kasiames

Czytam tak o waszych problemach, stresach związanych z praca i wam również współczuję. Święta prawda szyszunia.... ja będąc w pierwszej ciąży pracowałam do 5 miesiąca miałam szefowa tyrana dosłownie jak dowiedziała się że jestem w ciąży to dosłownie myslalam ze dostanie wścieku. Maz jak zawiozl jej zwolnienie to ba nastepny dziem zadzwoniła to myslalam ze wyjdzie przez ten tel. Takie pretensje miala.Można powiedzieć że w pewnych sytuacjach byl to mobbing ale przed ciąża pokazałam faktycznie ze ba duzo mnie stać i pozniej ona wymagała ale ja wtedy zrozumiałam co jest najważniejsze i przeaartoscioealam sobie pewne rzeczy. Praca jest ważna bo musimy z czegoś żyć ale rodzina i spokoj jest najważniejsze. Teraz nie mam tego problemu bo nie pracowałam w pełnym wymiarze tylko co kilka dni po parę godzin i nikt nade mną nie stoi i nie wrzeszczy. A poprzednio pierwsze 3 miesiące ciąży to były nerwy i stres ogromny niepotrzebne. Cieszę się że nie muszę tego przechodzić znowu.

Szyszunia super wieści.Witam nowe mamy co do mdłości to mnie z dnia na dzień dopadaja coraz silniejsze mdłości od 18 do 22 mam wyjęte z życia umieram nic nie jestem wstanie wtedy zrobic do zmywarki nawet nie mogę włożyć naczyń masakra. I zaczęło mnie juz od jedzenia odrzucać. Ehh....

Uciekła mi reszta.... powiedz cie mi proszę czy do kompletu badań robicie tez cytologie aktualna?

Mamusiaszczesciara no to nieźle ja za to od paru dni żyje na pomidorach i zupie pomidorowej -pycha ale chodzi za mną botwina a skąd p tej porze wziąść botwine

Szyszunia najważniejsze że rośnie u mnie w pierwszej ciąży tez rosło ale nie tak szybko nie pozwalało sie czyli nie tez nie pod te normy ale lekarz mówił że najważniejsze że rośnie beta a ciąż a musi być bardzo wczesna i faktycznie tak było bo test robiłam wtedy 3 i dopiero na 3cim teście 5dni po terminie miesiączki byla blada kreska szybko się wtedy pospieszylam z lekarzem i niepotrzebnie się nerwow najadłam teraz czekam zeby bym skończony 6 tydzień. Dlatego ide dopiero 25.01 Bedzie dobrze i u Ciebie.

Szyszunia wiec póki co wieści dobre beta rośnie to najważniejsze bo ciąża sie rozwija. A do lekarza Kiedy sie wybierasz?

Witam sie po kilku dniach nieobecności, A tu juz tyle stron do nadrobienia super ze wątek sie rozwija i nas przybywa. Z tego co sie doczytałam to juz powoli pierwsze wizyty sie zaczynają ja też idę 25.01 wtedy będzie 7tydz i 5 dzień tak ze mysle ze juz serduszko będzie ladnie widać. A póki co to nie mam siły na nic. Widziałam że byl poruszony temat rozstępów-ja w pierwszej ciąży stosowalam pampers i rozstępów nie miałam do 8 miesiąca a pozniej masakra z dnia na dzień sie pojawiły po ciąży stosowalam bio oil i również nie zrobił na mnie jakies super wrażenia musze tak więc w tej ciąży musze szukać czegoś innego. Miłego dnia wam zycze

A mnie od wczoraj mdłości dopadaja i znaczenie ogólnie póki co to podobnie sie czuje jak w pierwszej ciąży odrzuca mnie od jedzenia i ochota na wszelkie surówki i warzywa. Mięso niekoniecznie a jak u was jakies zachcianki?

Mamusie dwulatkow widze ze nie tylko u nas problem z jedzeniem i buntem. Moja od kilku dni na suchych bulkach i mleku żyje

Beti10 tak dokładnie wrześniowka2015 miło że jest ktoś z tamtej grupy ja tez tam bylam ale przez chwilę bo później większość przeszła na fb.

Szyszunia Identyczna sytuację nilam wlasnie w 1 ciazy owulacje miałam duzo pozniej niż wynikało to z cyklu dlatego beta tez byla niska ale powolutku rosła i koniec końców i tak urodziłam 10 dni po terminie i poród miałam wywolywany tak ze ewidentnie zaszła pozniej w ciążę niż świadczyło to z cyklu . Bedzie dobrze i u Ciebie

Cześć dziewczyny nie przypuszczałam ze juz tyle nas tu będzie wychodzi na to ze moge dołączyć do was wczoraj testowalam i 2 piękne kreski na Teście. Ostatnia om 3.12. Do lekarza sie wybiorę gdzieś za 2 tyg zeby juz wszystko było ladnie widać na usg. Jestem już wrześniowa mama 2015. I w odpowiedzi na pyt szyszuni1806 ja w pierwszej ciąży tak miałam ze w 6 tyg poszłam do lekarza i powiedziala ze nie widać zarodka, kolejne usg ze serduszka nie widzi i ze raczej będzie zabieg bo ciąża sie nie rozwija. Po zmianie lekarza okazało się że ciąża byla młodsza a teraz ma 2 latka i siedzi kolomnie tak ze trzeba do końca wierzyć że będzie ok.

Mycha to w takim razie z tego co piszesz predomyspozycji do azs nie ma. Z tego co opisalas to ja bym stawiała ze jestbyo "wyprysk" ktory może być spowodoany przez początek alergi pokarmowej Albo i tu bardziej bym to onstawiala ze może poprostu jest zabuzona gospodarka hydrolipidowa skóry" wyprysk zimowy" i brakuje mi nayluszczenia przez co pokawiaja się takie słucha liszaje. Używasz balsamow po kąpieli ? Tak czy Siak sproboj ponatluszczac skórę tylko wiadomo nie oliwka jeśli nie pomoże to wtedy można hydrokortyzonem tyle co mi przyszlo do glowy mam nadziej że trochę pomoglan

Mycha jeszcze odnosnie tego uczulenia ja lekarzem nie jestem Ale jestem kosmetologiem i jeśli chodzi o pielęgnację takiej skóry mogę coś podpowiedzieć jest to zmiana na moje oko liszajowata- atopowa. I owszem maść robiona jak najbardziej pomoże , ale zanim siegniesz spróboj jeszcze z natutalnymi olejami polecam bo już nie raz sprawdził mi się w leczeniu skóry u klientek; nie wszystkie ale część można stosować u niemowląt polecam olej z pachnotki, konopi, miodli indyjskiej. Leki lekami ale czasem warto sięgnąć po takie naturalne sposoby szczególnie przy skorach wrazliwych.

Sowianka ja moja hanke to od początku do pieluchy przyzwyczaiłam w związku z tym że ona również nie smoczkowa mamy 4 smoki w domu a cwaniara jak jej sie da smoka to się dlawi tak jej nie pasuje taze w zastępstwie była pielucha jako usypiacz a teraz jak ma ochotę na kciuka to pielucha nie stanowi problemu i przeszkody w ssaniu. Mycha dzięki za podpowiec odnosnie dolnej wargi może to i mieć sens bo faktycznie dziecko mi się bardzo zmieniło od jakiegoś tyg. Właśnie jak nastąpił problem z k armieniem nocnym bo miedojadala i muszę na noc dokarmiac z butli ściągam rano i dostaje na noc ale tak jak dzisiaj zjadła 120ml mojego mleczka i musiałam dorobić mm 90 ml więc domaga się mały glodomorek Ale śpi przez to cała noc do 8:30 Odnosnie uczulenie na brzuszku i Twojego synka to występuje na brzuchu tylko? Nie zmienilas proszku albo kosmetyków? Czym smarujesz skórę małego?

Dzień dobry z rana ☺ my jeszcze leniuchujemy w łóżku pierwsze karmienie ranne już za sobą mamy nocnych już u nas od dawna nie ma . Tak więc współczuje jeszcze co niektórym mamom tego wstawania. Kurczę i nie pamiętam co komu miałam napisać jak Wy to robi Cię ze pamiętacie po przeczytaniu co komu☺ no cóż jakieś ściągi trzeba robić, ale tak na świeżo bo ost. Post Sowianki był moja Hania robi to samo zkciukiem jak nie dolną warga to w momencie gdy jest zmęczona lub głodna się robi ssie kciuka i tylko kciuka bo ona od początku smoka nie uznawala i nie mam pomysłu jak temu zaradzić a drażni mnie to bardzo bo i mnie w rodzinie pamiętam kuzyn jak był mały tak robił i nie mogli od oduczyć tego i robił tak ładnych par lat a później kciuk od tego ssania cały znieksztalcony

Ah... i cieszę się razem z toba szczesliwa84 ze Antoś zdrowy Mam pytanie di was czy waszr maluchy też zasysaja tak dolną warge? bo moja od paru dni się nauczyła i ma aż czerwoną nie mówiąc o tym że jest cała w slinie

Kolczyk m moja mała dzisiaj też popołudniu spała tylko 1godz i obudzila się z płaczem spać jej się chce cały dzień a spać nie może coś dziś Jeśli chodzi o skierowanie do okulisty to nieslyszalam natomiast słyszałam że raZem z bioderkami dają skierowanie do laryngologa

Karolina83 no to chyba będę musiała spróbować z ta herbatka bo nie wiem co jest grane na noc potrafi zjeść ze 180ml i brakuje jej w dzien tez roznie bywa nie wiem co jest grane czy faktycznie malo mleka czy jej sie ssac nie chce z cycusia od poczatku nie mialaam wogole problemow z karmieniem i z iloscia mleka a ten skok trwa i trwa

Ollika ja również podpisuje się pod tym co marika888 napisała jeszcze na szkołę rodzenia miałyśmy zajęcia z chustonoszenia i naprawdę super sprawa według mnie dużo zdrowsze dla dziecka niż nosidełka nie obciąża tak kręgosłupa dziecka

U nas Hania z brzucha na plecki jak ma humor to się jeszcze obroci cotaz czrsciej jej sie to udaje natomiast z pleckow na brzuszek jeszcze nie potrafi

Aha noi odnosnie powrotu pobudek nocnych u nas nie budzi się w nocy ale zdaza jej się ze budzi się wcześniej tak jak wstawala 8 czy 8:30 tak budzi się coraz częściej między 6 a 7. Wydaje mi się ze samo mleczko już jej mało jest myślałam żeby na noc zageszczac mleko no ale chyba trochę za wcześniej musimy poczekać na szczepienie i wtedy się dopytam i kleiki pozdrawiam

Dzień dobry my dopiero po pierwszym karmieniu pospalysmy bo Hania chodzi spać o 22 i śpi do 8:30 chodziaz tak jak czytam i większości was tak i u mnie dzieciaczki się trochę popsuly to jest chyba kryzys wieku 3 miesiecy- skok rozwojowy bo Hania też w dzień częściej wolą jeść i najlepiej żeby cały czas jej poświęcać uwagę i się dnia bawić i tak jak u kilku z was dopadł mnie również kryzys laktacyjny mleczka jest mniej od jakiegoś tyg. na noc już musimy dawać butlę odciagnietego z rana, a i wfzien czasem zje z dwoch piersi i widze ze tez jej troche malo nie wuem co sie porobilo Muszecjakos rozkręcić tą laktacje bo chciałam karmić tak chodziaz do 5-6 miesiąca

Witam się i ja ☺ po czytaniu was od roku postanawiam się również włączyć do aktywnej dyskusji skoro nastąpił okres ujawniania się podgladajacych mam. Jestem mama Hani urodzonej 25.09.2015- 10 dni po terminie 3470kg i 59cm. Na forum trafiłam na samym początku ciąży gdyż szukałam inf. Na Internecie po tym jak lekarka stwierdziła że ciąża obumarla natomiast po zmianie lekarza okazało się iz wszystko jest dobrze Tak już na stałe u was zagoscilam bylyscie i nadal jesteście skarbnicą wiedzy na moje pytania i mimo iz się nie ujawniła bardzo się z wami zzylam mam nadzieję ze i ja jeszcze mogę dołączyć do was. Przepraszam ze się tak rozpisalm mam nadzieje ze nie zasnelyscie czytajac moj post