Witaj,
Rzeczywiście sytuacja jest niepokojąca. Myślę, że wynika ona z relacji jaka jest miedzy Tobą a Twoim byłym mężem. Pierwsze co powinnaś zrobić, to porozmawiać z ojcem Twojego dziecka. Jest duże prawdopodobieństwo, że mógł on wypytywać córkę o Twojego obecnego partnera, nastawiać ją w sposób negatywny na niego, mówić źle o nim. Na skutek czego Twoja córka po powrocie od niego zmieniła nastawienie do Twojego partnera. Skoro pytała o niego i się nim interesowała to bez wątpienia traktowała go jako osobę bliską.
Nagła zmiana nastroju mogła być wynikiem doświadczenia które zaznała podczas wizyty u ojca, które ewidentnie ją zdystansowało - i w Twoich oczach stało się zachowaniem niecodziennym i problemowym.
Być może była to tylko zmiana humoru, bądź gorszy dzień Twojej córki. Dzieci nie zawsze potrafią adekwatnie wyrażać to, co czują mimo tego, że posiadają samoświadomość swoich emocji.
Zastanów się też nad tym, czy Twoje dziecko nie jest zdezorientowane? Moim zdaniem powinnaś córkę informować o ważnych rzeczach, które w Twoim życiu mają miejsce. Jeśli obecny partner jest dla Ciebie ważny powiedz jej o tym. Nie musisz mówić wszystkiego, tylko to co uważasz za konieczne, aby mała czuła stabilność.
Rozmawiaj z córką, zadawaj takie pytania, które nie będą jej krępować i sprawią, że sama powie co wydarzyło się podczas wizyty u taty. Nie wymuszaj odpowiedzi. Obserwuj jej zachowanie, jednocześnie rozmawiaj z ojcem dziecka aby wyjaśnić tą sytuację. Być może patrzy on na tą sprawę z innej perspektywy. Możliwe, że padły słowa „ To ja jestem Twoim tatą, a to tylko chłopak mamy”, które spowodowały zmianę światopoglądu dziecka i zachowanie jakie nastąpiło.
Poświęć swojej córce więcej czasu. Najważniejsze jest to, aby poukładała sobie w głowie relacje jakie są miedzy Wami-dorosłymi.
Pozdrawiam serdecznie :-)