Skocz do zawartości
Forum

ona1981

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez ona1981

  1. WawAnia na Śląsku sypie ;).
    Pauka właśnie, że nie daje ani grosza. Poprosiłam aby przywiózł z Niemiec kropelki to nawet tego nie zrobił.
    My po wizycie u lekarza. Oskrzela na szczęście czyste. Ale nosek zawalony i wszystko mu spływa. W piątek do kontroli. Oby było lepiej bo w innym wypadku czeka nas pobyt w szpitalu :(. Biedactwo moje nawet cyca nie chce.

  2. Noc TRAGEDIA. Błażej zasnął o 7 rano jak wstał o 22giej. No i czeka nas wizyta u lekarza. Mam wrażenie, że nosek zapchany jest i wszystko spływa mu do gardełka. Tylko że jak odciągnąć chcę katarkiem to nic nie ma w nosku.
    Ja miałam jakiś czas temu wątpliwości jeżeli idzie o chrzest, ale postanowiłam, że w styczniu ochrzczę. Guzik mnie będzie obchodziło czy tatuś będzie czy też nie. Wczoraj się wkurzyłam na maksa. Dzwoniła teściowa co kupić małemu pod choinkę. Stwierdziłam, że porozmawiam z Dawidem i jej napiszę. A ten z jakimiś głupimi gadkami wyskoczył "gdzie to napisać że mama chce coś kupić" itp. Gdyby miał podstawy aby tak mówić. Ale teściowa po narodzinach małego dużo kupiła. Czego do cholery nie można powiedzieć o nim. Błażej wkrótce 2 miesiące skończy a on nawet pieluszek nie kupił.
    Przepraszam, że tak smęcę ale muszę to wyrzucić z siebie.
    U nas znowu zima się zaczyna :(. A było tak fajnie.

  3. KasiKate też znowu mi ciągle wyskakuje przerwa techniczna albo błąd.
    Dziewczyny czy Wasze maleństwa też mają ulubioną stronę na której śpią? Położyłam małego spać na lewym boku nie minęło 5 minut a on fik na plecy i główka obrócona na prawo. Zastanawiam się czy zrobić z ręcznika rulonik i podłożyć mu tak aby na prawo nie mógł się odwrócić.

  4. Mamusie najważniejsze, że dzieciątka najedzone. Nieważne czy kp czy mm. Nie bądźmy sfiksowanymi mamuśkami które za wszelką cenę chcę kp bo taki trend. Gdybym nie miała pokarmu lub mały się nie najadał to też bym dała mm. Uśmiech i zadowolenie na twarzy dziecka jest najważniejsze.
    Totek a może za gorąco masz w pokoju. Temperatura powinna mieć 18-20°. Tak mi położna powiedziała. Ja muszę nawilżacz powietrza kupić. Bo jak w piecu kaflowym napalę to masakra.
    Michalina to co za papiery potrzebowałaś? U mnie tylko dowód osobisty i to wszystko. Dobrze, że Wam się udało nadać takie imię jak chcieliście.
    Błażej po szczepieniu humorek super ma. Właśnie leży koło mnie śmieje się na głos i mówi coś po swojemu.

  5. A my po szczepieniu. Serce mi się krajało, gdy płakał. Lekarz powiedział abym od razu po przyjściu do domu podała coś na gorączkę. No i że jeżeli miejsce po szczepieniu zrobi się czerwone to przyłożyć wystudzoną torebkę z rumianku. Teraz mój mały dzielny mężczyzna śpi.

  6. Pauka może rozmowa taka prosto od serca z kimś pomoże Ci wyjść z dołka. U mnie w związku też nie najlepiej. Sądzę, że jest to początek końca. Kłócimy się ciągle. Nie podoba mu się, że zaczęłam mieć własne zdanie. Postanowiłam, że nie będę więcej płakać z jego powodu. Uśmiech synów jest tym co mnie trzyma. Trzymaj się dzielnie. Dla Mikołaja uśmiechaj się. Synuś w tym momencie jest najważniejszy. Buziaczki dla Was.

  7. Ja też słodycze pochłaniam. Mamusie czy Wasze maleństwa też wyczuwają, gdy wychodzicie z domu? Ja dzisiaj skoczyłam tylko na szybko do sklepu ( z małym została moja siostra ). Nie zamknęłam dobrze drzwi i Błażej oczy jak 5 zł. Siostra się śmieje, że wyczuwa iż cycki poszły gdzieś.
    EmMadlen też miałam pisać właśnie, że Pauka coś ostatnio milczy.

  8. Velveti u mnie zależy. Jak ma ochotę to zaśnie w łóżeczku. Ostatnio już się cieszyłam bo fajnie zasypiał a teraz znowu ręce albo na brzuszku. Ale na szczęście nie muszę chodzić. Wystarczy, że czuje iż trzymam go na rękach.
    A ja dzisiaj od niepamiętnych czasów wzięłam długą kąpiel. Tego było mi trzeba. Od razu lepiej.

  9. Pauka ostatnio na szczęście coraz mniej wyskakuje mu krostek. Więc szczerze powiedziawszy to nie wiem sama czy to potówki były czy trądzik. Położna też raz mówiła jedno a innym razem drugie.
    Błażej wściekły na mnie. Śpiący a ja nie dam spać bo zaraz kąpiel ;).

  10. Późno kolęda była. Już miałam dosyć tego czekania. Minutę przed wejściem księdza Błażej skończył pić mleczko ;).
    Ja szczepienie w środę mam. Też szczepię tylko podstawowymi.
    Postanowiłam uczyć małego do zasypiania w łóżeczku. Kręcił się, patrzył tymi swoimi oczętami ale nie wyjęłam go. I zasnął.
    KasiKate Błażej zaczyna się śmiać też na głos. Cudowne uczucie widzieć codziennie coś nowego w zachowaniu małego.

  11. A ja dzisiaj jak wyszłam z Błażejem na spacer tak po 5 minutach wróciłam. Nie szło wózkiem jechać. A mam duże pompowane koła więc problemu nie powinnam mieć z jazdą. No ale jak chodniki nie odśnieżone to się nie dziwię.
    A ja czekam na kolędę. Od 15 chodzą, ale zaczynali od bloku gdzie 10 pięter. Więc jak dobrze pójdzie to ok 19 powinni być.
    Mamusiamuminka ja gdy pracowałam to potrafiłam po pracy o 23 ćwiczyć. A zaznaczę, że pracę mam fizyczną. Samopoczucie miałam rewelacyjne po takim ruchu ;).

×
×
  • Dodaj nową pozycję...