magdalenka85

Aniołku nocy ale z dwojga złego Ty lepiej wybrałaś bo zdrowsze:) ja ostatnio winogron z kauflanda tak jadłam-jak zaczęłam tak skończyłam dopiero na ostatnim...ponad 1,2o kg . Nie wiem jak u Was ale ja w sylwestra posłałam męża o godz. 21 po...hamburgera! Masakra, mieszkamy na wsi i to było nie lada wyzwanie;) naszczęscie mężo się spisał i nagroda była... Też macie takie zachcianki...?

Ratunku, niech ktoś zabierze ode mnie te słodycze bo zjem całą pakę Schoco bons! Antoś paczkę na święta dostał a ja mu wyjadam ale dziś bez kawy i słodyczy się nie da. Misiakowata30 dołączam do słodkich obżeraczy. Normalnie to super, że forum ruszyło bo jakoś nieswojo się czułam...jakby mi kogoś zabrakło:) eh te Marcóweczki2016 to mocna grupa.

Wow już na edycji profilu Roczek mam do przodu...jakoś dziwnie... http://www.suwaczek.pl/cache/b4c3054574.png

olka135 Matko, mi od rana brzuch się napina ciągle :( jak nie przejdzie to wieczór jadę na ip z Michałem.. Ja wam powiem, że chce urodzić naturalnie, wiem że boli, ale no kurde :) później Maleństwa nam wynagrodza ból podczas porodu, czy później po cc jak rana będzie bolec :) Bardzo, bardzo mi zależy na poród SN, bo (dziwnie to brzmi) ale moim marzeniem jest minimum trójka/czwórka dzieci :) jeśli by się dało to idealnie by było mieć piątkę, a już trzecia cesarka niesie większe ryzyko niż dwie poprzednie:/ Wkoncu ktoś kto myśli jak ja...:) też zawsze pragnęła mieć dużo dzieci, 5 to byłoby super, życie jednak zweryfikowalo... pierwsza ciąża mega zagrozona-lezalam płaskie większość, później dwa poronienia i teraz czwarta ciąża...jutro lekarz, modlę się żeby tylko wszystko dobrze i dzidziuś (Wojtuś)zdrowy był...

leniwiec_leniwiec Ja dzis wstalam z jakims bulgotaniem w zoladku-droga redakcjo, czy mozliwe zebym byla w ciazy;)))) Eliza sie rozpycha i nie wiem czy przeszkadza jej moja niestrawnosc czy ta niestrawnosc jest efektem okopywania jelit i zoladka... Dzien bez energii. Ale zle spalam - Eliza walila rekami i nogami a dodatkowo mialam jakies przemyslenia egzystencjalne;)) Musze chyba sie legnac na chwile;) Ja przez ostatni miesiac przytylam 2.5kg ale przez poprzedni 4! Ale po odkryciu tych +4, troche bardziej uwazam na slodycze i chleb;) Leniwiec porostu kocham Twój test z redakcją! A co do bulgotania to mnie od świąt trzyma, biorę biotyk i pepsi i suszone jagody i odpuszcza. Pewnie to wirus z powietrza bo u mnie cała piątka domowników to ma...ode mnie;)

Misiakowata nie martw się tym na zapas, ze Cię najważniejsze chwile ominą bo do roczku to już przeważnie pierwsze słowo i krok będzie. Dodam tylko że ja zostawiłam półrocznego synka z teściową a i tak udało mi się być kiedy wypowiedział pierwsze słowo i zrobił pierwszy krok-przy babci się wstydził;)-także głowa do góry! Wiecie co jest najlepsze po świętach...świeżutki chlebek z masełkiem i ....solą - zjadłam ćwiartkę bochenka okrągłego i to wcale nie mały okrągły... ]Tekst linka[/url]