KasiKate

Ja wczoraj troche sprzatalam i dzis mam dość. U nas goraco:-(Jestem troche napuchnieta tzn stopy i dlonie. Masakra. Tez mysle o tych lisciach malin ale to chyba w 37 tygodniu dopiero mozna? Polecila mi kolezanka kore dębu po porodzie.Podobno do podmywania szybko goi i przynosi ulge podczas gojenia myszki:-)

Co do szczepionek to znajome wszystkie raczej te 5w1 dawaly. Zeby wszystko za jednym razem podac. W kazdej szczepionce jest ryzyko, ze dzidzia moze cos miec. Ja na pewno nie bede na pneumokoki, uwazam ze jest to przereklamowane. Naciaganie nas na kase, a skutkiem ubocznym tez moze byc autyzm:-(Ale zapytajcie pediatry niech Wam doradzi. Co do remonu, to moj M. tez robi wszystko sam po pracy, mieszkanie remontuje ponad rok.Na szczescie pokoik prawie skonczony:-) Zostala nam lazienka, ale to juz wymaga wiekszych funduszy. A ja jestem daleka od brania kredytow,wiec musi poczekac:-) Wspolczuje Wam z mamuśkami. Ja na moja zawsze moge liczyc. Teściów tez mam nawet spoko. Takze nie narzekam. Jedynie pseudo rodzina od strony mamy msci sie i po sądach musze z brzuchem latac. Miłego 7 Brzuchatki:-)

Z tym przepuszczaniem to tragedia rzeczywiscie. Raz pan w piekarni mnie przepuscil ale w marketach nie ma szans. Raz stanęłam w kasie pierwszeństwa a była mega kolejka i zapytalam kasjerki czy mnie obsłuzy pierwsza, zgodzila sie. Ale dziedki wozkami mnie blokowali czujecie? I komentarze, ze kiedys tak nie było...Odpowiedzialam, ze widocznie czasy sie zmienily i jak im nie pasuje, niech zmienia kase:-) Np. W Ikei kiedys bylam nie bedac w ciazy i stanelam w kasie pierwszenstwa to stalam chyba z pol godziny, bo ludzie z wozkami i brzuchatki nie pytali czy moga, tylko wpychali sie:-) Apropos Bidronki sa kremiki z Bambino jak ktoras uzywa za 6,50 takie duze opakowania:-)

Ale ja nie mam zamiaru masowac. Chce smarowac bo mam suche a ta masc nawilza i przygotowuje piersi do karmienia:-)

Chyba z ta biegunka nie ma co panikowac:-) Kazdemu moze sie zdarzyc. Jeszcze mamy czas. Kupilam wlasnie ten krem Malantan i zaczne przygotowywac brodawki, bo mam strasznie suche. Co do wygladu po ciazy to rzeczywiscie bedziemy jak Zombiaki, ale jakie szczesliwe:-)

Ucięlo mi:-( spedzimy w.szpitalu. Innej opcji nie biore pod uwage :-)

Ja kupowałam 2 biustonosze na Allegro. Dałam chyba z 15zl za jeden. Zwykle bawelniane. Mam duzy biust i sa bardzo wygodne. Koszule mam 3 w tym jedna typowo do porodu, ktora wyrzuce. Zakładam, ze najwyzej 2 dni po porodzie

Oj nadrobilam zaleglosci:-) Ale sie mamusie rozpisaly:-) Z takimi pozal sie Boze lekarzami to na Syberię niech tam lecza. Ja przytylam juz 20 kg dziewczyny:-(Moj lekarz jakos nie zrobil nigdy o to problemu.Sama mu mowie, ze chyba za duzo tyje ale on mowi, ze to wyjatkowy czas i moge. Tez biore zelazo i mam zaparcia. Jem banana codziennie i jakos zlatuje:-) Tez pije kawke dziennie. Lekarz nie zabronil, bo mam niskie cisnienie. Infekcje tez jakas zlapalam. Ale mam czesto:-(Jutro mam wizyte pewnie bez Nystatyny sie nie obejdzie. Kochane podpatrzylam od Sierpniowek. W Lidlu od 28 maja byc jakies ciuszki dla maluszkow:-)

Jejku dziewczyny co sie dzieje z tymi ludzmi? Najblizsza rodzina i tak Ci zycie umili:-( No ale co tam kobiety sa silne:-) Ze wszystkim damy rade. Dzieki za info o tym co po porodzie. Ciezko to widze hehe. Moj M. bardzo nerwowy i jak jakas pani mu podpadnie to bedzie krotka pilka:-) Dlatego przygotuje wszystko tak zeby sprawnie mu to poszlo.

Tez mam ta z Ikei. Polozna mowila, ze pieluszka wystarczy na dnie wanienki.

Dziewczyny ale wczoraj mialam przygode z pobieraniem krwi. Pani nie potrafila znalezc zyly, jak znalazla to pobierala chyba z 5 minut az bylo mi slabo.Okazalo sie, ze za malo krwi i dodatkowo na dloni pobrala, boli do dzis, mam siniaka.Nigdy sie z czyms takim nie spotkalam. Co do wyprawki. Ja kupilam na allegro wygrywajac licytacje ciuszki za grosze. Mam 10 pajacow do rozmiaru 68, mniejsze kaftaniki 4 szt. polspiochy 5 szt. Czapeczki rozne, kombinezony 2 jeden mniejszy na jesien i na zime wiekszy, body chyba z 20 sztuk do rozmiaru 68, skarpetki, niedrapki.Sweterki, spodnie ale takie rzeczy to pozniej. Zaczne od pajacykow i spioszkow, bo to pierwsze dziecko:-) Dziewczyny, czy kupowalyscie juz masc na brodawki i sutki? Zamowilam właśnie Malantan, bo mam suche strasznie:-/

Oj to ja spakowalam twarda torbe;-) W przyszlym tygodniu umowilam sie z polozna na zwiedzanie oddzialu, to dopytam o te torbe. Poki co wiem, zeby uwazac z majtkami jednorazowymi. Musza byc bawelniane siateczkowe nie frazelinowe. Chyba u sierpniowek kiedys czytalam, dziewczyna doradzala zeby zabrac dla siebie chusteczki mokre do intymnej, bo po nacieciu i porodzie naturalnym bez naciecia przez pierwsze dni papier odpada, bo strasznie boli.

U mnie wlasnie tez problemy z wejsciem na forum:-/ Dzieki dziewczyny za wskazowki porodowe:-) Ktos kto pierwszy raz ma rodzic nie do konca wie jakie oznaki występują. Ja tez zamowilam 10 pieluch tetrowych i 10 flanelowych. Wydaje mi sie, ze powinno wystatczyc. W razie koniecznosci dokupie. Ja zaczelam 33 tydzien, wiec juz jestem w pelni gotowa. Torba juz spakowana. Ciuszki w ubieglym tygodniu popralam i prasowalam. Ja pralam w plynie bialy jelen i odrobinke plynu zmiekczajacego dla dzieci. M maluje jeszcze pokoik i mozemy juz wszystko ukladac:-)

Dziewczyny na zgage polecam migdały. Od niedawna mnie atakuje i walcze migdałami. Jesli chodzi o gardło to ja uzywałam z serii Prenalen pastylek na gardło i pomogło. Jeśli chodzi o facebooka to ja odpadam, poniewaz nie posiadam konta i nie mam zamiaru zakładac:-) Kiedyś nawet bylo tu małe spięcie o tego facebooka, bo dziewczyny coś załozyly i zaproszen nie chcialy dawac. Wiec ja sie nie pisze:-)

Lwica gratulacje! Trzymam mocno kciuki za maleństwo i Ciebie. Wszystko będzie dobrze.

WawAnia Również poproszę o nazwę termometru:-) EmMadlen Ja bym póki co zostawiła ten kolor pod meble. A przemalować później. Poza tym słyszałam o farbach dla alergików oraz o takich, ktore nie śmierdzą, więc problemu z tym chyba nie będzie. Co do sprzątania to u mnie też ciężko ale powoli ogarniam i jeszcze daje rade. Dziewczyny strasznie dużo mam chyba mleka, bo wszystko mokre:-) Muszę zacząć używać wkładek laktacyjnych.

Ja staniki kupowałam u jednego dostawcy, razem z wyprawką dla małego. Co do termometru to właśnie rozmawiałam wczoraj z koleżanką doświadczoną w temacie. Jeśli bezdotykowy to trzeba zainwestować w ten droższy. Takie za stówkę nawet nie są warte kupna. I lepsze są te do ucha niż na czoło. Ja kupuję taki lepszy elektroniczny. A później i tak pewnie będzie rtęciowy-najlepszy.

Zdarza się :-)

Też wydaje mi sie, ze mam brzuch nizej. Jestem taka ciężka i wszystko mnie boli. Duzo przytylam, chociaż mówią, ze nie widać. Wyjdaje mi sie, ze wszyscy dookoła chudna a ja jak slon:-( Ona1981 Dziękuję za słowa otuchy. Kobietki kupujecie może fotele do karmienia? Bo myślę nad tym intensywnie i nie wiem czy to nie będzie zbędny mebel.

Witajcie dziewczyny w niedzielny poranek. Widze, ze nie tylko u mnie wisielczy nastroj. Tez czekam na remont pokoju ale moj M. zwleka z tym juz od ponad miesiaca. Juz bym chciala wszystko poukladac i miec spokoj, a tu du....musze cierpliwie czekac.Praca wazniejsza.Dodatkowo rodzina ciaga mnie po sadach o zaplate zachowkow, bo otrzymalam spadek po babci.Wiedzieli, ze jestem w ciazy i moglismy to zalatwic bez udzialu sadu ale powiedzieli, ze mnie nie lubia i zrobia mi na zlosc. Takze z rodzina nawet do zdjec nie warto sie ustawiac. Sorry za gorzkie zale:-*

Dzięki za dobre rady doświadczone mamuśki:-) Najwazniejsze to pozytywne myślenie:-) może wtedy pójdzie gładko:-)

Ona 1981 W takim razie liczę na taki poród jak Twój hehe może być nawet z sikaniem:-)

Polecacie ze znieczuleniem czy lepiej bez? Jak mam mieć cewnik i później częste przez to infekcje pęcherza, to chyba wytrzymam ten ból i jakos urodze:-)

Czy któraś mamusia decyduje się na znieczulenie zewnatrzoponowe? Wybieram sie w przyszłym tygodniu do anastezjologa, bo wywiad musi przeprowadzic i zlecic badania. Dopytam o szczegóły. Słyszałam, że przy tym znieczuleniu kobiety tez są cewnikowane. Slyszalyscie coś na ten temat moze?

Witajcie ponownie Mamuśki:-) Bardzo daaawno mnie tu nie było. Jednak ciągle Was czytałam:-) Czas bardzo szybko biegnie. Dopiero chwalilysmy sie kreseczkami na testach, a tu juz trzeba ubranka prasowac hehe Co do CRP to w ubieglym miesiacu mialam 6 i lekarz nie kazal sie przejmowac. Moze jestes przeziebiona lekko i nawet o tym mnie wiesz albo jakis stan zapalny gdzies masz. Nie ma powodu do paniki:-)