DoGa

No i posta mi ucieło... U nas szczepienia 5w1, rotawirusy i pneumokoki. Druga dawka we wtorek była. Jejku jaki płacz i łzy... Masakra normalnie. Ale obyło się bez gorączki i obrzęków na nóżkach. Marudny tylko deko był te 3 wieczory ostatnie. Co do okresu, to się zastanawiam czy u mnie już był... Miałam takie mini plamienie przez 2 dni, ale właśnie myślałam że po porodzie sn to raczej będzie lecieć. Więc sama mam zagwozdke ☺

Hej, może w końcu uda mi się coś dodać :) masakra z tymi błędami :/ Mamalina, dzień dobry :) oczywiście poproszę dostęp na prv. Ja tu jakieś 2 msce jestem ale rozumiem że tam fotki wrzucamy? U ciebie widzę fajna gromadka pozdrawiam Dziewczyny budujące się, wytrwałości życzę. I deko zazdraszczam. Też bym chciała domek postawić, ale działki są w takich cenach... A co dopiero budowa Ehhhh. Powodzenia życzę, żeby wszystko wg planów się potoczyło. Któraś dziewczyna pytała o mm, przepraszam ale już nie pamiętam kto, (wtedy próbowałam odp, ale się nie udało) u nas sprawdził się hipp bio combiotik. Próbowaliśmy enfamil i nan, ale żadne małemu nie podeszlo. Myślę że to jednak sprawa indywidualna i trzeba próbować. Witam również nową koleżankę, u nas problemów co prawda z wyjściami nie ma, też od początku wszędzie go bierzemy, a teraz na chrzest zapraszamy rodzinkę :) co do sposobów na uroki to słyszałam coś o przelewaniu jajka na dzieckiem.nie testowałam więc skuteczności nie potwierdzę. Na czym to polega też do końca nie wiem

Hej wszystkim :) ja też z 86, tyle że 1 listopada ;) pozdrowienia dla trzydziestoletnich skorpionek! My dostaliśmy śpiworek do spania ze smyka. Bardzo fajny, noce spokojne przynajmniej,bo wiem że mój dzieć się nie rozkopie i nie będzie mu zimno w nocy. Po łóżeczku też krąży... Ze 3 razy w nocy go odkladam na podusie. No i te święta niedługo, a u nas i chrzest 25.12. Zastanawiam się nad koszem na pampersy z Tommy tipple, ma może któraś z was?

Hej wszystkim, dawno mnie nie było... Kiedyś na nocnym karmieniu czytałam i pisałam, a ostatnio u nas synuś śpi po 9 godz, więc nocne karmienia się skończyly :-D a w dzień jakoś tak szybko czas leci... Nadrobilam aby trochę. U nas chrzest w święta dopiero, mam nadzieję że nie będzie płaczu wielkiego. Coś o siadaniu dzieciaczków piszecie, WOW! Mój leniwy, główkę czasem podnosi pięknie, a czasem leży na płasko i ani zabawki,ani nawet tv go nie wzrusza. Gdzie jeszcze do siadania... Atynikotynowa współczuję, każdemu się może zdarzyć, maluszek oki? Co do wprowadzenia pokarmów, też dostałam rozpiskę że po 4 miesiącu trzeba rozszerzyć dietę, ale u nas jeszcze trochę... Póki co przybieramy na wadze, dziś może na spacerku zalecimy do ośrodka się zważyć. Pozdr

No i znowu ucieło... W każdym bądź razie Patka, życzę powodzenia w przestawianiu bobasa, uda się w końcu

Post mi ucieło... Owiniety jest pieluszką bawełnianą a teraz jak jest chłodniej to w rożku śpi. W dzień max godzinę, ale za to w nocy po kąpieli kładę go ok 21 to pobudka jest o 3-4 i kolejna o 6-7, i tak ma od urodzenia. Ja w ciąży spalam jak susel, tylko pęcherz mnie na nocny spacer potrafił namówić

Anula, Wiktorek urodził się 18.08, ma dwa miesiące i w porównaniu do Twojej baletnicy, mój szkrab bardzo mało przybrał... Patka, tak z ciekawości, w ciąży też w nocy tak szalał i spać nie dawał? 3mam kciuki żeby jak najszybciej się przestawił, bo jednak nie ma to jak sen w nocy, nawet z pobudkami, ale zawsze to inaczej nasz organizm się regeneruje. Ja robię tak, że w dzień jak malutki śpi, to tylko go przykrywam kocykiem, ale w nocy, w łóżeczku jak śpi to jest owiniety na robaka

Mroczna, u nas przyrost wagi podobny. Wiktorek jak się urodził ważył 2600 a wczoraj na kontrolę wagi poszłam i 3700 było. Ja dokarmiam, bo mleka aż tyle nie mam żeby małemu starczyło :( i do neurologa idziemy. Dopiero 7 grudnia, takie terminy na NFZ... A to i tak dobrze, bo w dwóch miejscach jak dzwoniłam nie ma już zapisów na ten rok, w Józefowie się udało. Jeszcze może prywatnie poszukam. A u nas 5w1, pneumokoki i rotawirusy razem szczepilismy... Pediatra powiedziała że tak najlepiej, ale widzę że u was na przemian. Wytrwałości w ćwiczeniach życzę, i siły dla tych co podjęły wyzwanie. Podziwiam! Ja po codziennym , około 5 km spacerze nie mam siły na ćwiczenia. Może na kije wrócę z koleżanką wieczorami, zobaczymy (bo przed ciążą i gdzieś do 6 msca 3 razy w tyg nordic walking był grany :-D) tyle że teraz wieczorami jestem bardziej padnieta niż kiedyś po pracy :-)

My używamy kremu aquastop. Bez wody i tylko 5 składników. Wystarczy odrobina. Odnośnie dokarmiania mamy podobnie. Najwyraźniej dla większości jestem gorsza mamą bo nie mogę wykarmić własnego dziecka... Spojrzenia bezcenne. Do tego moja mama ciągle tylko - dostawiaj go częściej, a nie ta butelka ciągle, a ja mu daje mm nawet jak już obydwie piersi opróżni, i te 60 wciąga. A nadal chudzina... Ale nie ma co zwracać na nich uwagi, bo moje maleństwo musi przybrać. Na raz je już 150 mm, jutro idziemy się ważyć i szczepić, mam nadzieję że przybrał lepiej. Ja też u gina byłam w zeszłym tyg na kontroli, macice na usg normalnie sprawdza, ale badanie na fotelu też jest, więc z okresem raczej średnio...

Fiolka, ja się nawet nie zastanawiam, tylko mam zamiar kupić śpiworek :) bo z tym kombinezon trzeba się z rozmiarem nakombinować ;) a tak jest wkład cieplutki do wózka i już. Zastanawiam się jeszcze tylko nad tym czy kupić wełniany czy z minky w środku, no i mufka na ręce dla mnie koniecznie! Bo ja zmarźluch jestem

Hej dziewczyny, My walczymy z niskim przyrostem wagi... Nawet badania wszystkie mamy zrobione (krew, mocz + posiew, usg i skierowanie do neurologa) wyniki podobno świetne, a moje dziecko od urodzenia 8 tyg temu) przybrało 800 g.! Na skierowaniu do neurologa mam napisane "niedożywienie białkowo-energetyczne" Jak to brzmi... :( dokarmiam małego,przez ostatnie dni pil nawet nutramigen - preparat mlekozastepczy z hydrolizatem białka, że niby szybciej miał przybrać, ale nie było różnicy między tym a wcześniej dawnym Hippem więc wróciliśmy do Hipp. Co do ulewania pediatra kazała stosować nutriton i faktycznie pomaga. Tylko dawkowanie jest słabe, bo mała miarka jest na 100ml mm i ciężko podzielić do mniejszych porcji, bo robię najczęściej 60, (po tym jak zje z 1 piersi). Co do kolek też nie pomogę, póki co (odpukać) kolek brak. Co ciekawe mimo że tak mało przybiera nie płacze prawie wcale, śmieje się, ma już ulubioną zabawkę :) z którą sobie próbuje rozmawiać. Może taka jego natura, chudy po matce i już, skoro wszystkie wyniki ok, przełyk i narządy wewn. W normie. Co Wy robicie że wasze dzieciaczki tak szybki rosną? Ehhhh... Pozdr 4all

Marta_Joanna ja mam pralko-suszarke samsunga, z barku miejsca musiałam kupić 2w1 i póki co sprawdza się świetnie. Szczególnie w taką pogodę. Masakryczna jest. Ale spacer 1,5 godziny odbyty :) U nas usg bioderek jutro, i wizyta u pediatry, sprawdzimy ile malutki przybrał. Mam nadzieję że wystarczająco i żadnych dodatkowych badań nie będziemy musieli robić

Hej, Odnośnie bolacych skutków polecam muszle laktacyjne, świetna sprawa. Co do podwozia, mięśnie kegla ćwiczę, przed porodem też je często napisałam i mięśnie odbytu na przemian i do tej pory nie miałam żadnych "luzów" ani hemoroidow. Szybkie pytanie do mam dokarmiajacych i karmiących butelką, czy dajecie dzieciaczkom coś do picia? Moja pediatra nic o tym nie wspominała, ale koleżanka która też dokarmiala mała miała zalecenie od innej doktor żeby dziecko przepajac wodą lub koperkiem. I trochę zglupialam... Ale malutki robi kupę 2 razy dziennie, bez większego wysiłku, z cycka chętnie też ciągnie, a chyba moje mleko ma wszystko co potrzebne dziecku... Sama nie wiem

Hej, U nas pieluchy też jeszcze 1. We wtorek byliśmy w przychodni, chciałam zaszczepić W, ale okazało się, że bardzo mało przybrał na wadze, tylko 0,5 kg w 6 tyg. Więc dostaliśmy skierowanie do poradni neonatologicznej. Wczoraj byliśmy na wizycie. Mały ogólnie rozwija się dobrze, przez tydzień mam go dokarmiać 3x dziennie, po tyg do ośrodka sprawdź wagę, jak dalej będzie tak mało ważył to mamy dostać skierowania na badania... Myślę że się poprawi po sztucznym mleku, ale powiem wam, że dopiero wczoraj jak mogłam go porównać z innymi maluchami w kolejce, to zobaczyłam że straszna z niego chudzina... Wszystkie bobasy miały duże okrągłe buźki, a tylko nasz synek taki mamuśki, a buzia taka drobniutka... Jak się widzi swoje dziecko tylko, to się wydaje że rośnie i przybiera, ale jak wczoraj miałam okazję go porównać z innymi, to normalnie chora do domu wróciłam :( że moje maleństwo takie chudziutkie... Lekarka poleciła mleko enfamil, ale w sklepie nie było więc wzięłam hipp. Nocka ładnie przespana, mam nadzieję że mleko się sprawdzi... Z tego co czytam to wasze dzieciaczki też sporo urosły. Super :) Pozdr

Nie wiem co się działo, ale cały weekend i wczoraj nie mogłam odpalić forum... Ale są plusy nocnego karmienia, miej więcej nadrobiłam straty ;) My dziś po kontroli bioderek, wszystko ok, na usg jeszcze musieliśmy się zapisać, bo na 1 wizycie nie robią... Mężowie chyba u wszystkich tacy sami :) mój zajmuje się Wiktorkiem, przebiera, kąpiemy razem , nosi go, rozmawia, śpiewa z tym, że robi to gdy jest trzeźwy oczywiście. A u nas ostatnio kuuupa odwiedzin i rodzina i znajomi przyjeżdżają i wszyscy oczywiście muszą "oblać" małego... Już mnie to denerwuje powoli, bo mam wrażenie że mój mąż w weekendy nie ma kiedy wytrzeźwieć. A i tygodniu po południu jakieś odwiedziny się trafiają. Masakra jakaś! Odnośnie chrztu, robimy w Boże Narodzenie. Chciałam w październiku, ale się okazuje że lokalu brak,a ja w domu się nie bawię bo u nas 40 osób. Mąż ma 4 rodzeństwa, ja tylko brata, do tego naszych chrzestnych z rodzinami prosimy i wychodzi tłum. A święta wydają nam się lepsze niż listopad. I tak będzie zimno, a z rodzinami w święta spotkać się to norma, tak więc wszystko razem załatwimy :) Pozdrowionka :*

Majeczka trzymaj się tam! Musisz wytrzymać i na pewno dasz radę. Mroczna, pomoc tatusia niezastąpiona, będziecie się jeszcze z tego śmiać :) a chwilowo trzeba jakoś z tym męskim logicznym myśleniem wytrzymać,choć jest ciężko. Mój mąż przy przewijaniu małego jak zobaczył że tylko siku (prawie 3 godz od poprzedniej zmiany) zaczął mu tą samą pieluche zapisać... Można? ;)

Mamusie od maleństw z kolkami - współczuję wieczornych koncertów. Mój chyba przechodzi je z rana... Co dzień po 6 zaczyna strasznie płakać, nie ma opcji żeby go uspokoić. Podaję espumisan. Po ponad godzinie zazwyczaj płacz przechodzi w głód ;) no i teraz maleństwo je. Z innej beczki, w przyszłym tyg czeka nas ortopeda i szczepienia. Możecie mi powiedzieć ile kosztują szczepionki 5w1 i rotawirusy?

Anula 11 to mega weekend się szykuje... Dziś środa, jest szansa że się wyleczycie, 3mam kciuki! Odnośnie karmienia, mój maluszek tylko na cycku i często ssie nawet 2h. Zjada z dwóch piersi i czasem jeszcze raz zaczyna tę pierwszą. Ciężko się w domu ogarnąć bo jak załącza mu się tryb czuwania to też chcę z nim porozmawiać i pośmiać się. A jak się zimno zrobiło, kompletnie nie chce być na dworze. Masakra jakaś. Po 5 min jest koszmarny płacz. U Was niezależnie od pogody maluchy lubią wyjścia na spacer?

Poród SN, o 1 pierwsze bóle, a o 7 Wiktorek już był z nami :) Czytałam że u niektórych z Was też dieta bez jajek, nabiału... U nas już w szpitalu malutki dostał wysypki. Też kąpiele pierwsze w nadmanganianie, fenistil i po kąpieli emulsja emolium, nie oliwka. Zeszły krostki dosyć szybko, teraz już tylko emulsje stosujemy. A dla urozmaicenia diety kupuje mleko bez laktozy dla siebie. Zawsze jakieś płatki, budyń czy ryż ugotuje, bo mnie bez jogurtów czy białego sera ciężko, więc taki zamiennik...

Dzień dobry wszystkim, też jestem sierpniową mamą :) znalazłam forum i chętnie bym się przyłączyła, bo to moje pierwsze dziecko i mam sporo wątpliwości, a tu widzę że można liczyć na rady doświadczonych mam. Urodziłam 18.08 synka - Wiktorek ma na imię