Ania1980

Alfik ;) jeszcze dwie godziny o boju..... Dziewczyny kiedy macie pasowanie na przedszkolaka? u mnie poki co cisza na ten temat a tak na marginesie to jestem ciekawa czy to ze mocz przelewalam z nocniczka do pojemnika bardzo wplynie na wynik (u nas woreczki sie nie sprawdzaja a Martynka dostala dzisiaj histerii jak mialysmy celowac ;) )

Reniu sil i zdrowka dla Tosi Alfik kurde odwazna jestes kobitka ;) a ja dzisiaj robie wszystko inne niz powinnam i tak wygralam licytacje 13 letnich ciuszkow na allegro (nowe z metka)

Ita ja byłam z Martynka u dr. Dziewulskiego, na cwiczeniach korekcyjnych czesto robia sklony w dol (tak zeby dotknac dlonmi podloza) wiem ze tak nie mozna i nie mozna plywac żabka

Moja za Ite i Marysie aby wszystko bylo ok!!! niezmiennie za zdrowie i naszych przedszkolakow

Ita ja mam bardzo duze doswiadczenie ze skolioza ale u mnie to calkowicie inna kwestia bo ja jestem po kilkaktornych zabiegach operacyjnych na stawy biodrowe (tak wiec moje stawy beda wymagalay kiedys endoprotez a do tego mam skolioze i dyskopatie)... Wiem ze dla Ciebie to straszne co uslyszalas... wiec duzo sil Ci zycze i zobaczysz wszystko dobrze bedzie. Podstawa (gdzie nie moge sie przelamac) to basen!!!!

Ita kurde nie wiem jak CIe pocieszyc moja siostra od malego ma skolioze i rozwijala sie prawidlowo byla aktywna fizycznie miala bardzo dobrege wyniki z wf-u

Witam Reniu bravo dla Marysi Nuchna niezmiennie zdrowka dla B, mozesz byc dumna z Aluni i z siebie ze jestes taka dzielna!!! Pani Agnieszka juz mi odpisala i mam nadzieje ze nie rosnie mi maly klamczuszek, zaczynala klamac wowczas jak naciskam z pytaniam wiec poki co koniec z tym... Dzisiaj Martynka zadowolona poszla z M do przedszkola. Pochwalila sie na dzien dobry ze ma slimaka, i zaniosla owoce - bo taki byl wymog. Mocz do analizy zaniesiony czekamy na wyniki w przyszlym tyg bo Pani dr dala na ogolny i na posiew. Zycze milego dnia fajnie ze dzis juz piatek.

A.ZurakowskaWitam Mamo Martynki! Tak wczytuje się w Pani post... i myślę sobie, że nim jeszcze zdecyduje się Pani na konfrontowanie biegu zdarzeń, to może warto byłoby zaobserwować zachowanie córeczki bez... "wypytywania o przedszkolne życie" :) Może w jej odczuciu nie bardzo ma o czym opowiadać i zmyśla, żeby zadowolić słuchacza? Niestety z efektem odwrotnym do zamierzonego :) Proszę poobserwowac jeszcze małą...A.Żurakowska Witam dziekuje bardzo za odpowiedz. Ja juz niestety wiem ze mala nie lubi opowiadac o tym co sie dzieje w przedszkolu (od Pani przedszkolanki wiem ze bierze udzial we wszystkich zabawach, jest aktywna). Uwazam ze Martyna faktycznie opowiada "byle co" po to aby zadowolic moja osobe i moze juz uniknac nekajacych pytan. Zdarza sie tak ze sie szybko irytuje i odpowiada "no przeciez juz Ci mamo mowilam". Do tej pory w zyciu domowym (codzinnym) nie bylo problemow z wymyslaniem. Wiec mam nadzieje ze nie rosnie mi maly klamczuszek. Pozdrawiam Ania.

DziubalaKusi mnie żeby posprzątać, ale muszę wytrwać w postanowieniu nicnierobienia Alfik – hej, a może jakieś fotki Gabrysi pokażesz Ania – tak strzelałam tylko potencjalnymi przyczynami zmyślania Martynki. Oby powód się znalazł i nie był poważny. Ita – super, że Marysia w konkursie weźmie udział A o Agatce i jej pieszczochowaniu warto porozmawiać. Trusia – szybkiego Internetu no przeciez rozumiem ;)

Trusia witaj, mi jest zal Martyny jak w nocy placze jak ja przebieramy w sucha pizamke i jak krzyczy wtedy ze jej zimno

Skontaktowalam sie z pediatra i Pani dr powiedziala ze najprawdopodobniej mamy do czynienia z izolowanym moczeniem nocnym i teoretycznie mamy czas do 5 roku zycia ale z reguly rodzice juz walcza z tym szybciej, i skoro zglosilam juz problem to mam zrobic Malej badanie ogolne moczu.

oczywiscie zapomnialam dodac ze moja corcia w nocy zesikala sie w lozko... to tez mnie dobija wiec dzisiaj zadzwonilam do Pani dr i pediatra pytala ile Martynka ma lat, i czy kiedys bylo dobrze z siusianiem tj. sucho czy nie... wiec odp. ze 3,5 i ze od ponad 4 miesiecy jak zdjelam pampka to nie kontroluje siuskow w nocy. Wiec Pani dr powiedziala ze jak nie ma wyraznego pogorszenia to pewnie mamy do czynienia z izolowanym moczeniem nocnym wiec teoretycznie bedzie czas do 5 roku zycia ale rodzice walcza z tym szybciej. Ale skoro zglosilam juz problem to wystawi mi skierowanie na ogolne badanie moczu zeby miec pewnosc iz ze nie ma infekcji.

Ita przykre takie zmiany tym bardziej ze nasze dzieci nie zawsze moga to zrozumiec, oby Marysi poszlo w konkursie jak najlepiej, fajnie taka aktywna

Alfik widze ze super dzielna Gabi, gratulacje

[quote=DziubalaAnia – właśnie, może za dużo pytań zadajesz. Jak Martynce już do głowy nic nie przychodzi to zaczyna zmyślać. A może takie „negatywne” odpowiedzi dają nadzieję Martynce, że zabierzesz ją z przedszkola, bo przecież ona wie, że nie chcesz żeby jej się tam krzywda działa? Dziubala ja zgadzam sie z ta pierwsza czescia Twojej wypowiedzi natomiast Martynka nie ma duzych problemow z chodzeniem do przedszkola i z samym wyjsciem z domu wiec nie sadze zeby chciala abym ja z przedszkola zabrala

Ann wlasnie tak mi sie teraz wydaje czy ona pod wplywem pytan nie wymysla czegos aby mnie zadowolic

annsto lat dominiczkuserdeczności pawełku wszystkiego najlepszego

Witam dzisiaj mam dola, plakac mi sie chce do tego doszedl mi problem z Martyska bo ja zbyt duzo pytam co sie dzieje w przedszkolu i okazalo sie ze Mala nie zawsze mowi prawde o tym jak jest. Napisalam dzisiaj do psychologa (watek zmysla?) wiec jak chcecie to zajrzyjcie bedzie wiedzialy o co chodzi... wczoraj tak mi przedstawila sytuacje z kokardkami az mi zal jej bylo...

Moja corka Martynka poszla od 1 wrzesnia do przedszkola. I w sumie od paru dni powstal nam problem chyba ze to ja jestem nadwrazliwa i wymyslam. Otoz Martynka ostatnio powiedziala nam ze zrobila siusiu w pizamke w przedszkolu (zdziwilam sie bo jak maz ja odbieral to nie dostalismy zwrotu do prania) wiec na nastepny dzien maz zapytal o to. I okazalo sie ze nic takiego nie mialo miejsca. Mala do tej pory moczy sie w nocy (jak jej nie wysadzimy) i moze jej sie pomylilo spanie w domu ze spaniem w przedszkolu. Wczoraj corka powiedziala mi, ze inne dzieci dostaly kokardki zeby mogly sie pochwalic rodzicom a ona nie dostala. Ja pytam dlaczego? A mala mi na to ze pewnie dlatego ze byla niegrzeczna i plakala po przebudzeniu. Wiec tez sie zdziwilam, gdyz Pani przedszkolanka mowi ze Martynka jest b. grzeczna i samodzielna. Faktem jest ze mala placze bo wybudzeniu z drzemki (ten sam problem jest w domu jak sie ja wybudza jak usnie w dzien to placze - najlepiej jak sama sie obudzi). Ponadto przy okazji tej sprawy zapytalam czy ktos jej powiedzial, ze jest niegrzeczna. Martyna odpowiedziala mi ze tak. Pozniej zmienila jednak zdanie ze nie. Wiec juz sama nie wiedzialam co myslec. Maz dzis rano o to zapytal i okazalo sie ze tym razem tez nie bylo tak jak Martyna mowila. Kazde z dzieci dostalo kokarde (wiec w przypadku Martyny nie bylo mowy o zadnej karze, tym bardziej ze nadal jest b. grzeczna). Co mam robic w takiej sytuacji. Czasami nie wiem w co wierzyc. Fakt mala bardzo niechetnie opowiada o tym co sie dzieje w przedszkolu a ja ze wstydem przyznaje ze bardzo wypytuje.

Ann no chyba bede musiala pogadac

Dzwonil do mnie M RATUUUUNKU Martynka znowu plakala po wybudzeniu, na nic moje tlumaczenie ze Pani robia to po to aby mogla cos zjesc, wypic i pojsc do domciu, nie wiem co zrobic...

AnnAnia dzięki. Dawno nie pisałam o hałasach remontowych prawda? dokładnie!!!

Moja za jak najmniej stresu i za naszych DZIELNYCH PRZEDSZKOLAKOW

Reniu ojej przykre to ze taki stres przezywacie w drodze do przedszkola, zycze szybkiego i sprawnego zalatwiania spraw w urzedzie Ann a zatem smacznego :)

Dziubala milego spotkania Natka ja nie szczepie na grype