
Basia.maj
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Basia.maj
-
Dziewczyny, mam takie troche nietypowe pytanie- Czy Wasi faceci "interesuja" sie juz brzuszkiem, dotykaja, glaszcza itp?
-
Maag, mam to samo. Bylam ze trzy razy na silowni i niestety w porownianiu z tym co dawniej, to kondycja rzadna, a zmeczenie lapie bardzo szybko. Ale trzeba sie ruszac chociaz toche, bo potem bedzie tylko gorzej:) Wczoraj sprawilam sobie nowy rower:) Dopoki brzuch mi pozwoli, to bede korzystac i dlugie specery! Wspolczuje mamusiom, ktore musza bardzo sie bardzo ograniczac, jesli chodzi o ruch. Moze chociaz jakis krotki aerobik w domu dozwolony?
-
Ja dzis wstalam z goraczka, bolem gardla niezle zatkanym nosem:( A mialam takie plany na dzis.. Nie wiem co z tym zrobic:( moze panadol pomoze i jakos bede funkcjonowac. Co do mdlosci i wymiotow u mnie wlasciwie nie wystapilo to zjawisko, wiec sie nie wypowiadam. Ale czytalam, ze od 13 t.powinny ustepowac. Chociaz moja siostra miala z tym problemu prawie do konca ciazy. Praktycznie codziennie rano biegla do kibelka.
-
Dryas, to bardzo smutna wiadomosc:( jestesmy z Toba!
-
Ja czuje, ze diewczynka i jesli mnie przeczucie nie myli, to bedzie chyba Alicja, w razie niepodzianki moze Jas:)
-
EvaEv, po prostu nie mozna wierzyc bezgranicznie temu co mowia i trzeba samemu sprawdzac. W mojej rodzinie jeszcze nikt nie wie. Moze swieta beda dobra okazja ku temu. Bedzi to pewnie wielki szok dla nich.
-
Padme, ja mieszkam w Szwecji i zapytano mnie czy chce zrobic dodatkowe badanie genetyczne na zespol downa itp. Mialam je wlasciwie za darmo. Tutaj nazywa sie to KUB (usg plus krew). Powiedziano mi, ze wszystko mam sie nie stresowac, bo wyglada wszystko b.dobrze. Staram sie wiec ufac. Co do toxo z kolei w tym kraju sie .nie robi tego standardowo, a polozna, ktora sie Toba opiekuje wlasnie skomentowala, ze wlasciwie nie ma szans abym juz tego nie przechodzila. Ciezko sie wiec doprosic o dodakowe badanie. Nie mam pojecia czy da sie tu prywatnie cos takiego zbadac. Bede walczyc o to w przyszlym tygodniu, bo jakos nie daje mi to spokoju. Dzieki dziewczyny za odpowiedzi!
-
Mi powiedziano, ze skoro mam juz dlugo koty, to na pewno mam przeciwciala na toxo i badania sa zbedne. Myslicie, ze mozna zaufac temu? Caly czas jak powraca ten temat, to sie stresuje...
-
Olta, a Ty juz znasz plec?
-
Ja po wizycir. Wyniki badan krwi oraz usg, wykazaly ze szanse na wady genetyczne sa minimalne. Cieszy mnie to oczywiscie i troche spokoniej sie czuje, ale chyba 100 procent spokoju to zaznam, jak juz urodze i bedzie wszystko dobrze;-) Dzidzia spala i moze dopiero na kolejnej wizycie 20 kwietnia poznam plec. Nie wiem jak wytrzymam do tego czasu! Zycze wszystkim mamusiom, aby mialy tak mile przejscia, jak ja dzisiaj:-)
-
Ach Ci faceci, to w koncu nie tylko nasze dziecko. Za to wszystko, co my musimy przejsc, powinni skakac kolo nas i dziekowac, ze to nie oni musza sie z tym wszystkim zmagac. Moj narzeczony mam wrazenie, tez czasem w ogole nie zdaje sobie sprawy, ze bywa mi nielatwo z praca, domem i ciagla walka o lepsze samopoczucie. I irutuje mnie na maxa, ze on dalej zyje sobie na luzie i ja zostaje czasem zupelnie sama z tym wszytkim:-( Niestety bez cichych dni sie obylo. W pt badania prenatalne, moze to jakos poprawi nasze stosunki. Na razie, to chwilami mysle ze wolalabym byc sama...
-
Hejka , u mnie tez trocho sloneczka, ale kiepsko sie spalo. Zasnelam o 2 i zaczelam sie budzic od 7, dotrwalam do 9. Po sniadaniu mam niezle mdlosci, pewnie po mega slodkiej chalwie, ale nie moglam sie oprzec. Niedlugo do pracy, a o 19 ide pierwszy raz na joge... Czy ktoras z Was praktykuje? Mi doradzono, ze to wzmacnia kregoslup, ale nie wiem czy mi sie spodoba. Macie juz problem ze wciagnieciem brzuszka? Bo u mnie 12 t i 3 d, a czuje juz spora zmiane w tej czesci ciala! Wiem, ze czesciowo to wzdecia, ale chyba nie tylko... Milego dnia zycze i trzymajcie sie cieplutko:)
-
Ja tez mam problem z emocjami. Bywa, ze naprawde jestem wredna i potrafie sie o byle co zdenerwowac, a potem ciezko dojsc do siebie. I ciagle mam wrazenie, ze nie dosypiam, a spie nieraz po 9 h. Macie moze zawroty glowy?
-
Super charlotte! :)
-
Dla mni ciaza, to tez w pewnym sensie choroba. Trudno mo zaakceptowac te wszystkie zmiany w psychice i zdrowiu fizycznym, a wszystko dziejej sie wbrew Twojej woli. Do tego nie ma na to zadnego lekarstwa! A jak narzekasz, to sie dowiesz ze powinnas juz dojrzec, bo jestes w takim wieku, ze nalezaloby. Czasem chcialabym sie odizolowac od swiata na ten caly okres. Jureczka, moze nam minie. Przynajmniej ja jeszcze sie ludze, ze to chwilowe!
-
Mam okropne napady na slodycze, szczegolnie rano, chociaz wczoraj wieczorem po kolacji tez pochlonelam chyba pol tabliczki czekolady. Nie wiem czasem jak to opanowac. Najgorsze, ze pozniej mam wyrzuty i od razu kiepki humor. Wam sie tez zdarza? Niech juz zrobi sie cieplej i milej, bo cos mi sie wydaje, ze ta pogoda ma ogromny wplyw na takie stany. Iva nie zazdroszcze tych komplikacji:( nie doradze nic, bo to tez moja pierwsza ciaza, ale trzymam kciuki, zeby sytuacja sie ustabilizowala.
-
Ja ma dosc dlugo koty, do niedawna byly dwa teraz zostal jeden. W dziecinstwie tez mialam duzy kontakt z tymi zwierzakami. Mysle wiec, ze jest duze prawdopodobienstwo, ze tokso mam za soba. Bardzo by mnie to uszczesliwilo, bo inaczej to zycie w ciaglym strachu. Wiadomo, ze o higiene nalezy dbac, ale kot naprawde spi w roznych miejscach i zachowanie 100 %ostroznosci jest b trudno. Zapytam polozna czy mialam, to badanie, jesli nie to ja zmusze do zlecenia:) Dzieki dziewczyny za podpowiedzi!
-
Bordo, ja mam nadzieje, ze u mnie jest podobnie. Musze sie tylko upewnic. A co do brzuszka, to sie nie przejmuj, bo to normalne na tym etapie. U mnie jest nieco wiecej niz bylo, ale to raczej zasluga wzdec oraz tego ze nie wymiotowalam w ogole.
-
Jureczka, mam nadzieje ze w moim przypadku bedzie podobnie:) Ale od dzis na pewno bede bardziej uwazac!
-
Kurcze, tak piszecie o tym zakazeniu toksoplazmoza i wlasnie sobie zdalam sprawe, ze to powazna rzecz. Ja jeszcze mam w domu kota, ktory sobie chodzi gdzie mu sie podoba. Do tej pory nie zachowywalam jakichs specjalnych srodkow ostroznosci, ale wlasnie przeczytalam artykuly na ten temat i sie przestraszylam, ze przez glupote i zaniedbanie moglam zaszkodzic dziecku:( Oj nie sadzilam, ze ciaza moze uplywac pod znakiem takiego ciaglego zamartwiania sie czy wszystko w porzadku.
-
Buziaczek, dzieki za rade. Sprobuje z olejkiem! Nikusia u mnie tez te pobudki na siku, zawsze myslalam, ze to dopiero w zaawansowanej ciazy sie zdarza, a tu juz od poczatku sie trzeba przyzwyczajac:) Coz moze pozniej bedzie mniejszy szok, jak bedziemy wstawac po 5 razy. Myslicie, ze dwie kawy dziennie to rozsadna ilosc? Jakos nie umiem zrezygnowac z tego napoju:(
-
Karolicia, na pewno wszystko bedzie dobrze! Trzymamy kciuki. Dziewczyny, czy u Was tez problem ze snem? Ja nawet jak sie pozno poloze, to doleze najdluzej do 9, non stop sie budze a do tego cala noc mam zatkany nos. Z tym katarem, to juz sie chyba musze pogodzic, bo to podobno czesta historia w ciazy... Czuje czasem, ze stalam sie kompletnie innym czlowiekiem i przyznam, ze to bywa momentami trudne!