Klaudia88

Witajcie kochane. Nie jestem na bieżąco. Życzę Wam dużo zdrowka i cierpliwość i juz niedługo będziecie tulily maluszki. U nas coraz lepiej Szymuś ma juz kilogram,jest coraz silniejszy a ja szczesliwa każdym postepem mojego skarbeczka. Pozdrawiam Was cieplutko

Witam wszystkie kobietki. Gratulacje za szczęśliwe rozwiązania i życzę zdrówka dla maluszków. Miałam być majowa mamusią,ale los chcial inaczej i urodzilam 12 marca. Niestety moje dzieciątko przebywa w szpitalu,ale mój synuś jest silny i w koncu mamy magiczny kilogram.tak bardzo chciałabym mieć go już domku

Hej Kochane,coraz bliżej do rozwiązania,mam nadzieję ze wszystkie macie torby spakowane i gotowe. Oj Karola malutka szykuje się do wyjścia,super. Oj dziewczyny nawet nie wiecie ile bum dala żeby tak normalnie urodzić o terminie wyjść ze szpitala z dzieckiem:(,ale musze być cierpliwa...,póki co zostają mi odwiedziny w szpitalu mojego skarbeczka

Majka życzę żeby Ci cholerstwo przeszlo i obylo sie bez lekarza. A mój okruszek radzi sobie,przybiera pomalu na wadze,tylko przykro mi ze musi tyle nacierpieć a jest taki maleńki,bezbronny:(. Dziewczyny wszystkie trzymam za Was kciuki żebyście szczęśliwie dotrwaly do terminu i cieszyly sie Waszymi skarbeczkami

Hej majoweczki,oj wy tak narzekacie na dolegliwości,a ja wam zazdroszczę,czuje jakby mi ktos ukradl dziecko:(. MAJKA to chyba jakiś wirus mój starszak wczoraj wymiotował i dzis jeszcze go brzuszek pobolewa ehh same stresy,kiedy będzie lepiej:(?. Powiem Wam ze ciężko mi,cierpię....

Witajcie kobietki. Życzę Wam Wesołych,spokojnych Świąt spędzonych w ciepłej,rodzinnej atmosferze. Pozdrawiam majowe mamusie i Życzę wszystkim zdroweczka.

Czesc dziewczęta. Dużo zdrowka dla szpitalnych mamusiek i maluszkow. Ja właśnie wróciłam od mojego okruszka,mogłam go dzis trzymać na raczkach,cudownie. Na dzień dzisiejszy wazy 745 gram,czyli od wczoraj 45 gram na plusie. Pije moje mleczko. Dziś jest lepiej,a ja cieszę sie z każdego dnia. Kocham moje maleństwo!!

Szymek urodził się na początku 28 tygodnia ciąży. Mala waga jest wciąż wyjaśniana. Pobieral za malo jedzonka,ale nie wiadomo dlaczego. Mogę go dotykać kiedy chcę,żeby czul sie bezpiecznie. Pierwszy raz położyli mi go na piersi,cudowne uczucie.

Dziękuję za mile słowa,bardzo. Jest ciężko,serce mi pęka ze moje malutkie tyle się nacierpi. Kazda chwile zamartwiam sie o jego zdrówko. A co do tego jak to się stało ze tak szybko. Na ktg jego serduszko zaczelo stawać wiec podjęli szybka dezyzje o cieciu ,by go uratować. A co do imienia został Szymonek.

Cześć wszystkim. Zostalam marcowa mama. Urodzilam w sobotę synka. Maluszek wazy 720 gram,niestety kolejne miesiące spędzi na intensywnej terapii. Serce mi pęka i strasznie przezywam co będzie z moim malenstwem

LineG, jesli chodzi o nerkę tez mam problem ,u mnie jest zakorkowana,ja leżałam tydzień szpitalu i antybiotyk 3 razy dziennie a i tak po usg dalej zastój tyle ze bolu nie ma,w razie ponownego bolu i gorączki znów czeka mnie szpital . Pij dużo wody

Karola,super ze po badaniu wszystko oki Kornelcia już nie taka mała. Poza tym śliczne imię do dziewczynki tez jak nie znałam płci to brałam to imię pod uwagę.

Hej dziewczyny MP1,może będziesz miała niespodzianke?. Ja przy pierwszym do konca nie wiedział kto u mnie mieszka. Wszystkim obolalym kobietkom życzę dużo zdrowka pozdrawiam.

Majka widzę ze wszystkie jesteśmy juz zmeczone ja tez czuje sie jak staruszka cos porobię i musze zaraz odpocząć. A powiedz jaka różnica będzie miedzy coreczkami?. Bo u mnie 6 lat będzie. NATALiJa trzymam kciuki żeby szyjka sie nie skracala.

Mag90 mój syn takze będzie Szymon jakos z mężem najbardziej nam sie podoba z imion meskich

Czesc kobietki,brzuszki rosną?,jak zdróweczko?. Mnie cos dzis Glowa boli i gardło. Co do tych naglych ruchów tez czuje jak maly czasem sie nagle rzuca. Twardnieje Wam brzuch jak chodzicie szybciej?

Meeg dziękuję narazie odpukać nerka nie boli czasem zakłuje ale ogólnie dobrze ..Dobrze niech maluszek wariuje w brzuszku ,mnie tez maly coraz mocniej kopie czasem aż boleśnie

Hej wszystkim:), jak tam samopoczucie Wasze? ,widzę juz rozmowy o porodzie sie pojawiają

Hej dziewczyny widzę ze u kazdej sie cos dzieje. U mnie niedobrze caly tydzień w szpitalu bo z nerka zle i dalej jest zakorkowana idzie sie zalamac:( . Juz nie wiem jak sobie radzić z tym wszystkim

Hej Dziewczyny. Widzę ze każde cos dolega ,raz mniej raz gorzej. Zdrówka dla Was wszystkich:*. MAJKA,ja juz po wizycie z dzieckiem ok ,dobrze się rozwija,ale ja muszę dużo leżeć ,bo brzuch twardy :(

Czuje się tak kiepsko prawie caly dzień i tak w kolko,tu kluje to tam cos a szkoda pisac,jutro mam wizytę zobaczymy co tam sie dzieje,boje sie czy wszystko ok;-(

Dziewczyny pomocy,jak Wy sie czujecie?. Dla mnie ciąża jest koszmarna ciągle klucie,zaparcia,bol nerki,ja juz placze z bezradności. Mam strasznie maly brzuch może tam mi się gniecie wszystko?

Mp1 masz racje,coraz gorzej w ogóle robi sie tu w Niemczech,jeszcze będziemy stad uciekać Mp1,Majka,oby nie ale wiadomo co to będzie

Mag90. Rozumiem Twoje obawy. Ja pierwsze dzecko urodzilam ja miałam 21 lat ,nie byl planowany,tez się balam jak to będzie ,ale kiedy się urodził poczułam sie cudownie,wiedziałam ze jestem za kogoś odpiwiedzialna. To cudowny czas,bywały gorsze dni ale jak widzisz jak Twoje dziecko sie zmienia,zaczyna chodzić,pierwsze zabki,usmiechy,gaworzenie to jest cudowne. Szybko mi zlecial ten czas ma juz prawie 6 lat, ale kiedy włączam filmiki jak byl maly to sie wzruszami mówię kiedy to zlecialo

Ojej przepraszam miało być DomikaWien ,jakaś zakręcona jestem,wybacz. To pierwsza ciąża?