
megaritka
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez megaritka
-
Cześć Mamusie :) co do podawanie dzieciom wody to ostatnio w trakcie bezsennych nocy trafiłam na artykuł na ten temat na blogu hafija.pl http://www.hafija.pl/2015/01/niemowleta-i-woda-czy-niemowletom-woda-potrzebna-do-picia-i-zycia.html Miłego dnia :-)
-
Dziewczyny, a co uważacie na temat ubranek z txm? Wiem, ze część z Was kupowała/zamawiała tam, ale nie pamietam jakie byly Wasze opinie :-) mam zamiar złożyć zamówienie w najbliższych dniach i zastanawiam sie czy warto.
-
Ja też mam takie skrzepy. W sumie od poczatku drugiego trymestru zaczely mi sie lekkie krwawienia z nosa, albo raczej 'plamienia' no i tak to pewnie będzie do końca, bo to normalne. I nie ma się co martwić:-) Dzisiejsze wizyty przebiegly pomyślnie. Choć okazało się, ze mam infekcje no i te liczne bakterie w moczu. Dostalam Gynalgin i Furagine. No i mam brać magnez, bo zdarzaja sie skurcze. Właśnie leżę i aż sie usmiecham jak widzę i czuje jak mi brzusio caly sie rusza :-D Spokojnej nocy :-)
-
Dzien dobry :-) Nasz Franio też czasem wierci się bardzo w brzuchu, a jak mam bardziej intensywny dzien i dużo chodzę to jest zdecydowanie spokojniejszy ;-) Dzisiaj mam wizyte u gin i endo. Wyniki w sumie calkiem dobre, ale bakterie w moczu, wiec pewnie znowu kolejne leki :-/ Tez wczoraj zrobilam swoje pierwsze internetowe zakupy dla Malucha i juz nie moge sie doczekać przesyłki:-D Dziewczyny, ale mam ostatnio straszne sny! W weekend snilo mi sie, ze urodzilam trojaczki i w ogóle nie potrafiliśmy sie nimi zająć. Ani przewinac, ani nakarmić... A dzisiaj śniło mi sie, ze mamy jedno dziecko i nie mam pokarmu, nie umiem karmic i nie wiedZiałam co robic. Ech.... Chyba obawa przed macierzynstwem odbija się w snach. Oby wiecej takich snow nie było bo sie obudzilam mega zestresowana:-(
-
Hej Mamusie :-) Ja wczoraj mialam pierwszy raz 'stawianie sie' brzucha. W ciagu dnia, w domu kilka razy, a wieczorem na zakupach to dosc dlugo mnie trzymalo. Jak tylko weszlam do domu to sie położyłam. Dobrze, ze juz we wtorek mam wizyte, dowiem sie czy wszystko ok. Zobaczymy jak minie mi weekend, bo mam zajecia i egzamin. Ale jeszcze dwa zjazdy i wakacje :-) Ktoras z Was pisala o wozku camarello. My sie nad nim zastanawiamy, tylko nad modelem Florino. Ma chyba wszystko czego oczekiwalismy od wózka i do tego po prostu bardzo nam sie podoba ;-) ale osobiscie nie znam nikogo kto go posiada. Milego dnia :-)
-
Dzień dobry Kobietki :-) ja dzisiaj siedze na glukozie. Pierwsze chwile byly ciężkie:-/ dostalam jakichś skurczy żołądka i oblał mnie pot. Na szczescie ustapilo i licze, ze będę sie czuła ok. Co do golenia miejsc intymnych to ja raczej meza nie będę prosiła o pomoc. Ale zobaczymy jak brzuch przysłoni mi stopy, co wtedy powiem :-D Tabelka rewelacyjna. Jak wrócę do domu to się chętnie wpiszę. Milego dnia Kobietki :-)
-
Dzień dobry Mamusie :) wczoraj miałam pierwszy raz mierzoną szyjkę i ma 40 mm, więc wszystko w porządku.A serduszko Malucha ładnie biło :) Wyniki też dobre, zarówno te podstawowe - krew, mocz, jak i te tarczycowe, które muszę co miesiąc kontrolować ze względu na niedoczynność. Miłego dnia! :)
-
Ja też mam dzisiaj wizytę u mojej prowadzącej ginekolog. Mam nadzieję, że usłyszę bicie serduszka naszego Synka :-) odebrałam wyniki badań i są całkiem niezłe, zobaczymy co powie po badaniu. Co do kupowania rzeczy, robienia wyprawki to ja mam zamiar wszystko skompletować w czerwcu/lipcu. Też mam zamiar zamówić na stronie Project by Alice. Bardzo mi się podobają te rzeczy, ale też pojęcia nie mam jakie wielkości zamówić. Pewnie jeden kocyk większy i grubszy na wyjścia i mniejszy cieńszy do domu. Pięknego popołudnia wszystkim i powodzenia na wizytach :-)
-
Jeśli chodzi o ból gardła, to ja polecam płukanie wodą z solą kilka razy dziennie. Mi to zawsze pomaga.
-
Ja też już byłam w Lidlu co nieco dla Małego i dla siebie kupiłam. Jeden top muszę zwrócić lub wymienić, a reszta ok. Dla naszego Malca kupiłam skarpetki, bodziaki na 56, i na 62 body i spodenki :-) i od razu uśmiech na twarzy. Mąż też się ucieszy jak zobaczy po powrocie z pracy :) Kopniaki czuję już coraz lepiej. Teraz czekam na takie mocniejsze, żeby mąż mógł poczuć jak Synek wariuje w brzuszku. U mnie cuuudna pogoda, ale jakoś mnie głowa boli ;/ a wczoraj mimo niskiego ciśnienia 80/60 nic mi nie było. Miłego dnia ;-)
-
szczesciaraa wspólczuję i trzymam kciuki na szybkie znalezienie nowej pracy!
-
My jeszcze nie podjęliśmy decyzji czy będzie to poród rodzinny. Wybieramy się razem do szkoły rodzenia i myślę, że po tym doświadczeniu podejmiemy wspólnie decyzję. Wczoraj byłam na usg połówkowym. Wszystko dobrze! :-) Dziecię zdrowe, waży 380 g i okazało się, że jest chłopcem! Łożysko jest dalej z przodu, ale już wyżej. Bardzo się cieszę, że wszystko w normie, ale mam ogromny niedosyt po tym usg. Byłam na badaniu u innego lekarza niż poprzednio i tym razem prawie nic nie widziałam. Pani doktor mówiła sama do siebie, mi pokazała może dwa ujęcia, które i tak mam na wydrukowanych zdjęciach. Wizytę u mojej pani doktor mam 10 maja i poproszę, żeby mi Dzieciątko pokazała porządnie :-) Byłam też odnośnie alergii, dostałam skierowanie do alergologa. Idę za tydzień, zobaczymy czy powie mi coś innego. Idę piec coś dobrego. Miłego dnia Kobietki :-)
-
Jak miło czytać dobre wieści po wizytach :) mam nadzieję, że i ja będę mogła się pochwalić, bo o 16 mamy wizytę. Co do książki "W oczekiwaniu na dziecko" to posiadam i gorąco polecam, a tę kolejną część zamówię pewnie niebawem :) Umówiłam się dziś jeszcze do lekarza, bo tak dokucza mi alergia, że już siły nie mam. Zakatarzona jestem niemiłosiernie, kicham, oczy załzawione i spuchnięte. Mam nadzieję, że lekarz mi coś doradzi. Idę jakiś szybki obiad szykować, żeby zjeść coś przed wyjściem. Miłego popołudnia :-)
-
maaaaaag ja też mam stracha przed zakupami jeszcze.. choć kusi, bardzo. Zaczęłam na necie coś przeglądać, ale i tak przecież jeszcze nie zamówię ;-) Jeśli będziemy znali już płeć to skuszę się na kilka rzeczy w Lidlu i dla siebie i dla Maluszka.
-
Cześć Mamusie! Postanowiłam i ja do Was dołączyć, bo śledzę Was od dłuższego czasu. Czytanie forum jest stałym elementem każdego dnia :-) To moja pierwsza ciąża.. Termin mam na 16 września. Jeszcze nie wiem kogo noszę pod sercem, ale jutro mamy połówkowe, więc liczę na to, że się dowiemy :-)
-
Hej :) piłam Inofem około 3 miesięcy i dodatkowo brałam też Siofor ze względu na insulinooporność oraz letreox - niedoczynność tarczycy. Po tej kuracji, lekkiej diecie okazało się, że jestem w ciąży - aktualnie w 11 tc! Nie wiem w jakim stopniu Inofem na to wpłynął, ale brałam, więc piszę. Tak więc, trzymam kciuki za Wasze powodzenie:) Aktualnie odchodzę od brania Inofemu na rzecz witamin dla przyszłych mam, a zostało mi całe duże opakowanie i chętnie odsprzedam 60 saszetek w cenie 60 zł. Jeśli któraś byłaby chętna to dajcie znać :)