Skocz do zawartości
Forum

paula_paulina

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez paula_paulina

  1. Cześć, Tak jak piszesz - niewątpliwie rozwód jest trudną sytuacją dla dziecka, które na pewno nie rozumie powodu Waszego rozstania i konsekwencji z nim związanych. Czyli m.in. faktu, że nie mieszkacie razem, nie spędzacie czasu we troje, tak jak prawdopodobnie było to do tej pory. Może się wydawać, że Wasz syn dużo rozumie, ale sytuacja która ma miejsce emocjonalnie go przytłacza. Teraz jest to dla niego sytuacja nowa i niespodziewana. Nie od niego zależy to, kiedy spędza czas z jednym lub drugim rodzicem, bo to nie on decyduje o tym tylko Wy - w zależności od tego jak rozgraniczycie ten czas. Dobrze, że udało Ci się zapisać synka do przedszkola, które będzie odskocznią od codziennych problemów. Interakcje rówieśnicze pozwolą mu na stworzenie przestrzeni w której Wasza separacja będzie chwilą zapomnienia. Dziecko spędzając czas z rówieśnikami zajmuje się zabawą i zajęciami odpowiednimi dla jego wieku. Jest to też czas rozrywki, swobody i przyjemności. Być może Wasza decyzja o oddzielnym zamieszkaniu była zbyt szybka. Czy odpowiednio wcześnie przygotowaliście dziecko na tą sytuacje? Przedstawiliście konsekwencje Waszej decyzji? Może być tak, że Wasze dziecko rozumie fakt oddzielnego zamieszkania ale nie rozumie konsekwencji wynikających z tej sytuacji i to stanowi dla niego problem, może czuć się rozerwany pomiędzy Wami. Moim zdaniem powinniście stworzyć plan opieki nad synem, aby czas jaki ma z Wami spędzać oddzielnie był rozłożony równomiernie i sprawiedliwie. Zapewni mu to poczucie bezpieczeństwa. Staraj się jak najczęściej rozmawiać z dzieckiem, postaraj się wytłumaczyć powód rozstania, ale w sposób jasny i prosty, bez zbędnych szczegółów i bez poruszania kwestii winy. Jeśli nie wiesz jak zacząć tą rozmowę polecam Ci książkę Doris Brett „Bajki, które leczą cz. 2” w której znajdziesz tytuł rozdział pt.: Rozwód ? jak pomóc dziecku przetrwać trudne chwile. Może być on wstępem do rozmowy o Waszym rozstaniu. Pamiętaj, że teraz Twoje dziecko będzie potrzebowało ciepła i miłości, zapewnijcie mu oparcie i zaufanie.
  2. Witaj, Rzeczywiście sytuacja jest niepokojąca. Myślę, że wynika ona z relacji jaka jest miedzy Tobą a Twoim byłym mężem. Pierwsze co powinnaś zrobić, to porozmawiać z ojcem Twojego dziecka. Jest duże prawdopodobieństwo, że mógł on wypytywać córkę o Twojego obecnego partnera, nastawiać ją w sposób negatywny na niego, mówić źle o nim. Na skutek czego Twoja córka po powrocie od niego zmieniła nastawienie do Twojego partnera. Skoro pytała o niego i się nim interesowała to bez wątpienia traktowała go jako osobę bliską. Nagła zmiana nastroju mogła być wynikiem doświadczenia które zaznała podczas wizyty u ojca, które ewidentnie ją zdystansowało - i w Twoich oczach stało się zachowaniem niecodziennym i problemowym. Być może była to tylko zmiana humoru, bądź gorszy dzień Twojej córki. Dzieci nie zawsze potrafią adekwatnie wyrażać to, co czują mimo tego, że posiadają samoświadomość swoich emocji. Zastanów się też nad tym, czy Twoje dziecko nie jest zdezorientowane? Moim zdaniem powinnaś córkę informować o ważnych rzeczach, które w Twoim życiu mają miejsce. Jeśli obecny partner jest dla Ciebie ważny powiedz jej o tym. Nie musisz mówić wszystkiego, tylko to co uważasz za konieczne, aby mała czuła stabilność. Rozmawiaj z córką, zadawaj takie pytania, które nie będą jej krępować i sprawią, że sama powie co wydarzyło się podczas wizyty u taty. Nie wymuszaj odpowiedzi. Obserwuj jej zachowanie, jednocześnie rozmawiaj z ojcem dziecka aby wyjaśnić tą sytuację. Być może patrzy on na tą sprawę z innej perspektywy. Możliwe, że padły słowa „ To ja jestem Twoim tatą, a to tylko chłopak mamy”, które spowodowały zmianę światopoglądu dziecka i zachowanie jakie nastąpiło. Poświęć swojej córce więcej czasu. Najważniejsze jest to, aby poukładała sobie w głowie relacje jakie są miedzy Wami-dorosłymi. Pozdrawiam serdecznie :-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...