-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Moli00
-
Mindtricks to może zrobią Ci cc, nic Ci nie powiedzieli ? Tylko tak masz leżeć ? W ogóle tam jest twój lekarz ? Karii a Ty mi powiedz ja Ci idzie to karmienie bo wiem że my się bardzo byłyśmy tego ? Może jakieś rady dla mnie ? :) Charlotte a zapytaj czy nie możesz jakiegoś espumisan właśnie na gazy to zaraz by Ci przeszło i fajnie byś się czuła.
-
Esetka gratulacje :)
-
Tyneczka gratulacje :)
-
Justine1 gratulacje :)
-
Karolcia gratulacje :)
-
Charlotte gratulacje :) super że już po wszystkim. Ja właśnie wracam z wizyty. Rozwarcie już jakies mam. Jakbym miała mocne skurcze przez weekend to mam przyjść jeszcze do niego w poniedziałek o 13. Jakoś mi się nie spieszy ale co ma być to będzie :)
-
Agnes gratulacje dobrze że masz już to za sobą. Teraz będzie lepiej :) Charlotte ale cyrk jak tak można co to ma być ? Bez przesady .....
-
AnkaAnka gratulacje :)
-
Chodzi o to ze na plecach po jedzeniu też bym się bała tak ze na boczku najlepiej.
-
Charlotte nie bój się lewatywy w całe nie jest taka zla ja w sumie bym sie cieszyla jakby mi zrobili. Wszystkie zlogi z Ciebie zejdą i będziesz czysciutka Iwa ja małą tylko na boczku ukladalam jak była takim noworodkiem bo to chyba najbezpieczniejsza pozycja. Teraz też tak będę układać małego. Na brzuchu bym się bała i na plecach po jedzeniu też.
-
Draża gratulacje :)
-
Asia gratulacje :) Ok dziewczyny jak się urodza dzieciaki to dopiero się zaczynają zmartwienia. Az mi się przypomniało co przechodzilam z cora. Problem z cyckami, kamieniem. Kolki, pieluszkiwe zapalenie skóry itp itd tak mogłabym wymieniać długo. Do tego nie chciała spać..... już zaczynam się bać że teraz będzie to samo. Najważniejsze żeby dzidzia zdrowa była ale to była taka meczarnia i jeszcze miałam jakąś depresję.
-
Charlotte gratulacje dla Ciebie i męża bo nie pamiętam czy pisałam :) Co do cc to ja doszłam do siebie raz dwa. Taki ból rany w ogóle nie do porównania z porodem sn więc dla mnie było ok. Aczkolwiek nie wiem jak będzie teraz za drugim razem zobaczymy, wiadomo że boli ale wyjścia nie ma. Iwa mi się wydaje ze możesz karmic. Ja tak karmilam a też miałam tak poranione aż krew leciała. Smaruj jakaś mascia i wietrz cycuszki hehe No i dobrze ze już już domu. Nie ma jak i siebie ja jak pomyślę o tym szpitalu to mam dość. Głupie pielęgniarki, ordynator i w ogóle.....
-
Ale to łyzeczkowanie to chyba tez się wykonuje jak ktoś ma polipy na macicy, bo moja mama była na takim zabiegu jak ja urodziłam córkę, to może o to chodzi.
-
Maja super gratulacje Charlotte powodzenia jutro. Na pewno obronisz się na 5 :) Mindtricks ja już czekam na tą twoją niunie jak na mojego Stefanka hihi Szybkiego porodu i dawaj znać od razu co u Ciebie hihi
-
Maaag mi się codziennie wydaje ze się coś zacznie. Plecy mnie bardzo bolą nie mogę chodzić. Chorowalam teraz dwa dni katar, gardło wszytsko mnie bolało ale dzisiaj jest już lepiej. W sumie na naszym etapie Maaag to się może w każdej chwili zacząć bez wczesbiejszych objawów. A Ty jak tam ?
-
Agarek gratulacje :)
-
Magdalena super gratulacje :) Pozazdrościć takiego porodu ekspresowego Bordo będzie dobrze, daj znać od razu :)
-
Padme a to taka ostra ta zoltaczka ze aż tyle dni jestecie w szpitalu ? Iwa wiem co przezywasz bidulko. Ten ból cyckow jest okropny może daj małemu smoczek i dokarm butelka trochę to się naje a pokarm dostaniesz na pewno to wtedy się naje i nie będzie tak wisiał na cycu
-
Maaag ja też nie mam zlecenia żeby chodzić na ktg i ani raz nie miałam.
-
MalaMi ja wchodzę normalnie na telefonie. Maaag a może akurat się coś wcześniej rozkreci, Masz jeszcze wizytę czy już nie ? Megaritka ja nie spałam prawie całą noc. Bolą mnie wszytskie mięśnie, głową. Woda z nosa leje się sama....tragedia jak się czuję. Leżę pije sok malinowy albo pomarańczowy witamina C, może jutro będzie lepiej.
-
Katarzynka gratulacje :)
-
Imbir, Iwa gratulacje :)
-
Milutka ale kluseczka. Gratulacje :) Dobrze że już po ale się wymeczylas pewnie.... Napisz więcej jak dojdziesz do siebie :)
-
Robyn gratulacje na pewno jesteś szczęśliwa wiem że się bardzo denerwowalas a już jesteś po wszystkim :) kawał chłopa z Twojego synka hihi Maaag ja też mam ostatnio takie nerwy to chyba nasze hormony szaleją. Już niby niedługo a tak się ciągnie każdy dzień. Rybka u nas w szpitalu nie mozna tak odwiedzać w salach. Jest tylko hol przed wejściem i tam może mama z dzidzia podjechać i pokazać ewentualnie ale na sale nie wpuszczają. I dobrze wam powiem. Bo jak mam wstać po cesarke i iść się ogarnąć do łazienki a tu leci Ci ciurkiem po nogach i w ogóle a dookoła odwiedzający to jakaś tragedia.. A ja mam katar od wczoraj i boli mnie kardlo czuję jakby mnie coś nabieralo