Happymama
-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Odpowiedzi opublikowane przez Happymama
-
-
Ja na piwko tez się nie załapałam- mi napisali że już zebrali odpowiednią ilość osób ;(
-
Ja teraz mam wózek Casualplay Vintage 2 i dla mnie to wózek marzeń.
Lekko się prowadzi , ma duże koła, obrotowe siedzisko, folie przypinaną na suwak (dzięki czemu nie lata) duży kosz na zakupy, śpiworek, budkę naciąganą aż do pałąka.
Szkoda tylko że moja Lena już wyrasta z wózka i niedługo będzie nam niepotrzebny.
Szkoda że kupilismy go tak późno. Mam też do niego dostawkę dla Julki i już mi nie mówi że ją nóżki bolą ;) -
jestem za zdrowym odżywianiem, to później procentuje
Niewątpliwie każda z nas jest za zdrowym odżywianiem ;)
-
Witam!
Zapraszam na kawusię - babeczki wg. mady będą potem ;)Chciałam Wam pokazać moją Lenkę jak tańczy z elfami:
ElfYourself by OfficeMax - Powered by JibJab
pozdrawiam i życzę miłego dnia ;)
Będę później z babeczkami ;) -
Witajcie!
Martusia – życzę czwórki dzieci ;) i jaki super ten Wasz zlobek – jestem pod wrażeniem
Paula00-25 – zastanawiasz się kiedy drugi dzidziuś…jak moja Julia była w wieku Leny to już byłam w 3 – mcu ciąży i z perspektywy czasu to teraz zrobialbym tak samo – extra jest – naprawdę. Uważam że im szybciej tym lepiej ;)
Olimpijka –zdrowka dla Was…oby to wina zębów była…
Margolcia – będzie dobrze! I dobrze że pieniądze na życie już macie…
Magdalenka –jutro i u mnie te babeczki będą –tak mi smaka narobiłaś – oj Ty niedobra! ;)
Ann –trochę czasu dla Ciebie ;)
Wszystkie Was pozdrawiam i życzę sił na następny dzień ;)
U nas dzień jak codzień. Lenka coś ma spuchnięte oczko i taka zielona ropka jej się sączy - jutro idę do pediatry z tym...
Pozdrawiam -
Witajcie z rana ;)
Dopiero wstałyśmy...to znaczy ja drugi raz bo o 7 popędziłam męza z Julką do pracy i przedszkola i myknęłam do łózka jeszcze...
Teraz kawkę walnęlam i czas zacząć dzień - pranie sprzątanie potem spakować paczki do wysyłki, lecieć na pocztę potem do ccc po buty dla Leny i do domku na spanie bo o 14 jadę na pasowanie na przedszkolaka do Julii przedszkola.
Moja Lena to tak zapatrzona w bajkę o Noddym że zna już z imienia prawie wszystkich bohaterów - maniaczka normalnie...
Teraz zapatrzona w telewizor bo leci piosenka o teletubisiach - patrzy na to jak zaczarowana ;) -
Witam na chwilkę!
U nas dzisiaj śnieg padal i zimno jak nie wiem co...
A nasze kombinezony jeszcze w drodze...jutro lecę z Lenką po butki zimowe bo wyrosła z jednych...
Ja zaczynam odczuwać jakiś bol w stawach...mam nadzieję że nie jest on spowodawany moimi wynikami badań...
Zmykam bo dorwałam niezlą ksiązkę (udalo mi się od wakacji za jakąś chwycić..) i chcę przeczytać kilka stron...
Pa.
Będę jutro w Wami ;) -
Witajcie mamusie!
Nie wiem czy dam radę nadrobić i odpisać każdej z Was z osobna.
Napisze co u Nas:
Poszłam do pracy i zaczęły się schody...
Musiałam zrobić badania wstępne które wyszły kiepsko.
Mam podwyższone OB i lekarz szuka przyczyny , przechodzę szereg specjalistycznych analiz krwi, wczoraj jak pojechałam z kolejnymi wynikami do mojej Pani doktor to do szpitala mnie chciała kłaść...ogólnie do dupy jest...
Z pracy muszę zrezygnować bo lekarz medycyny pracy nie podpisze mi zaświadczenia.
Nie wiem co mi jest bo NIC mnie nie boli nie dokucza.
Dzisiaj rano musiałam z Leną zapylać 3 autobusami do przychodni na pobranie krwi bo prywatnie kosztowałoby mnie to fortunę.
Prosiłam wczoraj teściową czy mogłaby zostać z małą żeby jej nie zabierać ale nie mogła bo...miała umówioną wizytę u fryzjera (macie pojęcie?!).
Smęcę się po domu jak cień.
Chcę wrócić do pracy a tu nie mogę bo coś mi jest tylko CO??? -
Babcie niestety pracują a to byłoby najlepsze rozwiązanie - przynajmniej narazie...
Nianię mogłabym znależć ale musiałby lubić psy albo zabierać Lenę do siebie... -
Witajcie!
Dzisiaj dostaliśmy antybiotyk bo mamy jakieś szmery w odsłuchu...
Z radosnych wiadomości DOSTAŁAM PRACĘ!!! - jestem w czarnej du... bo nie mam z kim Leny zostawić a czas nagli bo zaczynam 3 listopada już....
olimpijka -foty super
-
ale te dzieciaki cudne jak coś sobie wymyslą i powtarzają hehe
-
Martusia to taki okres ja nie reaguje odchodzę albo nie patrze w jej stronę w skrajnych sytuacjach kiedy możne sie to skończyć spazmami próbuje uwagę odwrócić na cos innego
Ja robilam podobnie......na rece nie bralam tylko udawalam ze nie widze i ze mnie to nie interesuje....a w razie wielkiego ryku odwracalam jej uwage i pokazywalam cos innego i tyle.....
ja identiko robię!
A superniania by powiedziała:
"źle,źle,źle - idziesz na karnego jeżyka" -
inka - moja Lena to też ma teraz taki okres że niedobra i wisi na nogawce i "maaama"
ja sobie tłumaczę że to przejściowo ;) OBY!dziewczyny chyba trafiłam z zupką dla Leny, podaję przepis:
Indyk
marchewka
ziemniak
pietruszka
koper włoski -fenkuł
kasza manna
proporcje na oko - mi wyszło gęste ale zmiksowalam na papkę z racji choroby żeby lepeij wchodziło.... i zjadła 300 ml -
Witam z rana!
Jak po nocy chorowitki?
U Nas gorzej - potrzebujemy ZDRÓWKA!
-
anulka, zdrówka dla Majeczki!
ann, paluszek i główka... trzymaj się!
aniolek,Ty tez zabiegana??Co u ciebie??
nefertete, witaj!
kronkis, starletka,superowe fotki!
Kciuki za oddanie prawka zaciśnięte!!
U nas powoli dochodzimy do zdrowia - Lena dzisiaj miała już gęsty katarJa też już lepiej ale męża mojego zaczyna coś brać -a jego jak kłądzie choroba to na kilka dni do łóżka i odrazu oskrrzela zawalone ma ;(
Czy któraś z Was miała tak:
Jak coś Lenie nie pozwolę wziąc albo nakrzyczę to ona tak się zatyka -spazmuje że nie może zlapać tchu...dzisiaj dołożyła do tego to że z pozycji stojącej w tym amoku rzuciła się do tyłu na glowę o posadzkę...nie wiem jak reagować w takiej sytuacji- przydała by się superniania ;) -
Anulka
W porównaniu ze starszą córką Lena mowi dużo jak na ten wiek - i wyraźnie.
Mówi:
Pisać
Bunuś - Bruno kot babci
Czytaj
Papuś -na psa Palasza
Noddy - na bajkę
buju buju - jak widzi zdjęcia z huśtawki
ał ał ał - jak widzi psa
bach - jak jej mówię że spadnie
mamuś tatuś juluś babuś dziadzia i taaakie tam
Moja starsza w tym wieku tylko pokazywała palcem.ZDRÓWKA DLA CHOROWITKÓW!
-
aaaa już rozumiem :)
Ale jakieś warzywa mięsko je?
Owoce jakieś?
Czy TYLKO butla i cyc? -
A kawka z mlekiem?
Może taka?
-
A czy któraś wątkowa mama karmi jeszcze piersią?
U nas telefony z nianiami się urywają, ale po podaniu przeze mnie kwoty wszystkie stwierdzają, że MUSZĄ SIĘ ZASTANOWIĆ :/ Natomiast jedna była bardzo sensowna, ale jest jedno ALE - chciałaby do nas przyjeżdżać ze swoją 2,5-letnią córeczką. Nie mam w sumie nic przeciwko, jest samotną mamą, bardzo miłą i ciepłą osobą, w razie choroby jednej lub drugiej tamta dziewczynka miałaby z kim zostać. Kwota jej też nie zdruzgotała, ma dać znać jutro.
Mam też następną nianię, która chce się opiekować Olą u siebie, ale ma 10-letniego syna, który o 15 wraca ze szkoły - widzę to tak, że niania będzie mu wtedy dawała obiad, zajmowała się nim, a Ola zostanie odłogiem - nie bardzo mi to się podoba.
Mam też propozycję żłobka, zwolniły się dwa miejsca w prywatnym żłobku. Nieco taniej niż moja propozycja dla niani.
Moja Ola też chora - ma zapalenie gardła, a że chrypi, to pediatra zapisała jej lek wziewny i musiałam kupić tubę. Rachunek w aptece: 145 zł. I ja mam potem nie mieć długów, grrrr...:(
ja należę jeszcze do mam karmiących
ja też
Przytłacza mnie ilość wypijanego przez Wasze dzieci mleka. Kajtek uznaje mleko tylko w kaszce na sniadanie i kolacje.u nas to samo tylko kacper nie je obiadów i dostaje 3 flaszki dziennie tylko my już na mleku krowim śmigamy... a nie modyfikowanym...
cieszę się że post bije już lepszym samopoczuciem...zdrówka dla chorowitków
u mnie mulący dzień na maxa... w ogóle myślę czy nie powinnam z jakimś lekarzem pogadać bo czasami sama siebie się obawiam
Aniołek Łysego - ja nie rozumiem Twojego posta...zakręcona jestem...Ty karmisz piersią czy butlą...?
I czemu nie dajesz obiadów?... -
Witam z rana!
Zapraszam na kawkę albo herbatkę jak kto woli ;) -
staramy sie o kredyt na mieszkanie
no to teraz podziwiam za branie kredytu ;)
-
Witamy ;)
-
jak wszystkie słodycze rozwalają zęby...
-
ja tam paluszków ciastek i biszkoptów nie bronię - jedzą ile chcą ;)
Czy jestem wyrodna?
Zabawa- CYTATY :-)
w Humor i hobby oraz gry i zabawy
Opublikowano
Psy
Moja zagadka:
Kochać i być szczęśliwym - mych przeznaczeń władza.