Skocz do zawartości
Forum

kamillla

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kamillla

  1. Tzn no tak siedzę z nią do odbicia tylko dla przykładu powiedziałam. No jest to wymówka ale co zrobić. Duzo razy tez się zlapalam na tym ze sama zamiast powiedziec zrób ty to poprostu robię ja co tez dobre nie jest ale to juz się zmieni. Na poczatku wszystko przy niej robił jak wróciliśmy zd szpitala hak miał urlop dopiero niedawno się "zepsul"
  2. Gdyby nie ten komputer to byloby wszystko w porządku. Ha wiem ze faceci sie boja pewnych rzeczy i to rozumiem. Wiem tez ze jak dzieciaki zaczynają NP chodzic to wszystko sie zmienia, wtedy bardziej się angażują. On ja kapal jak wróciliśmy ze szpitala bo ja się bałam. Na spacery chetnie z nami chodzi nawet sam o spacerach mowi. Ide bo mi pies nawala w drzwi, glodne pewnie :P
  3. U mnie jest różnie. Obecnie jestesmy na wojennej ścieżce :) ja wszystko robię przewijam ubieram nosze do odbekniecia bo jak on mowi "bo ty robisz to lepiej", albo "bo ty jestes cierpliwsza" a mnie kurwica strzela bo mi juz kręgosłup wysiada a on sobie naierdzoela na kompie. Albo zostawiam mala z nim i ide do kuchni i słyszę ze placze a ten co?? Zatkać ja smokiem probuje żeby jak najszybciej wrócić do gry. Juz mnie tak wkurwia ze wczoraj mu zakomunikowalam żeby sie nie zdziwił jak rozwalę mu komputer. No a on zd ja się ciągle czepiam i narzekam. A jak mam nie narzekać skoro jest jak jest. Nie mowie ze w ogóle nic nie robi ale mógłby więcej, rozumiem ze sie boi cos zrobic ale no jak ona leży i cos jej nie pasuje to albo wziac ja na ręce bo może musi odbeknac czy potrzebuje sie przytulić albo sie kolo niej położyć. I sie dziwi ze sie wkurwiam... bo mu uwagi zwrócić nie można. a ti tak slodko wygląda jak ona leży i on sie kolo niej kładzie i patrzy na nią, a ona go zagaduje i się uśmiecha:) ale postanowiłam ze sobie sama poradzę. A dzis nakarmilam ja i leżymy, niby przysypia ale na kupę się pręży.a mi się kochać zachciało. I kichnelam glosno, myślałam ze się wystraszy ale nieee zaczęła sie śmiać aż jej smok z buzi wypadł:)
  4. Madika kamillla Dzieki madika. Zaczęła kupkać tylko ze nie podoba mi sie ta kupa, taks galaretowatea, ale może to chwilowe i przez to ze się oczyszcza po tamtym syfie Kamilla a dajesz Tosi probiotyk?? Bo jesli nie to sprobuj jej todac to powinno wyrownac flore bakteryjna. Daje daje juz od dłuższego czasu floractin. No zobaczymy co bd jutro bo ostatnia kupa mniej galaretowata byla
  5. Madika Gosia1001 Ola w Beskid Sadecki, okolice Magurskiego Parku Narodowego. Biedna Majeczka :( Misia ja oczywiscie tez trzymam kciuki za mame kolezanki. Madika no cos Ty :) pytaj. Srebro pijemy lyzeczke dziennie bez rozcienczania przez 2 tyg. pozniej tydzien przerwy. Dodatkowo mozna nacierac miejsca chorobowe. My podwajamy dawke gdy cos nas bierze. Przy katarze maczamy patyczek i smarujemy sluzowke nosa. Do kapieli tez mozna dodac. To w zaleznosci od dolegliwosci. Dziala bakteriobojczo, wirusobujczo i grzybobujczo. Wzmacnia odpornosc. Moj S. od lat stosuje i poleca 2 firmy - slowacki TRIX i niemiecki NATURA24. Tak Kamila przyda sie taki relaks :) a my zaladowani jak cyganska rodzina Dzieki Gosia!!! Juz sobie zapisalam wszystko i mysle ze zaczniemy je stosowac... Kurcze tak bym chciala zeby pomoglo to mojemu mezulkowi bo on tyle specyfikow wlewa do nosa... ehhh... Aaaa dziewczyny z innej beczki... Czy ktoras z Was miala dodatniego Gebelsa??? A jesli tak to wszystkie dostalyscie antybiotyki? Bo ja nie dostalam i zapomnialam gina zapytac jak bylam na kontroli. A boje sie ze moge tym paciorkowcem zarazin mezulka... Cos wiecie na ten temat? Zu2ia super masz ze tak zero dolegliwosci po cc masz... Ja mam nadal wrazliwy brzuch i czasem mrowi... pod cieciem nie mam czucia... Dziwne to uczucie jak gole sie i wiem ze sie gole (przeciez widze bo lusterko juz nie jest mi potrzebne hehe) ale nie czuje maszynki. J tak mam z blizna po pogryzieniu. 4lata zaraz mina a nadal jakby czucia e tym miejscu nie mam
  6. Ejoooo madika! Toć wiesz ze o tesciowych można zawsze pogadać tutaj, temat niczym sokowirowki i pralki kochaaana ja ze swoja od porodu nie gadalam, jak to mi wparowała do szpitala bez niczyjej wiedzy-ani mojej ani k- nie zyczylam sobie żadnych odwiedzin, i każdy o tym wiedział. Dzien wczesniej zanim przyszla k jej mowil ze ma nie przyjeżdżać. I co z tego skoro przyjechała zreszta jego siora tez. O tak szanują czyjeś decyzje:)
  7. Kasia w nocy więcej spać zaczęła. ;)
  8. Dzieki madika. Zaczęła kupkać tylko ze nie podoba mi sie ta kupa, taks galaretowatea, ale może to chwilowe i przez to ze się oczyszcza po tamtym syfie
  9. nati91 Olka trzymam kciuki za matury :) biedna Majeczka :( czemu taki maluszek ma już tyle dolegliwości? Ale na pewno wszystko będzie dobrze! :* Ja też czekam na ciepełko! :) W ogóle to widziałam przedwczoraj w auchan takie malutkie stroje kąpielowe dla dziewczynek jednoczęściowe, różowe, był już rozmiar 62! Takie urocze :) zastanawiam się jak to z takimi dziećmi się wchodzi do basenu, są jakieś specjalne pampersy do wody? są. w rossmanie i praktycznie wszedzie :)
  10. Czy któraś z was wie ile czasu po porodzie moze dochodzić do siebie spojenie???
  11. Olka kciukalce zaciśnięte:) Gosia ale zazdroszczę wyjazdu w góry:) tez bym z chęcią pojechala No i faktycznie szacun za spakowanie
  12. Zdrowka dla maluszkow:) wiecie co tak fajnie nam sie zz toska spi razem:) tylko w jednej pozycji musze leżeć i wszystko mnie boli ale sie wysypiamy i ja i ona;) wgl ostatnio zasypia kolo 23 i budzi kolo 4- szamka i idziemy spać dalej potem kolo 8-9 pobudka . Znów kupę dzis rabnela tzn robila bo az se przysiadam i czekalam aż skończy a i tak jeszcze na podkład zrobila. Tylko ze strasznie. Rzadkie i duzo śluzu. Jak tak dalej. Bedzie d To do lekarz pójdę
  13. A no to nie masz jak pisac:) u nas jaj jest kupa to jest święto. Ost samodzielna byla tydzień temu w nocy z niedzieli na poniedziałek
  14. Anorka, wiekszosc z nas na telefonach siedzi w internecie, karmiac itp :) misiakowata no mam nadzieje zze sie oczyszcza... pierwsza kupa taka ze bodziaki to wywalenia pewnie, przecieklo na lozko troche tez ale ja bylam cala w skowronkach, z przzyjemnascia ja przewijałam bez wiekszego wysilku zrobila, az milo patrzec. moze faktycznie to przezz tą przepukline pepkowa
  15. Ola a co z tą krtania??? ech biedna Maja... jak mnie to wpienia ze muszą dzieci tak cierpieć. :/ będzie dobrze:* a mnie albo coś bierze, bo mnie boli po prawej stronie gardlo ale tylko jakby przy migdałku, albo to od tej pieprzonej wyrzynającej się ósemki... i ucho do tego
  16. ~arwena 89 Olka trzymamy kciuki za Majeczke :* U nas drugi dzień kolki, mimo podawania Boboticu :'( wczoraj pomogło podanie dodatkowej dawki kropelek, dzisiaj juz nie :'( Mikuś tak strasznie płakał że robił się cały bordowy i miał problem ze złapaniem tchu w tym płaczu, na dodatek znowu więcej się krztusił przy jedzeniu :( już nie wiem jak mu ulżyć, bo robi się gorzej z dnia na dzień :( dzisiaj troszkę pomogła ciepła kąpiel, ale i tak potem miał problem zasnąć, bo ból brzuszka go wybudzał. Do tego od 2 dni nie zrobił kupki, myślę że to potęguje ból brzuszka. Masaże nie pomogły, tak samo jak kąpiel. Jedynie troszkę więcej poprykał. Chyba spróbuję sposobu z termometrem, bo kateterów nie mam Arwena w zasadzie wg mnie katetery ( czy termometr, ja tam termometrem nie umiem) to najlepsz sposób. czy bierzemy bobotic czy inny szajs i tak jest to samo. nie pomaga. Jak bobo ma kolki, to mi lekarz mówila zeby nie masować, bo to tylko potęguje ból. Wczoraj mialysmy atak kolki to kateter i moment gazy zeszły. ocywiscie zajelo troche zanim się uspokoila, dodatkowo bylysmy po szczepieniu więc pewnie odreagowala. wczoraj lekarz mowi " o nie wiem, no moge przepisac debridat czy cokolwiek..." ale stwierdziłam ze i tak juz tyle roznego syfu w nia wlałam a i tak nie pomogło, to zostaje przy kateterach...
  17. Ola daj znać co Ci lekarz powiedzial. Moja mała juz 3 razy kupe zrobila, jak dla mnie jest dziwna praktycznie sam plyn ze sluzem. boje sie ze to biegunka. do tego łapie za termometr, mierze jej temp a tam 36.2 mierze sobie, i taka sama jak u niej. mysle termometr sie spieprzyl... mierze sobie jeszcze, 35,7... biore zzwykly alkoholowy termometr i po chwilli wskazuje to samo. Oszaleć można... znow wzielam ten bezdotykowy, zmierzyłam jej i juz zwskazuje 36.2 i mi tak samo
  18. Olka daj znać co lekarz powiedzial, powodzenia!
  19. Ciaza316 Ja dostalam zastrzyk i lozysko wyciagneli. Dziwne uczucie. Moja Mala do tej pory kochana. Wczoraj poznym wieczorem byla zupelnie inna niz zwykle. Pocikala smoka, zmeczyla sie, wzielismy ja na gore juz bez smoka i pogladzilam ja i zasnela. Spala 4h :-) Smok czyni cuda
  20. Misiakowata no lekarz jak mu powiedziałam o tych grudkach twardszych to powiedzial ze to przez mm... 100ml wypila tylko a ile szkody narobilo.. ogólnie odnośnie tych jej problemów to powiedzial ze najgorsze co mogd zrobic to obwiniać siebie i to co robię. A mogłam sie domyśleć ze jej to zaszkodzi skoro z brzuszkiem miała problemy...
  21. ciąża jesli smoka zaakceptowała to dobrze :) podejrzewam ze wasze problemy odejda w niepamiec w zasadzie na przewijaku to moja zawsze cicho siedzi, chyba ze ja brzuch boli albo megaaaaa głodna jest! wtedy jest ryk
  22. to znaczy wiesz co, to starszy dobry lekaarz wiec poprostu posluchalismy co mowil uznalismy za rozsadne i tyle.. powiedział ze mozna 5w1 ale ze mają wycofywać, i co potem zrobimy jak wycofaja. No nie pomogl w tych brzuszkowych sprawach, powiedzial ze moze mi przepisac to i to na co ja powiedzialam ze to bez sensu bo juz tyle w nia wladowalam i espumisanu i bobotic forte i nic nie działalo, nie bede w nia wlewac wszystkiego co mi pod reke podleci.. no i zakleił nam przepukline brzuszna, mala ma plaster a wlasciwie dwa i teraz sie boje zeby to jej nie odparzylo ani nic... rotawirusa powiedział ze skoro ma takie problemy to zeby sie wstrzymac bo moze jeszcze jej podraznic brzuszek... jak jąrozebrałam i polozylam tam na przewijaku to zachwycony był jaka była grzeczna, ze niespotykane. no ogólem nastepne szczepienie 10czerwca. mam nadzieje ze zaraz jej mina te kolki bo juz nie moge patrzec jak sie meczy
  23. kuzwa tak mnie stawy napierdzielaja w nogach, od kolan w dol... :/ moja kruszynka sobie spi.. przebudza sie co jakis czas... aż chrypy dostała po płaczu :(
  24. KasiaMamusia kamillla ciąża, ja z porodu to tylko skurczze przez oxy wywolane zle wspominam. (choc tak naprawde juz zapomnialam, ale pamietam co w tamtej chwili myslalam... ) a reszta to pikuś :) a wyciągniecie lozyska naprawde bylo boskim uczuciem ;d W życiu nie myślałam, że po oxy bardziej boli :( eh pewnie kiedyś zapomnę ten ból... To łożyska się nie rodzi do końca? Wyciągają? też miałaś oxy?? rodzi rodzi, tylko tak napisalam, bo babeczka cciągnela za pepowine :)
  25. ja smoka tez uzywam do usypiania, w nocy zeby mala nie pbudzila domownikow, ogólnie smok nasz najlepszy przyjaciel :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...