Skocz do zawartości
Forum

sylfka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez sylfka

  1. Te z Nas, które sa na fejsbuku a już urodziły - wrzuccie fotki Waszych maluszków, ciotki ładnie prosza :)
  2. Witajcie. Najpierw chciałam pogratulować wszystkim nowym mamusiom i powiedzieć, ze Wam zazdroszczę bo sama nadal w dwupaku, a leci 39 tydzień. Nic się nie rusza, czasem coś zakluje tylko, ale czy to skurcz czy mala coś uciska.. Nie wiem. Jutro znowu ginekolozka, w zeszłym tyg małej brakowało 15dag do 3kg. Także mysle, ze w tym tyg juz nadrobila do tej magicznej trojki. Jeśli w tym tygodniu nic się nie zadzieje to mam iść w przyszłym na ktg, a 26 czerwca na oddział i wywolywanie. Czyli moge byc licówka nawet :)
  3. Babyjaga Pozegnalismy Milenke. Rodzina, najblizsi znajomi, ktorzy wspierali nas przez caly czas, jej kolysanka. O.D.M. zaniosl coreczke z kaplicy na rekach. I koniec. Taka krotka historia mojego szczescia. Sciskam Was mocno moje wieloryby i mamuski. Kochana, trzymaj się dzielnie, żadne słowa nie sa w stanie ukoić Twojego bólu, ale dobrze, ze chociaż miałaś okazję poznać swoje maleństwo, poczuć, przytulic.. Również jestem myślami z Tobą, Bądź silna dla swojej Mili, na pewno by tego chciala. Aniołku, spoczywaj w spokoju.
  4. Kolejna czerwcowa mamcia :) gratulacje Katiko :) a ja się wzruszam za każdym nowym dzidziusiem na naszym forum :) ahhhh Pola uparciuchu, wyłaź:)
  5. absolutnie niesamowite jest to,że niektóre z nas urodziły przed terminem, inne są w trakcie, niektóre po terminie a jeszcze inne urodzą dopiero pod koniec miesiąca.. a wtedy te co się pospieszyły będą miały już prawie dwumiesieczne maluchy.. przy niemowlakach taka rozbieżność czasowa jest przepaścią :) wcinam właśnie pyszną zupę kalafiorową, ze świeżego kalafiorka z bazarku.. mmmm niebo w gębie! :) stanowczo polecam :)
  6. justy Cześć dziewczyny, nie pisałam wczoraj bo dużo wrażeń i lekko zamulona byłam. Olek urodził się przez cc 02.06 kolo godz 5 rano. Termin cc miałam wyznaczony na godziny przedpołudniowe ale mój synek postanowił przyspieszyć akcje i o 2:30 odeszły mi wody i zaczęły się skurcze. Więc na szybko lewatywa, kroplowka i cc w znieczuleniu ogólnym. Olek 3043g i 55 cm, 10 pkt. Gratulacje!! Kolejny maluszek z nami :)
  7. Cześć :) Apropo kp.. Jakiego jedzenia unikać przy kp, co uczula najbardziej, a co powinno się jeść? Jedyne co wyczytałam to, ze racjonalnie się odżywiać, zgodnie z piramida żywienia, zbilansowana dieta itp. Ale nic konkretnego.
  8. Sudectiive, ciesz sie, ze masz takie zlote dziecko, które śpi w nocy! W dzień niech buszuje jeśli ma ochotę :) przynajmniej nie chodzisz jak wampir :p Ja oczywiście też w nocy nie dosypiam, ale staram sie wykorzystać ten czas i np prasowalam kolo 1 haha :p Katiko, trzymaj sie kochana, mam nadzieje ze juz tulisz mała Hanie :) Swoją droga, piekne imie, tez mi się podoba , ale ze moja mama ma tak na imię, to sobie darowalam, bo przy drugim nie dam po teściowej Bożena, albo tadzik po tesciu
  9. Hej dziewczynki, pytanko :) Kilka babeczek chce dołączyć do grupy na fejsbuku, czy to ktos z nas, czy zupełnie obce osoby? Bo nie wiem czy dodawac :) zglaszajcie się prosze, albo napiszcie mi pryw wiadomość z nazwiskiem, to Was dodam. Buziaki
  10. Dagmaraa18 Właśnie wróciłam ze szpitala. Byłam na ip wolałam iść bo wystraszyłam się ze coś nie tak. Zrobili KTG i USG wyszło wszystko ok :)) Lekarz powiedział że mogę czuć teraz słabsze ruchy bo dziecko ma mało miejsca a po drugie pogoda wpływa na dzieci w ten sposób że nie mają ochoty na aktywność. Dużoooooo wody trzeba pić i spokojnie czekać na poród :) Ale jestem spokojna ufff :)) Jak leżałam na sofie i robili mi KTG to obok w sali kobieta rodziła :) Poród strasznie szybki 10 minut i słychać było płacz dziecka :)) Jak usłyszałam że dziecko zaczęło płakać i kobieta która urodziła również ze szczęścia się popłakała to oczywiście Dagmara też się popłakała Tyle emocji a to nie mój poród Dagmara, ciesze sie, ze wszystko ok. Święty spokoj jest teraz jak najbardziej wskazany ;) A co do płaczu, mi wystarczyło przeczytać to co napisalas i łezka leci, także ja też jestem rozemocjonowana, sie nie przejmuj hihi Sudectiive, dajesz mi nadzieje! =p
  11. ~Justa2016 Antoś w domu! :) juhu :) oby więcej takich dobrych znajomości:) a Wam życzę powodzenia!
  12. A na początku ciąży człowiek sie tak cieszył, ze te najgorsze miesiace tj lipiec, sierpień go ominą. Ze wtedy bedziemy juz z wózeczkiem sobie latać. A tu czerwiec sie nie zaczął a juz upał i ciężko funkcjonować. :) Evo, ja tez puchne, ręce mi dretwieja, ale damy rade, jeszcze troszkę. Również wzielam sobie słowa babyjagi do serca, niech siedzi ten mały leń ile potrzebuje w tym brzuchu, byle wszystko bylo dobrze. Liwka, widocznie maluch potrzebuje chwilki, ale lada moment sie wykluje:) Justyna, zmartwilas mnie tym guzkiem, koniecznie to zbadaj po porodzie.
  13. Dagmaraa18 Hej kobitki :) Mam do was pytanko. Co zrobić gdy termin porodu minie a poród się nie będzie rozwijał? W piątek mam ostatnią wizytę u ginekologa i chciałabym się od was dowiedzieć czy któraś się orientuje w tej sprawie :) Czy po którymś tygodniu trzeba się samemu zgłosić do lekarza ? Z tego co wiem to po tygodniu
  14. Na Pomorzu upał, wiec znowu nigdzie nie wychodzę. Ale fatalnie się czuje także nawet nie chce się wychodzić. Czy ktoś ma podobnie, ze wymiotuje na koniec ciąży? Jestem 37tc +3dni. Juz nie mówiąc o tym, ze oprócz wymiotów to mam jeszcze rozwolnienie. Przepraszam, ze tak szczerze pisze, ale trochę mnie to niepokoi.
  15. Mamusie, ja też bym chętnie zobaczyła Wasze Skarby ale gdzieś uciekł mi wątek odnośnie FB. Mogę dołączyć ? Na FB jestem jako KaMa Ko. Dzięki z góry :)[/quote] Katiko, znajdziesz nas pod tą samą nazwą co tu na forum, wyślij zapr i Cię dodamy :)
  16. to prawda, zleciało tak szybko,że nawet nie wiem kiedy :) najpierw na upragnione dwie kreski się czekało, a teraz lada dzień wykluje się kurczaczek :) w końcu mam zamiar zabrać się za mojego Ł. ale mam też trochę wyrzuty sumienia,że poganiam kurczaczka,żeby się na świat już wybierał.. Ale fajnie,siedzę sobie przy laptopie, leci muzyka a moja mała tańczy - i to tak,że chyba obija się o płuca bo mam problem z oddychaniem :P nie wychodze dziś nigdzie, bo przy takim skwarze i ciężkim powietrzu pewnie bym gdzieś padła po drodze. A jak Wy się czujecie dziś? która jest na fejsie i już urodziła a nie dodała fotek - ciotki czekają :)
  17. Marusia, gratulacje :) super.. Kolejna majowka hihi :) Dziewczynki, a mam pytanie. Głównie skierowane do tych, które sa juz po porodzie, ale niekoniecznie. Czy czulyscie/czujecie się jakoś dziwnie chwile przed porodem? Bo ja mam wrażenie, ze coś zaczyna się dziać, ale być moze to moje schizy jakieś.. Tak z tego co wyczytalam w internecie, ze pierwsze oznaki porodu to dziwne samopoczucie, nerwowość, oczyszczanie organizmu, jakies skurcze, boleści tam na dole.. Wcześniej bylo wszystko ok, od 2 dni nie czuje sie sobą. Mialyscie lub macie jakies oznaki, ze to za chwile juz? :)
  18. Kobitki, w razie gdybym szybciej zaczęła rodzic, to czy w szpitalu zrobią mi gbs? Zaczynam właśnie 38tc, a dopiero w środę ide do lekarza, gdzie bedzie mi pobierala wymaz. Zanim wynik itp to moze potrwać
  19. Liwka, moze w nocy coś ruszy? :) Zabawne, ze się czerwiec nie zaczął, a połowa z nas już rozpakowana.. Sama planuje dziś jeszcze coś z tym zrobić, tak przy sobocie..hihi. Moj Ł. nie jest przekonany do moich dzikich pomysłów, ale nie mam juz cierpliwości czekać na to nasze małe do 19.. :p nie pomogły schody, sprzątanie, mycie okien nic!
  20. Sudectiive, brawo! Serdeczne gratulacje :) czekamy na dalsze info :)
  21. Co tu sie dzieje :) szalejecie dziewczyny! Sudectiive, czekamy! I powodzenia :)
  22. Aga, gratulacje i dużo zdrówka dla Was :) odpoczywaj.
  23. Jeszcze zapomniałam się pytać, stąd drugi post. Jaką macie długość szyjki? Bo ja mam 43mm, wydaje mi się to dosyć sporo. Mam nadzieję,że kiedyś zacznie się skracać :P
  24. Zaczełam działać.. Zamiotłam i zmyłam dziś klatkę,schody na zewnątrz, umyłam moje 4 okna, z tego 3 takie na skosach, bo mieszkamy na poddaszu.. Teraz leżę i się zastanawiam czy na mojego uparciucha coś podziałało.. Ale wątpie, czeka mnie 19 czerwiec, albo i dłuzej, bo znając życie przenoszę :P Nie przypuszczałam,że będę tak wyczekiwała na ból porodowy haha :P u Was też taki upał?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...