
Kadyska
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Kadyska
-
A ja jestem zaniepokojona, że lekarz przepisał mi lek na obniżenie hormonu TSH, który wyszedł mi w normie :-( moje TSH to 2,670 podczas gdy norma to 0,270-4,200 Brać na ślepo czy poczekać do poniedziałku i się skonsultować??
-
Powinnaś skonsultować to z lekarzem, nawet jeśli to głupie wapno ;-) w ciąży dzieją się dziwne rzeczy :-P Mi Lekarz powiedział żebym lykala tylko kwas i Wit D3, i nic więcej. Sama muszę w pon wybrać się do drugiego Endokrynologa. Dziewczyny, lekarz przepisał mi Euthyrox N25, chociaż TSH i FT4 mam w normie. Jedynie co mi wyszło to podwyższone przeciwciała aTPO i aTG, ale wg wyników hormonów nie mam niedoczynnosci tarczycy :-( pytanie tych z Was, które macie problemy z tarczyca, brać ten Euthyrox??
-
Oooo to ja mam tak samo, w dodatku rano, tak do 10 mam okropne zawroty głowy :-( mąż rano do łóżka przynosi mi kisiel i biszkopty, żeby na czczo nie wstawala, ale to nic nie daje. Próbowałem też z sokiem z grejpfruta, piciem rumianku o nic.... Mięty nie próbuję, bo mnie sam zapach odrzuca. A już najbardziej mi niedobrze jak poczuję dym papierosowy, a niestety mój mąż pali. Wychodzi z mieszkania żeby zapalić i rzadko pali, ale czuję od niego fajki na kilometr :-P
-
No ja pewnie też będę musiała tak zrobić :-( ale głupio mi, że wraz z poinformowaniem pracodawcy wyjadę ze zwolnieniem lekarski... :/ jeszcze mnie to dodatkowo stresuje, jak zareagują w pracy. W sumie sama wiem raptem od tygodnia... MASAKRA!!!!!
-
Ja tak samo, jeszcze dwa tygodnie temu płakałam, bo tak długo nie mogłam zajść... Jutro powinnam jechać na badanie do szpitala na HSG (droznosc jajowodow), a dokładnie tydzień temu zrobiłam test :-D Dziewczyny, od piątku wymiotuję... Cały dnie odkąd wstanę jest mi niedobrze. Nie mogę wąchać ani patrzeć na jedzenie, a i bez tego mi niedobrze :-( zmuszam się żeby choć troszkę zjeść i piję dużo wody. U mnie w pracy jeszcze nie zdążyłam powiedzieć o ciąży, chciałam to zrobić dopiero gdy lekarz ją potwierdzi, a wizytę mam dopiero w piątek. A ja nie dam rady pojechać jutro do pracy przez te nudności :-( Nie wiem co mam robić :'(
-
Niestety :-( ja będę chodzić do dwóch, prywatnie i na NFZ :-P
-
Pewnie dlatego, że po 3 mc maleje ryzyko poronienia (??)
-
Czyli na pierwszą wizytę nie szlyscie już z jakimiś wynikami? trochę świruję, bo staraliśmy się 3 lata :-(
-
Ja powiem jak będę miała ciążę potwierdzoną przez gina. Zastanawiam się, czy zrobić już jakieś badania na własną rękę przed pierwszą wizytą u lekarza??
-
Ja też się martwię czy usłyszę :-( wizytę mam dopiero w piątek, niby to już będzie 6t2d aleeeeeee wg mojego kalendarzyka (wg ostatniej @), a ciekawe czy tak jest w rzeczywistość ;-) Czy Wam wiek ciąży wg. ostatniej @ zgodził się z tym co powiedział gin? :-)
-
Dobrze, że wszystko w porządku!! :-) trzymam za Was kciuki!! :-*
-
Moli00 Hej, dziewczyny, dołączam do grupy, dzisiaj byłam u lekarza i termin wypada mi na 29 września :) Hej! :-) ja do lekarza idę dopiero 05.02, ale wg mojego kalendarzyka termin będę miała ok 28.09 :-D Widzę, że nasze ciążę są w podobnym "wieku" ;-) napisz proszę, czy na Usg było coś widać? :-D
-
Ale super prezent!! Też jestem ciekawa w którym tyg. jesteś? :-)
-
Patrycja91 i słusznie! Nie warto się przejmować :-) ja też nie wiem jak będzie u mnie z pracą, niby mam umowę o pracę, ale wiadomo... Czas ochronny się skończy, i zawsze mogą dać wypowiedzenie :-/ ale za długo się staraliśmy o Malucha, żeby się teraz tym przejmować :-)
-
Ja rano też zadzwoniłam do pracy i poprosiłam o dzień wolnego, ale u mnie jeszcze nikt nie wie... Oprócz męża ;-) czekamy aż lekarz powie, że wszystko jest ok. Ja do tej pory planowałam L4 od 3trym. ale od wczoraj mam takie mdłości.... w dodatku nasilila mi się choroba lokomocyjna, a jeżdżę autobusem. Dziś już oprócz samych mdłości doszły wymioty, nie mogę patrzeć na jedzenie :'( Od kiedy Wam zaczęły się mdłości? Mi prawie równo z początkiem 5tyg. Wcześniej bolał mnie tylko brzuch jak na @ ( a w ogóle to cały czas przez to myślałam że dostanę @ ale spoźnioną ;) )
-
Dzięki dziewczyny :) Teraz będę wiedziała czego oczekiwać po lekarce, idę do niej po raz pierwszy. Bo do mojego gin wolny termin jest dopiero pod koniec lutego ;/ W pon jadę też do Endokrynologa-Ginekologa, bo kiepskie usg Tarczycy mi wyszło i podniesione przeciwciała Tarczycowe
-
Ja miałam ogromną ochotę do wczoraj, ale mój się boi ;) narazie mi przeszło, bo od wczoraj mnie mdli :-( dziś też, odkąd podnioslam rano głowę. Dziewczyny, mam pierwszą wizytę dopiero w piątek za tydzień - łykam codziennie kwas, ale nie wiem czy nie za mało i czy coś jeszcze powinnam brać? I jeszcze drugie pytanko ;) czego powinnam oczekiwać od pierwszej wizyty? USG? Jakiegoś rodzaju zlecone badania? Jakieś recepty? :-) Pozdrawiam Mamuśki :-)
-
Witam, Po długich staraniach udało nam się. W niedzielę pokazały się dwie kreski. Ale, badania krwi z października pokazały podwyższone przeciwciała tarczycowe: aTPO 56,3 i aTG 111,50, przy czym hormony: FT3 7,04 FT4 1,46 i TSH 2,360 na USG wyszły mi powiększone oba płaty tarczycy, zmiana 4 x 3 x ok 1,5 cm i nieregularna powierzchnia tarczycy. Co to może dla mnie i dla dziecka oznaczać? Pani na USG nic nie podpowiedziała, a wizytę mam dopiero w poniedziałek u Endokrynologa-Ginekologa. proszę o pomoc
-
GreenRose Padme gratulacje, witaj w gronie bliźniaczych mam:) Kadyska ja mam niedoczynność tarczycy i guza 4 cm.... w polowie grudnia mój lekarz powiedział, że trzeba zaplanować operacje, ale niecałe 2 tygodnie później okazało się, że jestem w ciąży:P Na szczęście operacja może zaczekać, teraz tylko muszę chodzić na kontrole co 6 tygodni i sprawdzać poziom tsh. No właśnie... ja w październiku udałam się do gin, bo po ponad roku starań nam nie wychodziło, zlecił mi przeróżne badania, w tym hormony tarczycy i przeciwciała. Hormony wyszły mi ok, ale przeciwciała sporo za wysokie. Dostałam skierowanie na USG tarczycy, ale USG miałam dopiero wczoraj, na nim wyszła mi powiększona tarczyca i jakaś "zmiana" 4 x 3 x o.k 1,5 cm i się zmartwiłam.... W pon jadę do Endokrynologa-Ginekologa i zobaczymy co i jak ;(
-
Extra! :) gratuluję Wam wszystkim ;) ja przed wczoraj zrobiłam drugi test (oczywiście poz.) ale mam ochotę zrobić kolejny i nie mogę się doczekać 1 wizyty u gina. A teraz pytanko z innej beczki, czy któraś z Was zmaga się z problemami z tarczycą??
-
HEJ! Jestem i ja :) jeszcze nie na 100%, bo dopiero co w niedzielę wyszły mi 2 kreseczki na teście, ale już zapisałam się do "gina" na potwierdzenie ;) z obliczeń mojego kalendarzyka wynika, że to 4t6d :) pozdrawiam!