Skocz do zawartości
Forum

Softskin

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Krosno

Osiągnięcia Softskin

0

Reputacja

  1. Dzięki za info, bo dość boję się tego wszystkiego, no ale przecież muszę i przeżyję jak każda kobieta. Pozdrawiam i mam nadzieję, że z dzidziusiem będzie wszystko OK. i urośnie w sam raz ;)
  2. Natalia 31 Ja właśnie dzisiaj byłam u gin i mój mały ma 35 tygodni i 4 dni a waży 2200 kg i powiedziała mi, że to w sam raz, nawet jak na chłopca, jeśli mama jest drobna i sama ważyła przy porodzie mało. Ja się też martwiłam, że to za mało ale jak się okazało, to jednak nie. Ma jeszcze urosnąć około 600 g. Tak przewiduje moja gin.
  3. Hej dziewczyny, jestem tu nowa i mam nadzieję, że dowiem się czegoś ciekawego, bo to moja pierwsza ciąża. Właśnie wróciłam od swojej gin i wszystko jest OK. Nie mam żadnych objawów przedwczesnego porodu, szyjka w porządku, jedynie łożysko szybciej się starzeje, choć powiedziała, że to nie powód do obaw, bo pewnie i tak maluszek urodzi się w terminie. W sumie został miesiąc a ja już boję się bóli i tego jak to wszystko wygląda. Może któraś z Was już rodziła i może mi coś poradzić lub powiedzieć na temat samego porodu i tego jak to w ogóle jest.
  4. Katusia911 No to wstawanie na siku faktycznie wykańcza ;) Ja to tak średnio 3 razy w nocy muszę wstawać. A co do ułożenia to już od miesiąca czuję tę małą główkę uciskającą mnie na dole a do tego po prawej stronie. Nawet skarżyłam się mojej gin, bo nie wiedziałam co to jest i właśnie okazało się że tam trzyma główkę. Ale najciekawsze jest to, że nie mogę uklęknąć np w kościele bo wtedy główka atakuje ostro moją pachwinę i wierci się tak, że w efekcie kładzie mnie na podłogę. Tak więc wolę nie klękać, żeby nie wywoływać zaskoczonych spojrzeń ;P
  5. Linka09 Ja mam termin niby na 30 listopada wg usg a tak normalnie wyliczony to 40 tydzień przypada na 3 grudnia. Wolałabym donosić, chociaż po 34 tyg to jestem już spokojniejsza bo zawsze to już te płucka bardziej wykształcone niż wcześniej. Ale jak tak masz z tym łożyskiem że Ci szybciej dojrzewa a nie rodzisz to zawsze jakaś dla mnie pociesza :) dzięki!
  6. Kasiaaa7989 Pocieszyłaś mnie z tym szybkim rośnięciem dzieciaczków bo powiem szczerze że trochę się tym martwiłam. Szczególnie że dużo kobiet pisze że ich dzieci są już dużo cięższe niż mój maluch. No nic, dowiem się wszystkiego za tydzień na wizycie. Może już ma ponad 2 kg :)
  7. O to napisz później jak poszło u gin :) I napisz wrażenia gdybyś tak urodziła ;)
  8. Dokładnie 34 tydzień i 4 dni :) więc jeszcze trochę. Ja chciałam córeczkę ale wyszedł chłopczyk. Może uda się za drugim razem ;) a Ty teraz w którym jesteś tyg?
  9. Raczej zależy od kolejnej wizyty, bo nie dała mi żadnych wskazówek ani rad. Po prostu powiedziała: urodzisz w 37 tyg ciąży i tyle ... :P A wizyta 2 listopada to już niedługo. Może dowiem się czegoś więcej. Poza tym wolałabym jeszcze poczekać z tym rozwiązaniem, bo podczas ostatniej wizyty (5 października) maluch miał 1,490 kg. A wolałabym, żeby miał chociaż te 2,5 kg, szczególnie, że to chłopiec. Choć ja jestem niska i brzuszek mam niewielki jak na końcówkę 8 miesiąca. Co do wagi to lekarze mówią, że jest OK i nie ma się czym niepokoić. Dowiedziałam się też ciekawej rzeczy, że waga malucha zależy od wagi matki, tzn od tego jaką sama miała wagę urodzeniową a późniejszy wzrost po urodzeniu, od ojca. To się nawet dobrze składa, bo ja mam 154 cm a mąż 2 metry ;) i gdyby maluch tak mi wyrósł w brzuchu to na pewno było by cesarskie cięcie.
  10. Katusia911. Podobno łożysko szybko mi się starzeje i w 37 tygodniu urodzę. Ale nie mam żadnych objawów jak na razie przedwczesnego porodu ani skróconej szyjki. Po prostu tak mi powiedziała moja gin. A co do porodu to chciałabym wszystko naturalnie, bez znieczulenia jeśli się da i bez męża ;) Wolę go mieć w poczekalni na korytarzu niż przy sobie, bo wiem że jest bardzo, bardzo wrażliwy jeśli chodzi o moją osobę, a wolę się zająć wówczas sobą niż martwić się o niego. Poza tym będę się czuła bardziej komfortowo bez- bądź co bądź mężczyzny w sali. Ale myślę, że będzie mnie wspierać w czasie porodu moja mama. Z kobietą to wydaje mi się prostsze i spokojniejsze :)
  11. Hej :) Witajcie jestem tu nowa. Mam wstępny termin na 37 tydzień ciąży, wg mojej ginekolog, czyli za około 2 tygodnie To moja pierwsza ciąża i bardzo boję się rodzić. Nie wiem czy dam sobie z tym radę. Czy możecie mi dać jakieś wskazówki na co powinnam być przygotowana, albo jak się przygotować?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...