W jednym mieście żyli sobie
Król z królewną w dobrym zdrowiu.
Byli piękni i szczęśliwi,
A do tego też życzliwi.
Aby zadbać o swe zdrowie,
Jedli jajko prawie co dzień.
O poczucie się troszczyli
I z siłaczem więc ćwiczyli.
Wybierali się do lasu
Spędzić chwile w słońca blasku.
Słońce witaminę D dawało
Siły więcej przybywało.
Las ze swego piękna słynie,
Tam w dolinie strumyk płynie.
I zajączki skaczą w koło,
Jest cudownie i wesoło!