Skocz do zawartości
Forum

Antossia

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    WARSZAWA

Osiągnięcia Antossia

0

Reputacja

  1. Antossia

    Sucha skóra

    Bardzo dobra i sprawdzona w mojej rodzinie z atopikami jest exomega control. Używamy do mycia żelu i do smarowania kremu takiego od 1 dnia życia. Jest super bo natychmiast po posmarowaniu skora przestaje swędzieć. No i co wygodne wystarczy jedno smarowanie dziennie.
  2. Na cellulit to krem niewiele pomoże- wiem bo całe życie z nim walczę. Przed latem zawsze się smaruję elancylem na uporczywy cellulit, tak dla lepszego samopoczucia:) najlepsze są jednak zabiegi w gabinecie. Na suchę skórę z kolei moim ulubionym dermokosmetykiem jest dexeryl - natychmiast skóra jest nawilżona i to nawilżenie się długo utrzymuje. Ten krem działa jak opatrunek na bardzo suchą skóre, np po opalaniu.
  3. Chyba mam podobnie, bo też robię szlaban na telewizor i działa:) Zanim jednak nałożę karę to najpierw (jeśli to nowy problem) sporo tłumaczę, potem jeszcze raz i dopiero jak nie podziala, to konsekwentnie kara. Myślę, że lepsza jest taka kara niż wydzieranie się na dziecko, bo to tylko napędza złe emocje i u dziecka i rodzica. Ale najważniejsza jest konsekwencja, której się cały czas uczę:)
  4. u nas niezmiennie kulkolandie i nic innego nie wchodzi w grę:) Fajne też są trampoliny, ostatnio modne i dzieciaki mają szansę się wyszaleć
  5. Dużo dzieci ma zaparcia jak idą do przedszkola. U nas było to samo i jak się okazało nie tylko przez zmianę diety, inne pory jedzenia i w ogóle zmianę rytmu życia ale przede wszystkim dzieci za mało piją!!! W domu chodzilam z kubkiem i po prostu pilnowałam a tam niestety nie pilnują. Oczywiście też zmiana toalety ma wpływ ale to i my dorośli też tak mamy. Po jakimś czasie problem sam przechodzi ale doraźnie jak dziecko już ma zaparcie i nic nie pomaga to ja aplikowalam czopek dla dzieci na zaparcia eva/qu bambini, który po kilkunastu minutach zalatwia problem i to całkowicie. Jest bezpieczny i wiadomo, że dziecko po tych 10-15 minutach zrobi kupę. Probiotyk też podaję ale w okresie niższej odporności i przed wyjazdami do ciepłych krajów, żeby nie było problemów z brzuchem. jak dziecko ma skłonność do zaparć albo wiemy , że w przedszkolu malo pije, to warto wycisnąć sok z pomarańczy bo to i na trawienie i na odporność super działa.
  6. I ruch i dieta pomagają ale w ciązy przyczyną zaparc są hormony. Doraźnie warto sobie kupić czopki eva/qu kotre sa wlaśnie dla kobiet w ciązy i działają szybko i skutecznie ale przede wszystkim miejscowo, więc nie przechodzą przez uklad pokarmowy. Nie powinno się brać ani tabletek ani syropków, które mają działanie przeczyszczające i wchłaniają się do organizmu.
  7. Mnie pediatra kiedyś kazał kupić czopki dla dzieci eva/qu bambini. Powiedział, że to najlepszy sposób, bo działają miejscowo, nie przechodzą przed układ pokarmowy no i wiadomo, że po kilkunastu minutach (trzeba troszkę wstrzymać wyprożnienie zaraz po podaniu czopka) dziecko robi kupkę bez wysiłku. U nas zaparcia zdarzają się sporadycznie, bo pilnuję i diety i odpowiedniej ilosci picia ale czasem czopki się przydają.
  8. Ja kupiłam zegarek. Zostal wcześniej wybrany przez moją chrześnicę i nosi go dumnie:) myślę, że warto pytać samych zainteresowanych, chociaż jak kiedyś spytalam syna znajomych, to powiedział, że chce komputer...:)
  9. W żadne spalacze tłuszczu nie wierzę. Ani w tabletki z cudownymi wyciągami. Odchudzanie, to przede wszystkim głowa i nastawienie. Mój sposób na odchudzanie, ktory zawsze działa to nie łączenie węglowodanów z białkiem (czyli chleba z serem, mięsem, masłem...) i ostatni posiłek o 18.00 (chodzę spać ok 22.00). poza tym jem normalnie oczywiście bez dużych ilości słodyczy i chudnę po woli. Fajne też są cateringi dietetyczne tyle, że drogie...
  10. Basiaa Dziewczyny ja mam problem z sucha skóra staram się dużo pic i smaruje olejkiem z Palmers ale skura sie doskownie że mnie sypie, 5 jak ściągnę czarne ubranie to widać na nim białe jak z łupieżu. Macie coś sprawdzonego na taką skórę? Mam podobnie i używam emolientu, który dermatolog już jakiś czas temu przepisała mojemu dziecku (zresztą też na bardzo suchą skórę). Jest niedrogi i bardzo wydajny, nazywa się dexeryl i bardzo szybko poprawia stan nawet super suchej skory - już pisałam o nim.Oliwka nie wchlania się tak szybko no i trzeba odczekać, zeby nie ubrudzić ubrania
  11. Antossia

    Sucha skóra

    Mam podobnie z balsamami i żelami marketowymi, że nie nawilżają a wręcz przeciwnie ijeszcze podrażniają skórę. Od dawna już do mycia i do smarowania używam emolientów. Są dla osób z bardzo wrażliwą skórą, przesuszoną i dla alergików. Ja używam dexerylu i do smarowania ciała a jak mam bardzo podrażnioną skórę na buzi, to też do zmywania makijażu (no i jest tani:)
  12. No ja stary wózek sprzedałam, bo pieniązki były potrzebne a i trzymać nie miałam gdzie. Teraz znowu temat wózka wraca:) Bardzo podoba mi się wózeczek Expandera Macco w prześlicznym kolorze denim:) Ostatnio w przychodni widziałam taki wózek i trochę podpytałam jak się sprawuje. Pani go zachwalała, choć ma go od niedawna. Wygląda bardzo solidnie,łatwo się składa i ma duży fajny kosz na zakupy. W cenie wózka jest też sporo bardzo przydatnych dodatków więc odpada np.dokupowanie pokrowca na nóżki.
  13. Jesteśmy na etapie testów z krwi, za tydzień wyniki. Ale prawdopodobnie coś jeszcze go uczula, bo po odstawieniu mleka generalnie laktozy, jaj i kukurydzy dalej jest problem. Czasem mam dni lepsze już z Kuby brzuszkiem, ale nie jest to jakaś meega poprawa... Nie wiem już co mam o tym myśleć i co dawać mu jeść. Póki co pomysły mam, ale daję mu kanapkę z masłem roślinnym i nie dobrymi wędlinami (bez glutenu, laktozy i innych bez) albo z pasztetem. A doktor powiedziała mi, że od podrobów (parówki, pasztet) co mu daję, bo coś musi jeść też może mieć taki efekt odrzucenia i biegunki przewlekłej. Ręce mi opadają.
  14. ania 1803 u mnie Kuba też ma trochę ponad roczek i łyżka jest do zabawy. Ale buntuje mi się i nie chce jeść łyżeczką ani widelcem jak ja mu daje tylko woli sam z talerza sobie "zabrać" i jeść łapkami, a nie wszystko tak się da pomijając fakt tego co się dzieje dookoła synka. :) Mamy a pomóżcie, bo ja już nie mam pomysłów. U mnie Kuba okazuje się alergikiem na: mleko, jajka, kukurydzę. Jeszcze lekarz zabroniła nam cytrusów, co ja mam mu dawać jeść? Coś wymyślam, ale pomału moje dania stają się nudne. Wiadomo daję mu przeróżne zupki, na dworze kanapeczki z pasztetem czy wędlinką, paróweczki cielęce lub drobiowo-cielęce. Ale pomysłów brak. :(
  15. Dziękujemy. :) Miejmy nadzieje, że niedługo pojawią się kolejne.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...