Bo właśnie mój malutki też ma podejrzenie o skaze. Mając 3 tygodnie dostał na buźce kaszkę w kolorze skóry. Wogole go to nie swedzi Ani nie przeszkadza. Najpierw ja byłam na diecie bezmlecznej i dokarmialam bebilonem pepti, teraz już ponad 3 tygodnie jest tylko na bebilon pepti i w sumie ta kaszka mu nie znika. A czasem pojawiają się nowe grudki? Może to jednak nie skaza?