie wiadomo co jeszcze zmienia w przepisach i ustawach)
    juz myslalam, zeby go przemeldowac do PL zeby tu jeszcze ten rok pobyl w przedszkolu, bo rozwojowo widze ze nie nadaje sie do szkoly w PL
    w NO wiadomo, nie męczą tak dzieci w szkole jak tu...

    dylematy mam...

    a święta były miłe, był u nas mój ex, więc dziecko miało obu tatusiów na wyciągnięcie ręki, wszystko poszło plynnie i zupełnie naturalnie, tatusiowe sie polubili, więc ogólnie wszystko w tej materii in plus :)

    Agha
    racja ze zycie zasuwa ;)

  3. No właśnie odkryłam niedawno i potwierdzam ze na katar i zatoki żeby oczyszczać i kill'em te bakterie to świetnie działa zakraplanie srebra koloidalnego,u Vica tym razem pozbyłam sie żółtego kataru w dwa dni, jak je przelać do buteleczki z psik psikiem to świetne jest psikac na gardło i afty, lekarka radziła nawet namoczyc w nim gazik owinięty na palec i zetrzec nalot, no i co najważniejsze nie ma skutków ubocznych...

    Isa, nie dziwię sie ze podziałało depresyjnie,bo u nas to tylko sie w szpitalach mówi o jakichś strasznych przypadkach , poza tym, lepiej dochodzi sie do siebie we własnym domu...

  4. babeczqa mój Vic był tydzien w przedszkolu i znów katar miał żółty po 2dniach,zakraplalam srebrem koloidalnym i szybko była poprawa ale jednak teraz już drugi dzien ma kaszel pewnie po tym katarze,zwariowac można...
    Więc u nas szczepienia jeszcze długo nie będzie aż całkowicie wydobrzeje ale dzięki Dziubali wiem,ze nikt mnie na siłę ścigać z przychodni nie może , chorego dziecka nie dam szczepic nawet jesli to tylko przeziębienie...

  5. Babeczqo
    Jesli chcesz zapanować nad alergia polecam biomed w Poznaniu na ul.Podchorążych 18 to na Raszynie,odczulania są skuteczne i Ja chodziłam i Vic,on miał alergie na kurz mleko (Ja też) pleśnie i trawy,na sierść psa też odczulaja nawet jak ktoś z bliskich ma psa to można wyczesac sierść i zanieść i tez odczula

    Dziubalka dobrze ze wróciłas,oby sie u ciebie uspokoiło

    A co do świat to właśnie myślę ze część gotowania zrobię na dniach i zawekuje jak kapustę z grzybami czy sos do ryby po grecku,żeby potem nie stać nad garami za długo,do tego słodkie z cukierni przyjaciółki zamowie ;-)

    Renata pomikolajkowe uściski dla Młodszego ;-)

    My Vica zrobiliśmy w trąbe,do małej skarpety na prezent od mikołaja wlozylismy tylko gumę mambe a prezent stał za drzwiami i myslalam ze będzie zawiedziony ze Taki mały prezent dostał a on pełna radość mamo patrz mamba!!!
    Miał poszukać czy coś jeszcze dostał idąc do łazienki ale mi krzyczy ze nic nie ma,a ja prezent myk koło łóżka ustawiłam i znalazł jak wrócił "prawdziwe czary" :D

  6. adhara ty już rozpakowana...jak ten czas leci...a jeszcze niedawni Mialas jedno małe ;-)

    Ja teraz w pl,od 3lat w nowym związku,a mój NO małż przylatuje teraz do nas na swieta ;-)

    Dla Vica ok, ma dwóch tatów,jak sam o nich mówi a Ja sama nie wiem którego z nich kocha bardziej,czyli ułożyło sie w miare...
    Caluski :)

    Ps.nie mam subskrypcji,trafiłam Ja ciebie przypadkiem, gadu gadu nie odpalam,więc jakby co, to odpisz mi na PW ;-) gdybyś miala ochotę :)

  7. Mari dziecko w nocy potrzebuje pokarm do osiągnięcia w zależności co pierwsze 6kg lub 6 miesięcy to wg uznanej dziecięcej szeptunki od książki "język niemowląt" u nas to działało,książkę polecam

    pokarm można odciągnąć albo dać s butelki,od 17 karmisz co 2godz piersią albo co 3butelka zakładając ze ostanie karmienie odbywa sie najpóźniej między 23-24ta, nawet na śpiącego czyli przez zeń i do 5-6 rano dziecko po kilku dobach takiej rutyny dospi,mniej więcej na 3-7 dobę w zależności od dziecka

    u nas tak było ale synus budził sie ze względu na smoczek,wcześniejsze wynoszone na rękach kolki,ale nie jadł już w nocy,tylko sie przebudzal...ale to moim zdaniem bardziej z rutyny niż głodu...

  8. Isa ja robię teraz bo potem mi czasu nie starczy, od 22-28go będę miala w gościach u nas norweskiego tate Vica , już wiem ze słodkie na swieta kupię w zaprzyjaźnionej cukierni,a jedzenia to zrobię to co wiem ze lubi mój były mąż,kuby,Maman i ja to tylko ich mam na wigilii i raczej sie nie umecze,bo połowę kupię gotowego ;-)
    Tzn.szka,grzyby i paszteciki na pewno,smaze karpia i zrobię rybę po grecku,śledzie e smietanoe i oleju,kapustę z grzybami i barszcz, a może zupę grzybowa....

  9. Hejka

    Vic niepocieszony ze śnieg znika...

    Ją za to przez ta szarżyzne jestem nie do życia do południa,brak mi słońca ...

    Wspomagam sie kaffka ;-)
    Muszę zapakować prezent mikołajkowy dla synusia, kuchnię mam już wysprzatana na zicher,okna też,żeby sobie oszczędzić przedświątecznego nawalu pracy,zostala mi jeszcze zamrażarka,bo sie oszronila z powodu niedomkniecia,obiad na dzis i jutro już mam, dzis muszę powysylac mikołajkowe zaproszenia do klientek mailowo,ma wpasc moja SIS z prezentami dla Vica-pracuje w H&M i ma 25%zniżki na ciuchy,pozamawialam kilka ciuszkow dla synusia,też z motywami angry birds,to jego ulubioną gra,prezenty gwiazdkowe już mam częściowo,Vic sie okreslil co chce,bo jeszcze niedawno chcial wszystko co było w reklamach na mini mini ;-)

    Udanego dnia

×
×
  • Dodaj nową pozycję...