animka1981

Hej dziewczyny dawno mnie tu nie było. Jak tam wasze samopoczucia mam nadzieję , że choć troszkę czas zagoił rany po stracie maluszka. Mp1 zapewne jesteś już szczęśliwą mamusią. Wyślij fotkę maleństwa. Mi do tej pory nie udało się zajść w kolejną ciążę mimo iż minęło już pół roku. Jednak nie poddaję się. Pozdrawiam i trzymam kciuki za szczęśliwe nowiny.

Hej dziewczyny! Dawno mnie tu nie było! Mp 1 jak się czujesz?Widzę że nasze grono się powiększyło co bardzo mnie smuci. Napiszcie co u Was się pozmieniało. U mnie jak na razie powolutku. Od tego miesiąca ponownie wznowiłam starania o dzidziusia. Jednak jak damy sobie czasu na zagojenie blizn to inaczej później podchodzi się do tego wszystkiego. Pozdrawiam Was cieplutko i czekam na dobre wieści.

Fajny termin Ci się trafił na dzień mamy prezent☺☺trzymam kciuki za dalszy rozwój dzidziusia.Pozdrowionka

Cieszę się bardzo że wszystko u Was ok. Mp 1 na kiedy masz termin porodu?To dobrze że synuś daje o sobie znać, to znak że wszystko ok!Niedługo może i my będziemy cieszyły się kopniaczkami w środku

Hejka dziewczyny jak tam się macie? Ewelina dostałaś już okres? Mp1 jak tam fasolka się rozwija? Jakaś cisza nie piszecie co u Was słychać? U mnie jak na razie oki czekam na drugi okres no i niedługo będzie można wznowić starania o fasolkę.

Cieszę się mp1 że u Ciebie wszystko w porządku.Też pierwszy okres po zabiegu dostałam dość szybko. byłam na wizycie u ginekologa i powiedział że wszystko się ładnie zagoiło. Teraz myślałam już o staraniach nowego dzidziusia ale czasami boję się czy nie za szybko czy nie powtórzy się znowu czarny scenariusz. Jakiś obłęd!!!Dlaczego życie stawia przed nami tyle przeciwności losu.

Cieszę się Twoim szczęściem Anna. Trzymam kciuki za szczęśliwe rozwiązanie! A jak przebiega teraz ciąża były jakieś komplikacji?

Wysłałam zaproszenie dobrze trafiłam?

Profil ze zdjęciem masz?Bo są dwa profile do danej osoby jedno ma zdjecie drugie nie

ok moje dane Anna Kaczmarska

tak

Ja to wchodzę przez pocztę ale zapisałam też ten link w zakładkach. Ja też się cieszę bo mozna podtrzymać się na duchu i doradzić sobie, a najważniejsze że jest ktoś kto wysłucha.

Widzę że napisałaś na tym forum. Fajnie może coś Ci podpowie ta pani doktor:) To podobnie.

W 7 tygodniu poroniłam a Ty?

Chociaż logować się nie musisz bo to na parenting.