[Kwietniowe maluszki 2017]

Hej dziewczyny, ale miałam stron do nadrobienia :P gratuluję wszystkim nowym zafasolkowanym i tym podwójnym :) ja mam tyle pracy, że brak mi czasu na cokolwiek, chodzę cały czas senna i brzuch trochę pobolewa, a innych objawów raczej nie mam, czasem w głowie mi się zakręci, albo przez jakiś zapach przez chwile mdli, ale to wszystko. I tylko ciągle się zastanawiam, czy aby na pewno wszystko jest ok... do wizyty jeszcze tydzień jeśli usłyszę serduszko to trochę się uspokoje, a jak nie będzie go jeszcze słychać to na urlop pojadę pełna obaw :/

[I tymestr - poronienia, brak echa zarodka, pusty pęcherzyk]

~Mala88 tu masz podobny temat do twojego
https://forum.parenting.pl/w-oczekiwaniu-na-bociana/3847415,krwiak-w-ciazy-8w3d
nie załamuje się będzie dobrze :)

[Kwietniowe maluszki 2017]

Cześć dziewczyny, to i ja dołączę z wątku "czekając na 2 kreseczki", witam wszystkie znajome i nowe dziewczyny :)
Staraliśmy się o maleństwo rok, w piątek ukazały się upragnione 2 kreseczki, a wczoraj beta to potwierdziła :) to będzie nasze pierwsze maleństwo ♥ termin porodu wstępnie na 10.04, a na wizytę do gina umówiłam się na 12.08 tak jak Miink i juz się nie mogę doczekać
A któraś pisała o tarczycy, mi też tsh wczoraj wyszło ponad normę i idę do endo w przyszłym tygodniu, pewnie zwiększy dawkę leków, ale nawet jak przytyje to będę zrzucać po ciąży, ważne żeby maleństwo było zdrowe :))

[Wiarygodność testów owulacyjnych?]

Tez używam testów owulacyjnych i musze wam powiedzieć, że wszystko zależy od ich jakości, pierwsze kupiłam w supermarkecie za 15 zł i nie były złe, zaczęłam robić je w 10dc i kreska testowa z każdym dniem ciemniala, ale do 14dc żaden nie był pozytywny, więc owulacja była pewnie później. W kolejnym cyklu kupiłam testy na allegro (od razu 50 szt.) i robiłam je od 7 do 20dc (przez kolejne 2cykle) żaden nie był pozytywny, według mnie badziewne te testy, za każdym razem bardzo słabo widoczna kreska lub w ogóle, w końcu kupiłam porządne w drogerii za 26 zł i one rzeczywiście pokazały mi owulację wtedy kiedy śluz również na to wskazywał...
Mój wniosek czasem lepiej zainwestować w porządniejsze ;)

[Przyrost beta hcg po 7 tygodniu]

Phoebee ciesze się że maleństwo rośnie, teraz dużo się oszczędzaj i odpoczywaj i może dzięki lekom krwiak się wchłonie, trzymam kciuki żeby tak było :)) i dawaj znac co u was ;)

[Przyrost beta hcg po 7 tygodniu]

Phoebee i jak tam u ciebie maleństwo rośnie? ;)

[Przyrost beta hcg po 7 tygodniu]

Przepraszam, ale natłok pracy dziś miałam i dopiero teraz zajrzałam na forum. Jak wizyta wszystko dobrze?

[Przyrost beta hcg po 7 tygodniu]

Phoebee mamy tu dwie super panie doktor napisz pytanie do nich na pewno ci pomogą, a do tego czasu nie stresuj siebie i maleństwa, bo beta jednak rośnie, więc raczej nic złego się nie dzieje ;)