padme

Cześć dziewczynki. My w koncu po pierwszym szczepieniu. 2 dni temu było i gorączki brak, to chyba juz nie bedzie :). Pogoda u nas fajna: 8-9 stopni, wiec 2 godzinne spacery wczoraj i dzis :) Z karmieniem u nas tez sue zmieniło, tak co 4 godz na pierwszy ogień idzie cycek, a pózniej 90ml mm. Czasami wydaje mi sie, ze to mało.... Mam wrażenie, ze pokarmu juz mam bardzo skąpo ... :/

Cześć dziewczyny, My w domku i trzęsę d****ą przed badaniami kontrolnymi. Polcia zasypia dopiero o 2 w nocy, masakra to jest - a w dzien nadrabia spaniem. Przestawiła dzien z nocą w ogole, a ja nie moge sie pozbierać. nie moge z nią przecież spac ciagle w dzien... Od wczoraj zaczęłam dokarmiać ja mm, bo wydawało mi sie, ze sie nie najada. Zaczela wolniej przybierać, budziła sie często. . W srode mamy pierwsze szczepienia ;( przez te szpitale to ani razu nie udało nam sie byc w terminie w poradni ;( Staram sie Was czytać, ale nadrobienie tylu stron to mission imposible ;)

Hej Dziewczyny. Nie ma szans żebym nadrobiła ponad 200 stron, piszecie jak szalone. Ja niestety znow szpital juz 4 raz. Jestem załamana, Pola 3 antybiotyk, nie szczepiona jeszcze w ogole :(((( Ciagle namnaża sie ta E. Coli . Higienia na najwyższym poziomie, pieluszki zmieniamy co chwile, nie używamy chusteczek, podmywana w dobra strone .... a jednak... Lekarze mówią ze musi z tego wyrosnąć... czeka nas kontrola u nefrologa... Czytam Was, -ale nie mam jak pisac :(((((((

Cześć dziewczyny :*** Nasze forum uzależnia. Jesli tylko moge, czytam Was na bieżąco. Dzieciaczki cuuuuudowne! My jeszcze przed badaniami kontrolnymi. Trzęsę tyłkiem, zeby było dobrze. Pola robi kupę co 4 -5 dni. Niby tak moze byc, ale ostatni dzien juz sie meczy i muszę podawać Espumisan. Maaag jesli Hania ma tylko katar to nie powinnaś rezygnować ze spacerów. Nosek sie przetyka i nawilża. Tylko ciepło ja ubierz i zabezpiecz prZed wiatrem. My mamy smoczek lovi 0-2 mce. Reszta była wypluwana kategorycznie :))) U nas nocki w miarę. Ale ja po tym szpitalu nie moge odespać :)) Co do wagi to ważymy 5110 czyli po 1 kg na miesiąc mimo ulewania. Mam pytanie do mam ulewajacych dzieciaczków. Jak podacie witaminę D i ulewa to podajecie jeszcze raZ??? W szpitali mi mówili ze po podaniu leku musi minąć godzina. Jesli wczesniej uleja, to sie nie wchłania :/ A to Polusia:

Cześć Dziewczyny, staram sie czytać Was na bieżąco. Pisac nie mam często jak. Wyszliśmy ze szpitala. Teraz tylko kontrolne posiewy porobić i badania krwi. Jestem ogólnie bardzo zmęczona, psychicznie tez :((( Pola jest cudowna, zal mi jej ze tyle sie wycierpiała w tych szpitalach. Śmieje sie, wodzi wzrokiem i ogląda zabawki i karuzelkę. Niestety maz wywalił pudełko i nie wiem jaka to firma, ale ma zabawki na oglądanie od dołu, projektor i melodyjki. Polcia tak cała sie rusza pod ta karuzelka, az zdarza jej sie ulać. Ulewanie jest o wiele mniejsze, dawałam ten syrop Gastrotuss - ale powiem szczerze średnio pomagał, po prostu trzeba z tego wyrosnąć :) Pola zasypia przed 23-24, śpi do 3, karmienie potem 6.00 karmienie. W dzien śpi bardzo mało. Jesli chodzi o katar przetestowałam wiele odciągaczy i najlepszy okazał sie NOSALEK z firmy Sanity. Polecam!!! Ile przybierają Wasze dzidzie i jak często je ważycie???

Witajcie, my juz tydzien w szpitalu. Katarek sue uspokoił, oskrzela i płucka czyste, ale posiew moczu do dupy i dostaliśmy antybiotyk na ZUM. :(((( Dziecko 7 tyg i juz 2 razy antybiotyk. Szlag mnie trafia normalnie !!!!!!!!!!!!!!!! Nic mi sie nie chce i zaczynam mieć wszystkiego dosc. Popadnę tu w depresje !!!! ;((((

Hej dziewczyny, a ja znow w szpitalu z mała. Nie mam juz siły :( katar taki straszny załapała i chrypę, ze wysłali nas na oddział zeby nie skończyło sie zapaleniem płuc. ;(((((

Karola u nas bilirubina 7, a mimo wszystko lekarz kazał odstawić. Powiedział ze dziecko 6 tygodniowe ma mieć poziom najwyżej 3-4. Dzieki dziewczyny za rady, od soboty sie męczymy na mm, mi piersi pękają dosłownie, chociaż ściągam często :((( Pola je tylko 60-80 ml z trudem co 3-4h i w ogole nie śpi. Ręce mi opadają. Jeszcze do jutra rana - a pózniej juz normalnie. Maz załapał jakiego wirusa - kazałam mu w masce chodzic, bo tez mu ciurkiem z nosa leci i gardło zawalone. Mam nadz, ze nas nie zarazi :((

A propos kupy, to Pola robi 2 kupy na 3 dni. Nie twarde, nie rzadkie a w sam raz :))) Położna mówiła ze przy karmieniu piersią moze nawet rzadziej robic. Tez tak macie??? Teraz przez nami horror. Mam ja na weekend odstawić na 2 doby od piersi i przejść na mn w celu zbicia bilirubiny. To bedzie kosmos dopiero. Zapłacze sie bez cycka :(((((((

Sevenka jestem mega zadowolona z tego łóżeczka chicco next2me. Korzystam z niego cały dzien- wynoszę na dzien z sypialni i mam mała na oku :) My dzisiaj sie werandujemy a pi południu do lekarza, bo juz nie mam siły na to ulewanie :( Sama nerwowo sie wykończę. Moja przybiera ok 280g na tydzien, wylewa nieraz wszystko to co zje, nie mam juz siły :(

Maaag ja tez dzisiaj wyje normalnie, bo ulewa strasznie, wszystko to co zje, a ja chyba tracę pokarm z nerwów. Nie dosc ze mam mało, to wszystko ląduje na podłodze i pieluszce ;(((

Cześć laseczki, Pogoda straszna, byliśmy dzisiaj na sprawdzeniu słuchu i pobraniu krwi. Pobrali z paluszka, tyle dobrze. Jutro okulista :/ Maaag malaMi, na ulewanie najlepiej kłaść na brzuszku, coraz lepiej nam wychodzi i dłużej ta zabawa :))) na boczku podkładam chusteczki i ratuje bodziaki, zeby nie przebierać. Maaag jesli nie byłaś jeszcze na dworze na spacerze, - a na dworze jest zimno, zacznij werandowanie od 15 min i zwiększaj codziennie o 5-10 min.

Co do spacerów, to teraz u nas 8-9 st. Wystawiam Polcie na werandowanie :) jak pada. Tak po 20-30 min. A spacer -to musi konkretnie najpierw usnąć bo inaczej szamocze sie w wózku i drze :) a to żadna przyjemność taki spacer, bo zaraz uleje w tej gondolce. Czekam wiec jak usnie. Jak były te ciepłe dni to 3 godz spacerowaliśmy ;) U nas chyba zaczął działać Miś Szumis :))))

Cześć Laski, Super brzuszki, ja staram sie nosić pas, bo trochę galaretki zostało. Maaag i MałaMi jesteśmy w klubie x ulewaniem. Raz mniej raz wiecej. Mieliśmy USG brzuszka w szpitalu, nic nie wyszło niepokojącego. Położna mowi, ze taka jej uroda. Ale ja oczywiście sie martwię. Po jedzeniu nosze na ramieniu i trzymam na rękach, bo jak położę, to sie zaczyna ;/ Kręgosłup mi wysiada ... Powiedzcie co robicie z maluchami, jak nie karmicie i przewijacie? Odkładacie do łóżeczek i lezą grzecznie? Ja nie mam czasu do WC lecuec, bo ciagle na rękach ja mam . ..w łóżeczku od razu sie szamocze i ulewa ... kwadratura koła ...:(

Cześć Mamusie, dawno mnie nie było. Wyszliśmy ze szpitala, za tydzien jeszcze kolejne sprawdzenie bilirubiny. Oprócz tego mamy USG Bioderek, kontrole uszek i oczek po fototerapii. Wy tez dostałyscie skierowanie po lampach ??? Co do ulewania, to tez nadal sie z tym borykamy. Czasami body 5 razy przebieram :( I czkawka to standard. Dużo układam Pole na brzuszku, w nocy śpi po kilka godzin na brzuszku. Nosze ja tez dlugo po odbiciu na ranieniu. Z tych nerwów zaczekam tracić pokarm i juz od 3 dni podaje mm. Co prawda tylko po 30- 60 ml pije, no ale to zawsze cos. Przybrała 1kg w miesiąc - to tylko mnie trzyma przy zyciu, zeby nie załamać sie tym ulewaniem.

Karola dzisiaj był poziom 12,4 :(

Dziewczyny u mnie załamka :((( wracam do szpitala z Pola, nadal z ta żółtaczka :((( Masakra jakas :((( bede tam w tzw hotelu szpitala, bede dochodzić na karmienie na oddział :((((

Maaag gratulacje - współczuje ciężkiego porodu, ale najważniejsze, ze małe szczęście juz na świecie, zdrowiutkie i bezpieczne :) My dzisiaj w szpitalu byliśmy na badaniach tej bilirubiny- krew z główki pobierają, masakra :( Teraz czekamy na wynik, płakać mi sie chce, jak pomyśle, ze znow ta żółtaczka wroci :( Ulewanie mamy w dalszym ciagu, raz mniej raz bardzuej.... macie na to jakiś sposób ????

Cześć Mamusie, My dzisiaj tez po pierwszej wizyty u pediatry. U nas waga ok, mała przybrała w 17 dni po szpitalu 720 gram. Ale niestety mamy skierowanie na badanie bilirubiny bo nadal jest żółta na twarzy :(((((((( - skończy sie tym ze na :48 godz mam jej zabrać pierś i dawać tylko mm :( a onabw ogole nie chce butli. Ciekawe, jak przeżyjemy te 2 dni. :( Mindtricks ja mam reczny Medeli i jestem zadowolona. Maaag czekam na wieści i trzymam kciuki.

Hej dziewczyny, Nawet nie mam czasu pisac, a co dopiero czytać :))) ranki lepsze, ale wieczory masakra. Ciagle siedzi przy cycku, az tak sie napcha, ze zwymiotuje. Próbowałam oszukać smoczkiem - ale sie nie da. Krzyk na cały blok. Niby karmić na zadanie- ale Polcia ciagle żąda :/ Dużo przybiera, ale za często je i za dużo ... ma nalane po dziobek. Nie wiem co robic. Tyneczka- nie martw sue, ja byłam 12 dni w szpitalu. Przez żółtaczkę m. In. Dasz rade, a domek działa zbawczo :) Maaag trzymam kciuki za Ciebie!!!! :)

Tak Kaśka :) w sobotę mamy 3 tyg. Ale zleciało :))))

Mindtricks dokładnie tak samo. !!!! Nie mogłam jej dobudzić na karmienie - a jak sue udało to zasypiała przy cycu. Drapalam po nóżkach, smeralam po uszkach ... i nic... rozbierałam z beta... musisz przeczekać pierwsze doby... pózniej sama bedzie sie budzić :))))

Makosia gratki!!! :))) Ja jem nabiał, pije inkę z mlekiem kozim i płatki musli tez jem z tym mlekiem. Chleb ciemny i jasny z wędlina, serami - twaróg/ żółty :) parówki , dżemy Jabłko banan Ciasteczka zbożowe i raz sie wkurzyłam w szpitalu i zjadłam całego batona :))) Narazie jest oki :)

Hejka ;) Co do witamin, to u nas dostałam zalecenia, zeby podawać vit K i D. Vit k wg starej szkoły czyli 25. Ale widzę, ze kazdy szpital po swojemu. Dziewczyny dzisiaj zaczęłam nosić pas poporodowy. maz mnie ściska, bo ja nie mam siły :) Nie wiem czy używacie monitora oddechu. Uważam ze to fajna sprawa. U nas wczoraj sie włączył alarm. Zerwaliśmy sue na równe nogi, Polcia oddychała, ale widocznie zwolniła oddech, no cos było na rzeczy bo tak przez 2 tyg ani razu nie zapiszczał. Moli gratulacje, doczytałam ze Stefanek juz na świecie :)))

Imbirek nie martw sie. Moja koleżanka dokarmia mm i daje pierś i wcale to nie koliduje. A mały przybiera na wadze. Twoje samopoczucie jest bardzo ważne !!!