Skocz do zawartości
Forum

kamillla

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kamillla

  1. ciąża, ja z porodu to tylko skurczze przez oxy wywolane zle wspominam. (choc tak naprawde juz zapomnialam, ale pamietam co w tamtej chwili myslalam... ) a reszta to pikuś :) a wyciągniecie lozyska naprawde bylo boskim uczuciem ;d
  2. ~kalae kamila - ale na pewno z mleka? bo dziwne mi się wydaje żeby przeszło przez tą dziurkę w smoczku. Moja Tosia jakaś markotna odkąd ten katar ma, mało gada Kalae to tak wyglądało poprostu na pewno bylo dobrze rozrobione. Ale zbilo jej sie w jelitkach
  3. Toska miała znów. Napad kolki... Brzuch twardy jak kamień .. Rurkę uzylam, tyle powietrza i kupy zeszlo, a co najgorsze to przez to mm to wszystko... Wylecialy dwa wielkie kawaly białego proszku normalnie jakbym nie rozrobila mleka dobrze i mala wykupkala taka grudkę.. Wieksza krzywdę jej zrobiłam tym mm niz pomoglam. jestem taka zla na siebie i chce mi sieryczec. Jest tak spuchnieta od płaczu ze aż żal patrzeć. Kropelki virbucol dalam ale nie wiem czy pomogly... Pewnie wrażenia z całego dnia tez doszly... Masakra:(
  4. w ogóle przypomniało mi się. jak już urodziłam mała, i rodziłam łozysko, pamietam jak sie smiałam do babki jaką ulge poczułam jak to łozysko juz wyszloo
  5. Izabel82 Na zabke taaaaak mogłaby tak całymi dniami nocami pewnie też :) dziś 1,5h nie mogłam jej w nocy odłożyć.... U nas katar jakby minął Ale charczy ciągle jak się zdenerwuje tak w środku, od porodu tak charczy: w szpitalu mi powiedzieli że przez to ze nie odsluzowuja dzieci... szatynka zdrówka dla cory!! Ernesto 3mam kciuki za was moja też charczy. jak sie ulewa to kropelka gdzies wpadnie gdzie nie trzeba i tak charczy. jak osluchowo wsystko ok to nie ma sie czym martwic :) tak mi kazdy lekarz mowi bo mnie strasznie martwiło to... tak to ladnie cicho oddycha a jak sie denerwuje albo ekscytuje to tak ma
  6. My po szczepieniu.. Jednak 6w1 bo 5w1 maja byc wycofane i oni nie polecają.. jeju jak mi się ryczeć chciało jak ja kluli...:( rotawirusa i pneumokoki Lekarz rozlozyl w,czasie bo powiedzial ze nie ma potrzeby obciążać organizmu... A rotawirus to w ogóle poczekać mamy miesiąc dwa przez jej układ trawienny...
  7. olka135 Hejka :) Moja mała dziś ciągiem przespała 7 godzin! :))) Majka nie jest chora, katar ma z refluksu, a kaszel bo spływa katar do gardła :) Na zaparcia mamy dawać sok z jabłek i z marchwi możemy dać :) Przechodzimy na żelazo actiferol :) Iii! Hemoglobina z 8.4 wzrosła na 11.5! O matko jaka jestem szczęśliwa!! super!! :)
  8. https://www.doz.pl/apteka/p1941-Juvit_C_100_mgml_krople_doustne_40_ml a próbowalaś jak przzyśnie np na boczku albo na plecach, wzziąc ją obrócic na brzuch?? moja tak sama z siebie nie zasnie na brzuchu, zawsze muszze odzekac az zasnie na boku i doppiero przekrecic..
  9. w ogóle tośka ze mną wczoraj na łóżku spała, leżała na boczku. obudziłam się pozniej a ona na brzuchu spała!! sama sie przekręcila!! no i jak sie przebudzilam to cos do mojego K gadałam o szczzepionkach teraz mi powiedział, a kompletnie nie pamietam tego
  10. moja mała spi nadal, od ostaatniego karmienia 4h minely. cyli jakies 3.5, bo po karmieniu nawet nie myslala o spaniu bo sie chichrała no ale przebudzila sie z placzem, na szczescie zasnela jeszcze. udusze dzis tego faceta jak mi znzow powie ze te doleliwosci to norma :/
  11. U mnie tez rytualu nie ma, przez te bole brzuszka i krótkie drzemki. Spi z nami juz od ost posta, grzecznie bez wybudzania:) mi tez ciężko jest ja odbić,mimo ze w trakcie karmienia tez staram się to robic. A najgorsze jest to ze jak ja oderwę od cyca na odbicie to potem ona nie chce juz cyca i sie wkurza Edit, wlasnie sie obudzila z płaczem i podkurcza nozki
  12. Ola w necie piszą ze 35-36stopni. A co???
  13. Wczoraj Tosia zdrzemnela sie 15min po czym wstala z twardym brzuchem i wrzaskiem.. Dalam jej pól czopka i dupa... Nic nie wyszlo!! Poszla spać na brzuchu na środku naszego lozka i wstala dop o 5.. Spaliśmy w poprzek lozka. Popuszczla pare bakow jak sie przebudzala i tyle...
  14. ja nie mam jeszcze recepty, jutro wszytko wykupie w pzychodni a anastene wezme recepty:/
  15. aha, to jutro na szczepieniu wezme recepte od lekarza, w aptece zaplace mniej niz u nich... :/
  16. a jak sie kupuje szczepionke w aptece to nie trzeba jej transportować w lodówce??
  17. dziewzzyny czy trądzik wychodzi też na klatce piersiowej?
  18. ehh u nas w przychodni szczepienia k... drogie... rotawirus tanszy 270 a drozszy 310zl, pneumokoki 300
  19. KasiaMamusia ~kalae ja biorę 5w1 ze wzgl na bezkomórkowego krztuśca, bo w teh nfz jest komórkowy a jak robicie tą inhalację, czym? Solą fizjologiczną Misiakowata będzie dobrze z Matim:) Czasem w szpitalu badają to nawet nie mówią o tym bo z reguły dzieci z tego wyrastają:) Też byłam spanikowana jak u Adasia to wykryto,ale zaraz mnie uspokojono,że to tak jest bo coś tam się rozwija czy dotlenia czy jak tam to nie wiem dokładnie, skomplikowane dla mnie zagadnienia medyczne:) Kamila jak tam Tosia z tymi kupkami?jeszcze z krwią? Ernesto przykro mi,przytulam również mocno!Może lepiej faktycznie dziecko zabrać do innego szpitala? Ania a ta twoja blizna jak?wszystko ok? kasa to nie byla kkkrew tylko grudki kupy, jak kamyczki male
  20. ciąża skoro masz mlesio pod cisnieniem to w trakcie jedzenia bierz ja do odbicia. ja jak zapomne to potem cieżko ja odbic. na ulewanie to ja ją dość dlugo po karmieniu na ramieniu trzymam, oólnie w pionie co by jej sie tam ulozylo. jeszcze zalezy jak ulewa. moja chlustala doslownie, ale jej przeszlo. teraz jej sie uleje np wlasnie jak nalyka sie powietrzza a potem napije z cyca. wszystko co nad powietrzem polknietym bylo laduje na mnie. i wlasnie mam plecy mokre bo mnie oplula.
  21. nati91 Moja też paździoch śmialiśmy się z mężem, że jej przeszczep włosów zrobimy, jak nie urosną :) Ernesto trzymajcie się tam! Trzymam mocno kciuki, jak trzeba to zabierz Paulinkę gdzieś indziej, niech Ci nie męczą dzieciątka :( My po szczepieniu. Masakra!!! Gdybym wiedziała, że to tak wygląda, to bym się w życiu sama nie wybrała. Nigdy nie widziałam Izy w takim stanie :( całe szczęście, że już po wszystkim, na następnym szczepieniu tatuś będzie trzymał. W sumie to nie płakała długo, ale tak intensywnie :( mój maluszek kochany :( ja sie wlasnie tego boje, dlatego wyprosilam kacpra zeby wzial wolne na jutro i ze mna pojechal
  22. Ernesto, wspólczuję. Naprawde może lepiej zabierz mała do innego szpitala :/ na pewno wszystko będzie dobrze! trzymajcie się!
  23. ~kalae kamillla ehh u tosi znow brzuch twardy+placz... moja się ciągle budzi przez ten katar, a furczy tak, już widzę że próbuje ustami oddychać, jeszcze mniej je, bo pewnie jej ciążko przez ten nos. podobno nasze mleko jest na katar dobre
  24. dziewczynyuzylam katetera i czerwone zbite grudki w kupie! co to??
  25. ehh u tosi znow brzuch twardy+placz...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...