troche wam zazdroszcze tych mdłości, podobno to objaw, że wszystko jest ok, ja od wczoraj krwawie[czy raczej plamie jak nazwał to lekarz] ale na usg wszystko wygladalo dobrze, przypada akurat dzien spodziewanej miesiaczki wiec to może jakieś zmiany hormonalne, dostałam duphaston co 12h i mam odpoczywać, ale jak jutro sytuacja sie nie poprawi to znów pojade do lekarza, bardzo się boje, że sprawa już jest przegrana :(