O matko jednak dzień nie było mnie na forum a tu tyle informacji i tematów poruszanych ale ciężkim wszystkim odpisac.
Co do włosów to znam ten bol. Są wszędzie, za każdym razem jak przegladze ręką to kilka zostaje na dłoni;( a co ciekawe po pierwszej ciąży tak nie miałam. Ale nie przejmuje się(może dlatego ze trochę ich mam;)) licze ze te stare muszą wypaść i zostaną same piękne i zdrowe:)
Zdjęcia dzieciaczkow umorusanych są przecudne, sliczne te nasze szkraby.
Joasia ciasteczka wyglądają przepysznie i tak z pewnością smakuja.
Dzięki za temat o karmieniu mm. Przyda mi sie bo niestety cycuchy me nie wyrabiają przy takim karmieniu co 2 godziny:( Tez tak macie?? Są miękkie a na dodatek Kubus to straszny nerwusek i jeszcze bardziej złości sie gdy musi pociągnąć z 30sek żeby zaczęło mleczko napływać.
Ogolnie to u nas spoko jest w dzień ale noce nadal nie przespane:( Nawet ostatnio pozarlam sie w nocy z mezem. Bo zmęczona (Kuba budził sie co 30,45min) prosilam ze może teraz on wstanie do dziecka. Stwierdził ze ok ale on nie będzie go brał na ręce bo wg meza Kubie jest nie wygodnie u niego na rekach .. I takim oto podejsciem synek rozdarl sie na cale mieszkanie jak nie blok, 1h musialam go uspokajac. Powiedziała mu co myślę i od słowa do słowa uslyszalam ze "Ty tez nie jesteś idealna matka" ja jeszcze bardziej wkurzona powiedziałam ze jestem IDEALNA MATKĄ DLA SWOICH SYNOW a on "phiii jasne, nikt nie jest idealny". Wnerwilam się wtedy ale zarazem było mi zaj**iscie przykro. Na drugi dzień uslyszalam ze nie przypomina sobie żeby w takim kontekście użył tych slow.... Ufff wyrzucilam to z siebie! Sorki..
No nic koncze bo trzeba iść spać, może złapie jeszcze z 2h snu przed 1 pobudka. Spokojnej nocy dla każdej z nas!!:)))