Szczęściara09

Maja możesz

Maja możesz, apap lub polopiryne

Ale słodziak z Emilki ile ma lat? Cudne wieści, jak dobrze ze nasze Malenstwa wszystkie są zdrowe. Ja mam usg dopiero 6.04 po 4 tygodniach i tak sobie myślę że muszę iść do innego lekarza i sprawdzić czy jest ok. Bo jak sprawdzam to na pewno jest lepiej. Wariatka. A tak serio Mama mnie ciągle namawia na wizytę prywatna u dr Hurasia z Krk. Ona chodziła ( mam 5 letnia siostrę) i bardzo sobie chwalila. Podziwiam Was, które macie już dzieci. Ciąża+ dziecko w domu to teraz dla mnie totalna abstrakcja. Chociaż zawsze chciałam mieć dużą rodzinę. Błagam niech ktoś powie ze w 2 trymestrze jest lepiej, bo ja już ledwo ciągne. Czuje się coraz gorzej. Mało co jem, pewnie nie dostarczam Maleństwu odpowiedniej ilości składników odżywczych :(((

Pocieszylyscie mnie. Tak marzyłam o dziecku a teraz mi ciezko. Zamiast unosić się nad ziemią ze szczęścia jestem ciągle smutna. Nie miałam świadomości ze tak się czuje w ciąży, ze nie jest kolorowo. Dziś prawie zemdlalam w kościele. Zmieniając temat martwię się bo mam często fioletowe paznokcie i one z 5-10 minut nie wracają do normy. Ma któraś tak? To może być coś niebezpiecznego?

Tez tak mam już dość siebie. To wszystko jest trudne. Skąd brać siły kiedy ich nie ma.

Nie mam już siły się źle czuć. Chciałbym chociaż jeden dzień czuć się normalnie. Mam dosc

Ja nie mam żadnego zdjęcia Dzidziusia :( czuje się dziś paskudnie, ból głowy od samego rana, nie mogę jeść. Ciążowego jeszcze nic nie mam, chociaż brzuszek odstaje. Kupiłam większe leginsy i smigam. A tuniki zawsze miałam luźne wiec na razie są ok. Mam do Was pytań kilka. Kiedy dokładnie zaczyna się 2 trymestr? W którym tygodniu? Bo różnie piszą. Zażywacie kwas foliowy przez całą ciążę? Czy tylko 1 trymestr?

U mnie od jakiś 3 dni więcej energii. Zaczynam pomału normalniej funkcjonować. Cieszy mnie to ogromnie. Chyba ze to tylko zasługa wysokiego ciśnienia dziś panującego. Marze o weekendzie i wolnym dniu. Jak mam zajecia na uczelni cały weekend to potem ciężki tydzień w pracy, bo człowiek zmęczony. Ale mimo najgorszej zmiany w pracy w tym tygodniu nawet mija sprawnie.

Karolicia strasznie to smutne. A w którym tygodniu jeśli mogę zapytać?

Moj tez przytula i głaszcze. Wczoraj jak się martwilam to rozmawiał z Maluchem z pół godziny. I mi opowiadał o czym. Ze u Niego wszystko dobrze i rośnie :)

Ja mam robione usg za każdym razem, a chodzę na NFZ. W sumie już 4 razy miałam robione, ostatnio przez brzuch i dopochwowo. Nie wyobrażam sobie inaczej. Po co wizyta skoro bez usg. Badań prenatalnych nie robiłam, żeby oszczędzić sobie stresu. I jak czytam forum to była to najlepsza decyzja. Dziewczyny tak myślę o naszych Aniolkach, strasznie mnie to zasmucilo. Płakałam mężowi wczoraj, bo myślałam że już nasze Malenstwa są bezpieczne. Po czym poznać ze coś złego się dzieje jeżeli nie ma plamenia ani krwawienia? ??

U mnie sucho, nic nie wycieka, ale urosły z 2 rozmiary. W końcu mam piersi. Mąż jest zachwycony. Mogłyby takie zostać.

Boje się wybiegac w przyszłość ale powtarzam sobie, że ten pokój musimy ogarnąć niezależnie od wszystkiego, póki mamy pieniądze trochę czasu i resztki sił. Zrobiła się tam graciarnia.

Już jesteśmy w bezpieczniejszym okresie. Ja nie dopuszczam myśli, że mogłoby być coś nie tak. Nie udzwignelabym tego psychicznie. Chcemy w przyszłym miesiącu wyremontować pokój, bo jest w stanie surowym a jak się zrobi ciepło to Mąż z wujkiem juz nie znajdą czasu. Ciesze się na to. Wszystkie akcesoria dla Maluszka mam po siostrze wiec w zasadzie nic nie musze kupować po porodzie.

Ja na rozstępy kupiłam bio- oil ale jest napisane żeby stosować od 2 trymestru, wiec czekam. Wole dmuchać na zimne, nic nie zazywam, nie stosuje jeśli są przeciwwskazania. Postrzal kręgosłupa przeżyłam bez leków to jakoś uciagne. Teraz jestem przeziebiona i kaszle jak diabli. Ale też się tylko domowymi sokami z herbata ratuje.

Jak to nie? Przecież na toksoplazmoze to jedno z ważniejszych badań. Ja miałam na dzień dobry cały pakiet. Bo najniebezpieczniejsza jest w pierwszym trymestrze

Eva Ev czemu akurat Ty miałabyś się zarazić. Nic się nie martw, na pewno nie. 1 przypadek to bardzo mało, a przecież już przechodzilas. Będzie dobrze :)

Śniło mi się dziś, że urodziłam Córeczkę i karmiłam ja piersią. Ale to było cudowne chociaż w śnie tulic Skarba. Nie ma nic wspanialszego na tym świecie niż dzieci. Rozmrzylam się. A ogólnie jestem przeziebiona jak diabli. Mimo zjazdu robie dziś wagary i nie idę na zajęcia, nie mam siły.

Ja tez miałam cytomegalie w pakiecie jak GreenRose. Co do jedzenie to tak samo mięso mnie odrzuca. Cytrusy mogłabym jeść tonami. I tez czuje się na Chłopca ciekawe czy te nasze przeczucia się sprawdza.

Dzięki Karolicia :* będę spać spokojnie :))))

Na 29. 09

11 ale nie wiem ile dni dokładnie.

Karolicia ja nie robie

Wróciłam z USG ale było superowo. Dzidziuś taki Cudowny i wszystko z nim dobrze. Jednak 11 tydzień. 3,5 cm i tak teraz myślę czy nie ma mało? Ale lekarz mówił ze wszystko dobrze, ma rączki i nóżki i wszystko. Mój piękny :)))) Najszczesliwsza :)

U nas sprawy łóżkowe w jak najlepszym porządku. Odczucia lepsze niż kiedykolwiek. Chociaż miewam jazdy ze coś mogę zrobić dziecku i atmosfera siada ale rzadko. Raczej cieszymy się chwilą z Mężem :)