Skocz do zawartości
Forum

Haniutek

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Haniutek

  1. ~-misiakowata30 Jejku chyba w za cieplej wodzie wzielam kapiel bo mi sie strasznie slabo zrobilo jak lezalam w wannie..malutki mi gule zrobil po czym zle sie poczulam..nago doszlam do lozka gdzie po chwiki lecialam zwymiotowac...matko chyba za ciepla ta woda i mnie zmulilo..mam nadzieje ze nie zaszkodzilam dziecku :( Misiakowata nie wolno nam juz brac goracych kapieli bo w tym stanie podnosza nam cisnienie i przepływ w tetnicy zaburzony ciaza nie wyrabia dlatego zrobiło Ci sie słabo i mdło. Raczej dziecku nie zaszkodziłas ale teraz dzidzius juz sam reguluje temperature(od 29 tyg) dlatego sie wypinał bo jemu tez cieplej. Po prostu bardziej na to zwracaj uwage bo co jak bys zasłabła w wannie? A teraz sie poł z nogami nieco wyzej by wyrównac cisnienie i bedzie ok ew jakis chłodny okład na czoło badz kark i poczujesz sie lepiej. Ola co do ciazowych mdłosci ja jadac na porodówke jeszcze wymiotowałam w 2 ciazach teraz do 6 m i spokój. Wiec to roznie bywa a raczej nie powinno sie brac zadnych srodków przeciwwymiotnym jedynym jaki miałam podawany to difergan hamujacy odruch wymiotny. Ernesto czasem wiekszy brzuszek jest wynikiem przenikania cukru w cukrzycy ciazowej czyli po prostu bardziej dziecko sie "pasie" jak to ujeła moja pani profesor
  2. renatka9010 No Haniutek ze tak powiem zdolna bestia z Ciebie ;-) ja to musze sobie w pokoju zmienic firanke Jesli bysmy blisko mieszkały moge pomoc:) Nudzi mi sie zawsze pracowałam 10 godz 5 dni w tyg a w piatki i soboty wieczory klub badz jakas impreza zalezy co miałam zabookowane. Teraz juz nie moge grac wiec nudze sie na maksa :) Madika a kociak to jeszcze chce miec białe futerko pod szyja i rekawiczki ze sladami łapek wiec musze cos jeszcze pomyslec :)
  3. Dziewczyny jak ktoras chce skorzystac dostałam kupon na 25 zł znizki na zapas miesieczny pieluch pampersa na stronie agito.pl Jakos ok 100 zł wychodzi za ponad 100 szt tak wychodzi sztukowo http://screenshot.sh/mMzc6yDiNH0le . Wazny do konca miesiaca a ja juz mam pieluszki z zapasem nawet jak cos dajcie znac podam kod
  4. Kamilla z tych sztruksowych materiałow byłyby fajne dekoracyjne poduchy połaczenie tych dwóch kolorów dobrze wyglada . Ewentualnie fajne spodenki tylko sciagacz dac na góre dla niemowlaczka :) Czerwone dla niuni a niebieskie dla niunka plus do tego mucha:)
  5. Dzieki kobietki staram sie jak by ktorach chciała mam z kilku lat przebrania na karnawał:) Dobrze ze najstarsza juz nie chce sie przebierac:) Misiakowata ja tez wiekszosc mam uzywanego jedynie to co trzeba nowe . Duzo tez uszyłam wyszło taniej i tak blizej sercu bo zrobione samemu. Za tydzien lekarz troche sie boje by znow mnie nie wysłała do szpitala:( Usg 3 lutego wiec jeszcze nieco czasu ale po nim juz maks 2-3 tyg i sie kładziemy:)
  6. misiakowata30 Haniutek piękna robota :) Dzieki kobietki to wszystko by zabic czas by tak do porodu sie nie dłuzył:) Teraz kroje stroj supermena troche wieksze wyzwanie :) Dobrze ze najstarsza juz nie chce sie przebierac :) A jak ktoras z Was by chciała mam w domu kolekcje przebran z ostatnich kilku lat:)
  7. Nie wiem czemu nie moge tu fotek dodac nawet na komputerze wiec moze uda sie tak http://screenshot.sh/mFyR93wAXORTe http://screenshot.sh/odwealQtzdi9O
  8. Kamilla w 2 klasie corka ma czesc z programu ministrialnego wiec tylko jakies 300 zł na te dodatkowe i jezykowe . Syn 3 klasa wiec starym programem ok 500 zł a corka 3 klasa gimnazjum wiec ok 750 z tym ze ze 3 szt mozna było uzywane kupic same jezykowe po 110 wiec razem 220:) Plus do tego przybory i wgl a to przeciez tez tanie nie jest. Teraz juz od 2 lat kupuje zima jak sa niskie ceny juz bloki zeszyty kredki na zapas albo jak jakas dobra promocja bo przed samym rokiem szkolnym to człowiek by zbankrutował:)
  9. ~Ernestoo Nie mam dzis najlepszego dnia. Od rana bardzo mi sie chce tortu. Zjadlabym kazdy byle nie slodki i nie tlusty. Po wczorarszych dobrych wynikach, cukry mi dzis wariuja. Juz boje sie jesc cokolwiek. Z jednej strony to ciesze sie, ze zaczelam wizyty u diabetologa, myslalam, ze jak bede pod opieka specjalisty to bede spokojniejsza. Z drugiej strony to mam wiecej nerwow. Przezywam kazdy poranny cukier powyzej normy. Stresuje sie po kazdym posilku, przed pomiarem. Niby jem to samo a wyniki skrajnie inne. Czasami sie zastanawiam po co mi to bylo. Slodkiego i tak nie jem, tlustego tez. A ten stres mnie dobija, jakbym malo trosk miala. Ernesto nosek do gory wiem jak to jest ale zauwazyłam ze im bardziej sie przejmuje jest gorzej jak nieco wystopowałam z nerwami jest o niebo lepiej.Sama zobaczysz ja wiem ze trudno ale musimy jesli chcemy by cukier nie miał złego wpływu na malucha . Ja wiem ze u mnie juz nieco przeszło do malucha w 25 tyg mały miał brzuszek na 29 . Teraz mam 3 lutego usg i cykam sie bardzo ale musi byc dobrze . Odzywiam sie zdrowo nie rozrabiam jedzeniowo spaceruje na ile mi pozwala ciaza wiec moze lepiej bedzie
  10. To moje wczorajsze szycie firan i zasłon do sypialni A to moje kombinacje na bal maskowy najmłodszej córki jeszcze futerko i kot jak sie patrzy teraz spiderman dla synka jeszcze
  11. Lilijka to masz tort jak w banku:) Zalezy jak daleko mieszkamy czy kurier po drodze nie zje:)
  12. kamillla Haniutek, też dobry temat :) nie wiem cco prawda jak to jest teraz w szkołach z tymi wycieczkami. ale dzis gadałam ze szwagrem mojego K, i opowiadał mi wlasnie jak to u nich jest w szkole staska na brzydkie pismo jest teraz okreslenie, jest do "syndrom" jakiśtam, brzydkie czytanie to też jakąs ma swoją nazwe i mozna na wszystko doslownie dostac papiery od wymienionych "syndromow' . Naucycielka robila dyktando, jakis chlopiec dostal slaba ocene, mama na zebraniu pokazala papier ze ma dysleksje, i odrazu 3 było poprawione na 5 naprawde tak teraz jest czy to tylko u nich Kamila tak teraz jest bezstresowe wychowanie:) Zreszta to juz nie to jak my chodzilismy do szkoły wtedy 4 zeszyty 5 ksiazek i tyle a teraz nawet nie chcesz wiedziec ile do samej religii ksiazka karta prac cwiczenia i zeszyt:)
  13. Lilijka87 Biszkopt upieczony, budyń na krem zrobiony, jutro przełożyć i ubić śmietanę i posmarować. Ehh moja siostra robi jutro urodziny i musiałam zrobić tort. Tak, musiałam bo czułam, że moja mama tego wymaga :/ źle się z tym czuję, że nie odmówiłam ale wiem, że w przeciwnym razie były by pretensje. Oczywiście nie wprost ale w formie aluzji, że "a bratu zrobiłaś" tylko nie pomyśli, że wtedy nie byłam w zaawansowanej ciąży, w ogóle nie byłam w ciąży. Zgodziłam się bo uznałam to za mniejsze zło ale i tak jest mi przykro. Każdy jej telefon do mnie, mnie denerwuje, nic takiego nie mówi ani nie robi ale mi i tak ciśnienie skacze. Po tym czuję się jak wyrodna córka ale Nie mam dobrego kontaktu z mamą i nigdy nie miałam. Moje przyszłe macierzyństwo sprawiło, że przeanalizowałam to jaką ona była mamą. Nie była zła to na pewno, była po prostu ok, nic więcej. Brakowało czułości (dopiero P. po kilku latach przekonał mnie, że tulenie jest fajne), brakowało zainteresowania, wsparcia. Chcę być lepszą mamą! Ba, chcę być najlepszą mamą jaką można być! O ojcu się nawet nie będę wypowiadać, szkoda czasu na stukanie w litery, tyle w temacie... Musiałam to napisać, popłakałam ale jest mi teraz lepiej. Po takiej pracy i dawce emocji idę się zdrzemnąć, należy mi się! Nie płacz w pełni Cie rozumiem u mnie w domu jest jeszcze inaczej matka wyroznia rodzenstwo mimo ze to ja jej najczesciej pomagałam teraz ona skupia sie na rodzenstwie mimo ze sa dorosli. Jak ja lezałam w szpitalu w swieta matka nie przyjechała bo miałam kaszel i nie daj bog sie zarazi. Z siostra chodziła do lekarzy na usg i wgl.. Nie wypominam ze z nia chodziła ale czułam sie wtedy gorsza bo moja najmłodsza corke poznała jak ta miała poł roczku i to dlatego ze najstarsza miała komunie i babcie zaprosiła. Długo by wymieniac... Dlatego ja teraz tez sie skupiam na tym by dzieciaki miedzy soba sie szanowały i czuły ze kocham je tak samo. Poswiecam i cały mój czas i zaangazowanie oraz cała miłosc jaka sie przez te lata skumulowała. Lilijka kiedy masz te urodziny swoje? Jak juz po naszych porodach upieke Ci:)
  14. Nati sliczny wozeczek tez mi sie podobaly ale teraz myslalam bardziej nad tym ze finanse musza podzielic sie na 4;) sporo wydatkow na ten rok. Dziewczyny rozmawiamy o tym ze dzieci sa nauczone tego iz musza dostac .Uwazam ze po czesci winna jest szkola. Wiecie ile wycieczek jest w szkole? Wyjazdy do kina teatru robienie swiec tydzien pozniej np papierowych badz gipsowych pierdolek.Ok rozwoj dziecka kulturalny i wgl ale czy we wrzesniu gdzie jak wiadomo ile kosztuja przybory podreczniki i pierwsze oplaty w szkole dokladac rodzicom 2 wycieczki? Do Warszawy 170 na 1 dzien plus wyjazd do lasu( a co najlepsze przy lesie mieszkamy) 40 zl .To dodatkowe 200 zl a przeciez nie kazdy w tym kraju kokosy zarabia i ma jedno dziecko. Nie dasz to nauczycielka potrafi byc zdziwiona ...ale ona jedzie za free i jeszcze jej za to zaplaca.Troche takiego logicznego myslenia o finansach probowalam rodzicom na zebraniu uswiadomic ale wiadomo odzywaja sie glownie Ci co maja biedniejsi sie wstydza. Zacisna pasa by nie skrzywdzić dziecka by go nie wytykano ale to nie tedy droga sadze ze od wychowawcy powinno wyjsc" wyrownanie szans" Ale sie rozpisalam a wiem ze wielu z Was ten temat nie dotyczy;) Moze troche na to Was przygotuje;)))))
  15. No to trzymajac sie tematu chrzestnych ja jesienia dostalam propozycje ze az zachlyslam sie z wrazenia.Facet z ktorym kiedys sie spotykalam i uznalismy ze przyjaciolmi byc mozemy ale nie para( ku zmartwieniu jego mamy) poprosil mnie bym zostala chrzestna jego coreczki ;)) Fakt pomoglam im nieco jak zaczynal byc ze swoja obecna partnerka choc na poczatku byla mega zazdrosna potem jakos zrozumiala ze nie intresuje mnie jej facet;) Dobrze ze bylam juz w ciazy a oni mieszkaja dosc daleko i moglam lekko sie wykrecic. Czulabym sie dziwnie;) maz sie smial ze moze kolega pomyslal iz w razie co bede mamusia a on tatusiem;) My chrzest ok grudnia na swieta pewnie bo w tym roku w maju syna komunia za rok corki we wrzesniu wesele i pazdzierniku wiec finanse nie pozwola.
  16. Madika to ja Cie zmienilam poszlam spac o 4 wstalam o 7 jak corka do szkoly ale jeszcze wskoczylam pod kolderke. Obudzilam sie ok9 teraz ogarnelam juz wszystko bo zaraz 2mlodszych do szkoly. Ta jajecznica tez mnie kusi i moze bedzie na kolacje ale ze szczypiorkiem;) Co do imion ja na 100 plci nie znam wiec chlopiec Antos dziewczynka Zosia
  17. Monimoni Haniutek, ja też na posterunku:) doczytałam!:) Nasza ważyła w 29t+4d 1500. W diagnostyce wyniki krzywej w necie po 15, a do odbioru następnego dnia (ale można wydrukować te internetowe), przynajmniej tak mają w Poznaniu. Ja po porodzie prawie miesiac byłam u rodziców więc wszyscy pomagali, a potem radziłam sobie sama, mąż pracował, a rodzice i teściowie daleko. Trochę miałam pomrożonych (zrobionych w końcówce ciąży) kotletów mielonych, klopsów w sosie, rozbitych i pokrojonych piersi z kurczaka, z 2 słoiki leczo, itd. no i starałam się wymyślać proste szybkie dania. Wszystko zależy od temperamentu dziecka i organizacji. Na spacerze trzeba zahaczyć o sklep, a jak zaśnie to najpierw zrobić obiad (czy coś tam zaplanowanego) a potem odpocząć. Tego się nauczyłam z czasem, na początku myslalam: ok to teraz bedzie ok 2 g spał, to odpocznę a potem coś tam zrobię.... A tu psikus, synek po godzinie czy krócej był gotowy do zabawy;) tylko ja nie byłam gotowa:/ A co do karmienia to syn jadł co 2-3 h, na początku, a potem coraz dłuższe przerwy, nie nosiłam go przy cycku cały czas, mam nadzieję że teraz też nie będzie z tym problemu. Witam nowe Marcóweczki! Moja Zuzia też mi się wypina pupcią niesamowicie;) trochę boli czasem, ale wszystkie wiemy jaki to przyjemny ból. A za 2 miesiące dziwnie bez tego będziemy się czuły..... Moni widze ze serio marcowe dzieciaczki daja sie nam tak we znaki :) To najbardziej rozbrykane z mojej 4 dzieci 2 w nocy a ten szaleje jak kobyłka na Krzyżakach:)
  18. Tak całkiem rozwiniety wazył 3400 wiec dosc sporo ale no coz.. Takze jak ja wyladowałam w tym samym szpitalu 2 tyg po tym zdarzeniu to chyba wszystko mi sprawdzili wymazy miałam z kazdego otworu i nie tylko. Jedyne pocieszenie ze mimo iz miała cc szybko wszystko jej sie wygoiło i teraz kilka dni temu lekarz ja przekonywał by w tym roku jeszcze sprobowali. Wiem ze jej ciezko bedzie jak ja urodze ale no coz nie znikna dzieci i ciezarne i na szczescie ona to rozumie . Jola to widze Ty tak jak ja nie sypiam po nocach juz sie zastanawiałam czy nie wstac i obiadu nie zaczac szykowac bo ostatnio tak mam.Dzieci wstaja do szkoły a tu mieso w piekarniku i ziemniaki obrane :)
  19. A wracajac jeszcze do tematu kotów ja miałam je zawsze i jakos 3 dzieci urodziło się zdrowych. Moja siostra nie ma kota uwazała na siebie w ciazy i 2 miesiace temu urodziła w 35 tyg a dziecko zmarło lekarze nadal nie wiedzą czemu bo jak twierdzą wszystko było "ksiązkowo". Teraz nawet wyniki sekcji Oskarka tez. Na to czy ma byc dobrze nie do konca my mamy wpływ . Jest tak wiele czynników ze nawet jak pod kloszem się zamkniemy cos moze sie wydarzyc. Musimy byc dobrej mysli i owszem rozwaznie podchodzic do decyzji i swoich zachowan ale nie przesadzac bo to wrecz moze nas pakowac w gorsze problemy natury psychicznej. Pierworódki jak kiedys beda miały 2 dziecko same sie przekonaja ze nasze podejscie nieco sie z czasem zmienia juz najmniejsze kichniecie nie powoduje bezssenosci w nocy.Bardziej swiadomie sie podchodzi i z nieco wieksza rezerwa.Ale tego samemu trzeba sie nauczyc nikt nam tego nie "wcisnie" w głowy :) Kurcze 1.30 a ja nie moge spac i skrobe na forum sama do siebie:) No nic kochane do rana i oby dzieciaczki w nocy dały Wam pospac i wypocząc. Ernesto co do glukometru mam ten sam ale porownywałam z 2 innymi i były niewielkie roznice . Tyle ze ja mam cukry czasem do 260 i insulina 5 razy dziennie w dawkach pow 20jd. Moze cos z samym glukometrem jest nie tak. Jak zemdlałam i pogotowie mierzyło moim i swoim tez były mocno zblizone. A teraz juz chyba spac:) Miłej i spokojnej nocki:)
  20. Ufff ogarnełam wasze wpisy od rana naszalałyscie :) Ja dzis wreszcie skonczylam z tymi firanami do całego domu i nawet szwagierce udało sie cos uszyc wiec jestem dumna ze swojej wytrwałosci:) Witam nowe kobietki Lenka i Oliwka(tak ma na imie moja najstarsza corka)pewnie sie wciagniecie jak ja a tez jestem tu krotko. Teraz spac jakos dziwnie mi sie nie chce i chyba poszukam jak dodac ten suwaczek pod posty:) Ciekawe czy ktoras jeszcze nie spi;p
  21. Ufff uszylam firanki do kuchni i do corki i materacyk dodatkowy do wozeczka ,jeszcze 3 pokoje w firany zaopatrzyc i koniec ale to juz nie dzis;) Madika bryka zajebiaszcza jak mowia w mojej branzy;) AgaLodz tak w mama i ja znajdziesz wszystko roznych marek wiec i tansze i drozsze. Zgubialam sie ale ktoras pytala czy czasem dziecko tez mniej ruchliwe;) tak to tak jak z nami czasem nam sie nie chce. Ale trzeba obserwowac min 10 ruchow na 2 godz podobno to bariera ktorej nie moga przekroczyc bobaski.Tez mnie ostatnio straszyl maluch bo spal wiecej.
  22. Aga fajny i wyglada na solidny. Co do zajadow krem z vit e i a powinien Ci pomoc szybciej sie zagoja i suplementacja vit B . 4 dzien zbieram sie do tych firan i len zwycierza dzis jak tego nie zrobie bede zla na siebie;)
  23. Heh no czasem cos mi sie uda;) zycie czasem bywa takie ze nic tylko sie smiac;) Ja tez jeszcze czekam na 2 kurierow dzis az maz pyta czy z kims sie umowilam ze tak przez okno wygladam jak cos przejedzie;) Wiec mu powiedzialam ze no tak Ty idziesz do pracy to druga zmiana przyjezdza;) Bosiu ja jeszcze z 5 tyg w domu maks a potem juz w szpitalu czekanie na zabieg.Chyba juz wszystko zamowilam i ogarnelam.Potem jeszcze zamowie z tego Waszego sprzedawcy allegro dodatkowa zmiane przescieradelek bo 2 posciel juz tez uszylam.Choinke rozbiora dzieci w sobote to tam ma stac lozeczko wiec miejsce juz bedzie przygotowane.Po porodzie jeszcze pare zmian ale to juz jak moje pieniazki w koncu beda z ubezpieczenia.Chce wymienic szafe na mniejsza i dokupic komode.
  24. Dziekuje Kobietki mam nadzieje ze Antosiowi sie spodoba ;) Renatka stosujesz te technike co ja kiedys schodzilam z drogi mojej bylej tesciowej i plakalam w poduszke. Az cos peklo i sie postawilam wyprowadzilam mami synek na chwile odszedl ze mna ale pepowinki nie umial odciac i byl u nich codziennie a ja siedzialam sama z dzieckiem. W koncu pogonilam;) I co ciekawe to bylo 14 lat temu a on nadal sam u mamusi zadna sie nie skusila. Moja byla tesciowa tez mowila ze umrze przeze mnie bobtaka chora i jakos do dzis za przeproszeniem jej mozna kolki w tylku lamac taka chora ;) Jak Twoja auto bierze i jedzie na cmentarz powiedz by nie brala bo jak na cmentarz sie wybiera to kto auto przyprowadzi;))))
  25. A to moja bryczka chyba dla Antosia no albo Antosi Jak widzicie uzywana ale kolor mnie uwiodl. Nie jest zniszczony fajnie sie prowadzi wiec czemu nie;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...