Witajcie Mamusie ;3
Też mnie troszke nie było, ale troche na głowie miałam. We wtorek byłam na glukozie i powiem Wam, że oprócz gorąca w laboratorium, przez które było mi słabo zniosłam to całkiem dobrze :) Niestety gorzej gdy zobaczyłam 4 letnią dziewczynke, której pokłuli 2 rączki, bo na wszystko uczulona.
Widziałam, że rozmawiałyście o wózkach. Ja swój dostałam od siostry więc mam go z głowy. Jeśli jednak chodzi o łóżeczko to mam drewniane od rodziców, w którym sama sie wychowywałam ^^ Pościel do łóżeczka zamieniłam takim śpiworkiem-Misiem z firmy Welmax, także zostaje mi tylko nabycie materaca. Wyprawkę powoli kompletuję. Tylko zastanawiam się ile tego wszystkiego brać do szpitala. Bo z kocyka chyba zrezygnuje. Wkońcu czerwiec to dość ciepły miesiąc. Jak myślicie?