kamillla

Czesc haneczka;) dobrze ze sie odezwalas:) u mnie takiego problemu nie ma, moja placze tylko jak naprawde cos jej nie pasi-glodna albo brzuch boli. Dziewczyny po wizycie u gin, jak ta wizyta wyglada

powiedzcie mi, czy wasze dzieci zasypiaja same, nie wybudzają sie i nie mają odruchów moro? ja nie wiem... wybudziłam teraz mala na karmienie, tak jej sie na brzuchu dobrze spalo no ale musialam wybudzic. nakarmiłam, jadła 8min z jednej piersi i usnela. odbilam, odlozylam do lozeczka. no i tu sie zawsze zzaczynaja schody. zaczyna sie wybudzac, tzn est w tej fazie lekkiej ze otwiera oczy rusza galkami-macha rekami i dzwieki z siebie wydaje. i tak co jakiś czas. nie wiem juz czym to jest spowodowane, bo jak mi usnie przy piersi to moze spac i spac.

olka135 Niuska pewnie tak, tzn nie robiłam tam że odkładalam i płacz sobie, bo tuuulilam też :) Ale tak jak Renia mówi, to moja teraz powinna miećNiecałe4 tygodnie, to już skok? Boli mnie, że nie mogę ograniczyć jej tych bodźców, bo jak przychodzą na obchód to wchodzi ich chyba z12! Ledwo się w tej izolatce mieszczą.. Ciągle ktoś chodzi, Krzyki, ktoś ją bada, wszędzie światła...: ( Ja mam karuzele z pluszowymi zabawkami, taką nakręcana:) a no właśnie bo ty mialas termin dzien pozniej niz ja.. z tym ze ja nie jestem pewna czy u mojej to skok..

Ja tez się przyłączam do pytania o karuzele- nie wiem czy lepiej kupic pluszowa, czy jakas z pozytywka,elektryczną? My dzis na piechotę 4km do sklepu poszliśmy, spacerkiem z mala:) zadziwiające jest to, jak dobrze jej się śpi bez wybudzania na dworzu a w domu to ciężko ze snem. W ogóle dzis to plakala tak często, jak nigdy dotąd. Bez powodu.- jak ja odkladalam czy do lozeczka, czy na nasze wyrko. Moze tez przechodzi skok...

napewno bedzie juz tylko lepiej:) a co z jej uchem? mówilas, ze miała ropę??

nie wiem wiesz az dziwne ze by i umiala nawt baka puscic, tzn zdarzy ej sie ale rzadko. wzesniej kladlamm ja na brzuch i jakos potrafila sie wypierdziec.. a teraz tyle gazu miala w sobie i sie prezyla az purpurowa sie robila, ppoplakiwala... strasznie wa wspolczuje sytuacji z Mają... Juz wiadomo przez co takie kiepskie wyniki?? ja to nie rozumiem czemu takie maleństwa muszą się nacierpieć:/:/:/

jutro spróbuję, ale nadal mam wrazenie ze ona poprstu nie umie bąków puszczać..

my dzis tosie posadzilismy w bujaczku, wlaczylismy wibracje- ale bbyl rechot, a my razem z nia wymasowalamm jej brzuszek, wsadzilam kateter w pupke- ile gazu zeszlo, skad to sie tyle bierze?????masakra kapiel-uwielbi sie kapac, ani razu nie plakala, sprawia jej to przyjemnosc :) masazyk oliwka i teraz szamka :)

~kalae u mnie nawet nawału nie było, wkladek używam sporadycznie zazdroszcze bo ze mnie sie leje, paczka 30sztuk wkladek starcza mi na max 3dni. masakra... Polozna mi polecila MNIEJ PIC

dziewczyn. c zobic zeby laktacja sie unormowala?? c karmie to zaraz znow mam pelne cycki, twarde az bola... i czy uzywawala ktoras z was wkladek laktacyjnych wielorazowych????

ortoda Kalae pocieszyłaś mnie z ta opcja karmienia przy antybiotyku. Z drugiej strony mamy tak kiepskich lekarzy ze nie wiem czy oni faktycznie wiedza które to antybiotyki ?! Ach Pęcherz dalej boli a tu jeszcze niedziela i ze 3 dni oczekiwania na wyniki. Masakra. Juz nie wiem jak mam sobie ulżyć. Małego dzisiaj przemywam wodą i tez wietrzyłam mu pupke z 20 minut. Kupiłam bephanthen exstra i mam nadzieje ze przejdzie. Miskowata dziewczyny dobrze radzą przystawiaj i nie poddawaj się kazda z nas tak miała. Te pierwsze dni sa najgorsze a potem zobaczysz jak cie duma będzie rozpierać jak z cyca będzie sikać mleko aż maly będzie się krztusił. Ortoda, mojej tosi pojawilo sie kilka czerwonych kropek jakis czas temu. Okazało się ze to z przegrzania. zaczelam cieniej ubierac (wtedy polozna ubrala mi toske w body plus pajaca, zawinela w koc, gdzie u nas w pokoju jest 25stopni w dzien, w nocy minimum 20. no i jak zaczełam cienij ubierac, i stosowac wode zamiast chusteczek to krostki zniknely po jakims czasie.

~Leniwieccc Kamila, wlasnie znalazlam, moze przydatna, informacje : "przerwa między karmieniami powinna wynosić minimum 1,5 godziny (liczone od początku karmienia), a maksimum 4 godziny. Karmienie w krótszych odstępach spowoduje że mleko z poprzedniego karmienia nie zostanie przetrawione i dojdzie do powstania kolek jelitowych. " Moze Tosia jest za czesto przy piersi i stad jej problemy z brzuszkiem? tez ostatnio przeczytalam, ze jak za czesto sie karmi to ukad trawienny ne ma sily odpoczac... nie mam pojecia skad te bole tzn to ewidentnie widac ze ona nie potrafi rozluzic zwieracza, zamast spiac brzuch i rozluznic dupke to spia tto i to. dzis uzylam kateterka (chyba tak to sie pisze:d) no i poszlo troche kupy i gazow. oa nawet baka nie puszcza.. bardzo rzadko jej sie zdarzy. probowaalam jej dac ode przegotowana to nia plula, daje espumisan, ale w suie to chyba bez sensu skoro nie moze dupi rozluznic. tosia to terrorystka. zasypia na klacie a ja chce ja odlozyc to protest. wiec biore znow, i znow zasyppia. i tak w klko

aniia kamillla moja tz dzis bardziej niespokojna, poplakala troche ale ma wrazenie ze dzis duzo bardziej boli ja brzuszek. non stop chce cyca ale nie daje bo ulewa bardzo. wczoraj przeczytalam tez ze jak dziecko ma problemy z brzuszkiem, to czeste jedzeie dobrze nie wplywa bo uklad pokarmowy nie a kiedy odpoczac. ile w tym prawdy to nie wem. ale jak jej daje cyc to ona chwile possie i zaraz go wypluwa wreccz sie wygina odpycha od niego, a zaraz rzuca sie na iego jakby byla mega glodna. i tak w kolko. teraz mi zasnela na klacie, tak slicznie spi.. jak spi sama to zaraz sie wybudza bo brzuch albo rece. zamowiilam otulacz z motherhood, jest przecena na iektore wzory z 30 na 19zl. no i mam bujaczek, taki jak monimoni. tylko musze przeprac Moja Zuza też czasami tak ma- np.dziś wieczór. Dopiero jak ją pionowo zaczęłam nosić i bujać to usnęła mi na rękach i moglam ją odłożyć. Mój mąż dzisiaj ma nockę i jutro dniówkę więc same będziemy. :( Właśnie moja też jak ją przytulam zasnie.czy nawet siedze w fotelu czy jak chodze, zasypia razz dwa na mnie nawet bez smoka. czekam 20min i chce ja odlozyc- oczy jak 5zl. nie ukrywam ze mimo ze wazy tylko 4kg, to piekielnie boli mnie juz kregoslup, szyja (tez od karmienia) najsmiesziejsze jest to ze jak ja odkladam to zawsze prycha:) jak kot. jutro bede testowac chustę ( DZIEKI MONIMONI)

moja tz dzis bardziej niespokojna, poplakala troche ale ma wrazenie ze dzis duzo bardziej boli ja brzuszek. non stop chce cyca ale nie daje bo ulewa bardzo. wczoraj przeczytalam tez ze jak dziecko ma problemy z brzuszkiem, to czeste jedzeie dobrze nie wplywa bo uklad pokarmowy nie a kiedy odpoczac. ile w tym prawdy to nie wem. ale jak jej daje cyc to ona chwile possie i zaraz go wypluwa wreccz sie wygina odpycha od niego, a zaraz rzuca sie na iego jakby byla mega glodna. i tak w kolko. teraz mi zasnela na klacie, tak slicznie spi.. jak spi sama to zaraz sie wybudza bo brzuch albo rece. zamowiilam otulacz z motherhood, jest przecena na iektore wzory z 30 na 19zl. no i mam bujaczek, taki jak monimoni. tylko musze przeprac

czy wasze dzieci jak się budzą, to są takie mega glodne?? nie mam pojecia o co chodzi, ale moja mała tak się podczas snu rzuca na smoka jakby byla wyglodniala...

Monimoni Zuzia jest urocza :) kurcze też bym się winka napiła a tą chustę to masz materiałową czy elastyczną?? ja jutro od siostry będe mieć bujaczek, myślicie zeby zaczekać jeszcze chociaż do pełnego miesiąca z sadzaniem Tosi w nim, czy nie koniecznie?? a w ciągu dnia jak dzieci nie spią to kladziecie je w lozeczku, czy nosicie?

Renia no niby 1kupa na tydzien to ok, ale kurczze wolalabym troche czesciej.. mam wrazenie ze mojej malej kupy sa strasznie wodniste, ale pewnie to norma tez sie zastanawiam co przejsciowego dla małej kupic, bo przeciez do czerwca nie bedzie w kombinezonie popylac...

Kasia powodzenia zuchhu!

Renia83 Olka trzymam Kciuki za Majke, wszystko będzie dobrze. Nie przeszkadzasz, nie wygłupiaj sie tylko pisz. My wlasnie po szczepieniu. Byly 3 uklucia i doustnie rotawirus. Mala niespokojna, splakala sie bidula. Wazymy juz 4800 i 60 cm, wysoka jest :) Kamilla moja od szpitala, czyli przez 12 dni robila mi kupę 2 razy. Czopki nie pomagają, lekarka rozkłada ręce, przepisala nam dzis probiotyk. Jak to nie pomoże to juz tylko lewatywa. Ostatnio robila 5 dni temu. o kurde renia,a powiedział lekarz czemu? co sie dzieje? czy też przez to że trawić nie umie jeszcze? nie mo moja robi kupki , w sumie to nie licze ile ale w ciagu doby ze 2 sie uda zrobic

Olka trzymamy kciukalce! napewno wszystko skonczzy się dobrze! a cczemu ma tak złe wyniki?? przez ten refluks??

~kalae kamillla ~kalae kamila a próbowałaś szumu suszarki? ja mojej puszczam jak się nie może zdecydować czy chce spać jeść czy jeszcze coś, zazwyczaj działa i zasypia wiesz co mamy szumisia, włączam jej jak już przzysypia i sie udaje. co nie zmienia faktu ze brzuch ją wybudza, ona wręcz warczy poprostu próbując zrobic kupe czy puscic bąka. a Twoja Tosia jak płacze i jej właczasz szum suszarki to się uspokaja?? co do spania to wiesz ze zauwazyłam że jak nie zasnie przy cycu to poprostu nie jest zmęczona, i nie chce spać. bo jak naprawde chce jej sie spać to nic jej nie obudzi, a zasnie w każdej pozycji np dziś na rękach mi usneła tylko się wtuliła wszyscy mówią że zielone kupy to oznaka niestrawności, a jak spytałam moją położna to powiedzziała zże nie ma powodu do niepokoju, co o tym myślicie? moja placze tylko jak jest głodna, lub jak się niecierpliwi, żeby ją wyciągnąc z łóżeczka, więc na to szumy nie zadziałają. ja jej puszczam, jak widzę że przysypia na rękach ziewa się jej, niby chce jeść, ale jak jej daje to niezbyt je, wtedy puszczam szumy i zasypia ughh u nas to samo, szuka cyca nawet 2 min po jedzeniu jak daje to sie zlosci i odpycha, jakby nie chciala, a jak ja zostawie to placz, ze cyca nie ma. a jeszcze jak zasypia ale oczka otwiera co chwile to glaszcze ją pomiędzy oczkami, i automatyczni zamyka patrzałki i spi

~kalae kamila a próbowałaś szumu suszarki? ja mojej puszczam jak się nie może zdecydować czy chce spać jeść czy jeszcze coś, zazwyczaj działa i zasypia wiesz co mamy szumisia, włączam jej jak już przzysypia i sie udaje. co nie zmienia faktu ze brzuch ją wybudza, ona wręcz warczy poprostu próbując zrobic kupe czy puscic bąka. a Twoja Tosia jak płacze i jej właczasz szum suszarki to się uspokaja?? co do spania to wiesz ze zauwazyłam że jak nie zasnie przy cycu to poprostu nie jest zmęczona, i nie chce spać. bo jak naprawde chce jej sie spać to nic jej nie obudzi, a zasnie w każdej pozycji np dziś na rękach mi usneła tylko się wtuliła wszyscy mówią że zielone kupy to oznaka niestrawności, a jak spytałam moją położna to powiedzziała zże nie ma powodu do niepokoju, co o tym myślicie?

Ja zamówilam espumisan tez, boże oby pomógł bo naprawde się meczy moja mala. Żeby aż tak sie meczyla dzien w dzień od2tygodni!! musze tez kupic otulacz jakiś, bo te ręce jej latają i bija ja po twarzy

Zu2ia, mowilas ze twój synek tez miał problemy z brzuszkiem. Pamiętasz moze ile to trwalo?? Czy to bylo spowodowane tym ze nie potrafił trawić? Nie moge juz patrzeć na moja. Kruszynkę. Jak sie meczy:( uśnie na 5mkn i zaraz ja ten brzuch wybudza, próbuje zrobic kupke i prezy się i prostuje, jęczy przy tym niesamowicie, mam wrażenie ze sie biedulka nie wysypia bo potrafi tak te 2-3h przejeczec co 10min no...nie pamiętam czy kiedykolwiek przespała cichutko ladnym snem cale 3h:( no i oczywiście ulala i zwymiotowala.. A i pytanie mam.. Czy jak zwymiotuje to dać jeszcze raz jesc???

Ja pierdziu, Jola... Współczuję bardzo:( nacierpialas się:( najważniejsze ze juz maly jest z toba.