gooosia271

Denerwuj * miało być ;)

patka19 U mnie @ chyba nadchodzi wielkimi krokami zaczyna mnie ciągnąć jajnik i pojawił się lekko podbarwiony śluz Ty mnie Patka nawet nie deneruj. Goń france ;)

Uuuu to ja dinozaur ja 29 grudnia wkroczyłam w 38 wiosen ,ale za cholerę na tyle się nie czuję. ;)

patka19 Scandi @ nie ma więc jest nadzieja U mnie dziś 27dc i objawów @ brak czyżby znów przyszła bez jakich kolwiek oznak U mnie 25dc i to samo ciszaaaaa. A już dawno miałam pms. Nawet mój mąż miał ze mną ciężko ;) cholera straszna wtedy jestem. A teraz pełen spokój

magalena3 Ja tam nie pamiętam że moja miałaś jakieś buntt bo ja tego tak nie odbierałem. A jak jego brzuszek? Nie narzeka bez leku? MadziaK nie wiem co ci poradzić na jego hemoglobine. Teraz musisz stawiać na szpinak i roszponka ma chyba jeszcze dużo żelaza. Gosia wiem że nie powinno pić się tej kawy. Ale żadna mi parzona nie podchodzi. Jaka ty pijesz? Mój pije Tchibo family to ble... Rodzice piją kronuga. Też ble... Może z czasem bym się przyzwyczaiła..... Ale właśnie głowa mi nie daje spokoju że to świństwo szkodzi moim kichom. Piję taką jak Twój mąż :) to może z ekspresu? Dodaj sobie np cynamonu z odrobiną cukru... Albo z wanilią. Kombinuj a nóż widelec coś Ci posmakuje.

Scandi trzeba czekać spokojnie póki nie ma to jest nadzieja...nasze motto zapomniałaś? Głowa do góry. Co do mnie to ja sama nie wiem . Piersi nadal mnie nie bolą i póki co nie czuję żadnych objawów @ ale wiadomo z tym to różnie bywa i może się zmienić w ciągu dnia. Dziś mam trochę zajęć to i głowa będzie "świeża" Czasami brakuje mi pracy,ale z racji częstych wyjazdów męża nie mogę sobie pozwolić bo nie będzie komu odebrać małej a już o chorobie nie wspomne. A gdybym pracowała to bym nie myślała tak o zajściu w ciążę i brała wszystko na miekko.

Magdalena3 ja już grasuję i powoli szykuję młodą do przedszkola. Kawa pycha i tylko parzona bez mleka z odrobiną cukru. Wczesnej piłam rozpuszczalną,ale jak się naczyta£am co to za syf to mnie odrzuciło z dnia na dzień. Tak,więc zdrowa to ona nie jest napewno.

MadziaK nie ma litości,ale co zrobić. Ja po kawie szybko się regeneruję i staję na nogi dlatego po godz już jestem aktywna ;) A Twój synio kurcze to też nie fajnie. Póki jest z Tobą w domu to idzie to przetrwać gorzej jak zacznie się przedszkole/szkoła. Tu już nie ma,że boli ... Dwa,że na dłuższą metę zapewne jest to męczące ew skok rozwojowy? I niedługo się wszystko ustabilizuje.

Dzień dobry dziewczęta. U mnie pobudka 4.40 czuję się jak zombi teraz to tylko kawa mnie ratuje. A jeszcze w nocy spać nie mogłam jak młoda mnie wybiła z rytmu. Dziś mam trochę latania ,więc jak małą odwiozę do przedszkola to mam czas zajęty z czego się cieszę. Życzę Wam miłego dnia.

patka19 Gosia szkoda że ja nie pamiętam co mi dermatolog poleciła za kremy i płyn do mycia twarzy na AZS bo to było dawno :( ja nie mogę np. Kremu nivea bo zaraz mnie swędzi skora i plamy wychodzą Ale jakby Ci się przypomniało to dawaj znać. Kremu nivea to nie miałam na twarzy z ponad 20 lat. Skład masakra o zapychaniu nie wspomnę.

Bibs Nooo Resibo też wydaje się świetne, ten SOS prawie kupiłam ostatnio, ale drogie te kremy że hej, wiec darowalam sobie na razie ale na pewno kiedyś wypróbuje. Jak piszesz, że dobry to tym bardziej. No na AZS to już apteka tylko, mam nadzieję, że znajdziesz dobrego dermatologia bo z tymi też jest ciężko znaleźć sensownego, ja chodziłam jakiś czas i co chwilę co innego zapisywal , same drogie "preparaty", czułam się jak królik doświadczalny, aż w końcu sama wybrałam z tego to co mi najlepiej służy i już więcej do niego nie poszłam ;) Ale fakt bo dobry kierunek mi wskazał,co mogę a czego nie. Pena89 nie ma co jak własna analiza, co nie? Bobs racja dość drogie,ale udało mi się kupić w promce tylko nie pamietam na jakiej str. Za te dwa produkty zapłaciłam około 100zł. Ja to zawsze w Google wklepuje i mi wszystkie ceny się pokazują i wybieram. Co do dermatologa to święta racja dlatego powoli rozglądam się i dopytuję na regionalnym forum .

Bibs też lubie sylveco ale czym dłużej stosowałam to coś tam mnie uczulało. Za to kocham olejek do demakijażu Resibo i z tej serii jeszcze krem sos jest świetny. Ale moja facjata coś ostatnio świruje i muszę mocno uważać. Po stracie i tych wszystkuch stresach takie placki czerwone na czole mi się porobiły,że szok. Aż zaczęłam studiować Google i wychodzi,że mam atopowe zapalenie skóry. Przez 2 miesiące nie mogłam twarzy doprowadzić do normalnosci,a wystarczył zwykły krem właśnie do azs i jak ręka odjął . W ciągu 5 dni wszystko wróciło do normy. Muszę teraz iść do dermatologa,aby polecił mi coś dobrego.

MadziaK ten może by mi się sprawdził. Jutro skoczę do Roska to przyjrzę mu się bliżej. Patka a ja jutro chcę kupić z Pupa. Tylko kobieta pod ten bb położyła mi krem estee lauder i nie wiem czy to z takim połączeniem był ekstra czy solo też bedzie dobry. Ale skóra po nim była naprawdę nawilżona.

MadziaK83 A no to może ja się dlatego nie maluję bo mam czarne brwi i rzęsy, długie i dużo, wiec oczy wyglądają jak wymalowane. Cerę mam ostatnio do d no ale cóż młody trochę nie spał plus ciąża a ja dużo sama no i latka lecą to się wszystko odbija na twarzy ;) A ten krem bb to o tym piszecie? Dziś właśnie o tum kremie czytałam. Chętnie bym próbki kupiła. Moja cera jest mega wymagająca i nie wszystko mi pasuje. :( http://m.sephora.pl/index.html#!catalog/product/view/P1191007

Pena ściskam mocno !

MadziaK83 Gosia a to kremik pod oczy czy do twarzy? Ja trafiłam na super krem do twarzy Dermika nawilżający, nie mam po nim żadnych krostek jak po większości i skóra fajna wiec super, szukam czegoś pod oczy bo mnie te cienie dobijaja :/ Pena przytulam :) moze będzie styczniowe? ;) Krem bb jest do twarzy to taki lekki "podkład" Wrzuć foto kremu bo też szukam. Ostatnio jakieś alergie mnie dopadają i mam mega kłopot- coś na podobie skóry atopowej. Co do kremu pod oczy właśnie na sińce niektóre kobiety stosują tylko proszę się nie śmiać,ale krem na hemoroidy . Poczytaj o tym.

Patka he he he z tym banem to się uśmiałam w głos - szalona. Ja to właśnie lubię kremy bb...mialam jeden swoj ukochany(dr Eris Vitacera) to wzięli mi go wycofali i od tamtej pory nie mogę sobie dobrać fajnego. I co chwilę zmieniam. Ale jutro lecę do galerii i mam już jeden na oku być może się sprawdzi.

Annulla01 Niezle tu caly czas szalejecie :-) Za kazdym razem jak wchodze to musze sporo nadrabiac - a zagladam kilka razy dziennie w wolnej chwili. Normalnie się od Was uzależniłam To prawda, najważniejsze do dobrze dziś się we własnej skórze. I prawda jest, że nie trzeba się malować ale wystarczy być zadbanym :-) U mnie temp nadal wysoka. Mam nadzieję, że tak zostanie. Wg apki powinnam dostać @ w sobotę, ale ja zakładam że przyjdzie wg moich obliczeń czyli ok tydz później. Dziewczyny, to kto w końcu będzie testować 1.04? Bo Już się troszkę zgubiłam :/ Jak nic wcześniej się nie wydarzy to ja będę testować 1.04 bo duphaston mi się kończy .

To bardzo podobnie mamy :) No a koleżanka? Szkoda bo jeszcze młoda kobietka.

Co do makijażu to ja też taki lekki. Krem bb i tusz do rzęs. Na wyjście coś mocniejszego. Jak pracowałam to stroiłam się jak głupia. Teraz raczej strój miejski i płaskie buty bo przy dziecku nie daję rady. Zresztą teraz dla mnie ważna jest wygoda. Mój "stary" lubi tak . Najważniejsze aby czysto i schludnie. Ale żeby facet mi powiedział jak Twojej koleżance Patka to bym się zapadła pod ziemię. Z drugiej str "widziały gały co brały" i po ślubie liczył,że coś się zmieni? Abstrakcja jakaś.

Postaram się od przyszłego cyklu bo tego nie ma co ciągnąć.

Scandi Twoj wygląda normalnie i jakoś sensownie,ale mój to nie wiadomo co i jak

Patka wierzę Ci bo mi też na dekiel idzie. Tym bardziej,że temp w moim przypadku nie można uznać za poprawne. To tylko czysta ciekawość i jak widać w moim przypadku nie ma zupelnie sensu. A i ja się na tym znam jak Zabłocki na mydle.

Moje chińskie wyniki mierzenia temp... Raczej nie są wiarygodne bo czesto wstaję w nocy ,a jeszcze opcji nie ogarniam w tej apcje i w sumie jadę na 2ch.

A apropos tych testów owu i paprotek to się trochę naczytałam...że to ściema ;) na jakims forum czytałem czy blogu(znajdę to wstawię link) że robiła u siebie, mamy po menopauzie i nawet u faceta... Wszyscy mieli paprotki! I jakoś ogarnęło mnie zwątpienie przy zakupie i zrezygnowałam.