Skocz do zawartości
Forum

asica234

Użytkownik
  • Postów

    2
  • Dołączył

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Wrocław

Osiągnięcia asica234

0

Reputacja

  1. U nas pogoda nie nastraja pozytywnie ale przynajmniej nie pada. Spacer, obiad, lody u znowu spacer zaliczony, nawet drzemka po powrocie :-)
  2. U nas też będzie Antoś :) Ja nie kupowałam rożka/becika. Miałam z synem i nie używałam go prawie w ogóle. Teraz mam termin na czerwiec więc pewnie będzie już ciepło. Kupiłam sobie 2 duże flanelowe pieluszki, otulaczki i raczej w to będę zawijała synka a potem mogę używać tego do przykrycia jak będzie bardzo ciepło.
  3. Dawno nie pisałam ale staram sie czytać w miare na bieżąco. Własnie wróciłam z usg, synek ma się dobrze, ułożony głową w dół, waży 2060 w 31 tc. Od piątku jestem na restrykcyjnej diecie bo mam cukrzyce ciążową, w poprzedniej ciąży też ją miałam i brałam insulinę. Tym razem dieta też nie pomaga i w piatek prawdopodobnie dostanę receptę na insulinę.
  4. Mimina ja mam termin na 15 czerwca ale mój maluszek jest bardzo mocno zaplątany w pepowinę, szyja, ręka,brzuch, nie żle na wywijał wiec wolę mieć wszystko wczesniej przygotowane, Do tego w maju remont i też z kasą nie za bardzo będzie a tyle jest rzeczy do kupienia że już od stycznia powoli co miesiąc zgodnie z moja listą coś kupuję.
  5. Jeszcze tylko muszę kupić wanienkę, kilka pieluch tetrowych bo jak na razie mam 3 a to za mało, prześcieradła do łóżeczka, parasolkę do wózka fotelik samochodowy, ręczniki z kapturem i proszek lub żel do prania. Sobie muszę kupić tylko jeszcze z jedną koszulę i nowe kapcie do szpitala bo mam już takie znoszone po domu i to by było na tyle. Reszta pewnie wyjdzie w praniu i bedzie sie kupowało na bieżąco hi hi. W środę zobaczę swojego synka, strasznie się cieszę bo już miesiąc go nie widziałam. Widzę, że na tapecie teraz są zgagi, niestety ta dolegliwość dopadła i mnie, przechodzi na jakiś czas po szklance mleka ale nie na długo.
  6. Ja też mam już swój wózeczek, tako omega. Duże pompowane koła, lekko się prowadzi, duża gondola i w ogóle fajny. Po przywiezieniu do domu rozłożyliśmy go i chyba z pół godz nim jeżdziłam po mieszkaniu, już nie mogę się doczekać spacerków. Teraz poluję na coś do kąpieli i tego tyle jest że aż nie wiem co wybrać. Kiedyś używałam emolium ale teraz znalazłam Emotopic z Pharmaceris i nawet ceny podobne. Emulsję do kąpieli na wieczór i żel do mycia z pompką pomocny w ciągu dnia żeby maluszkowi dupcie na bieżąco myć, szczególnie po kupie.
  7. hej, pewnie wiecie ale tak piszę bo może nie wszystkie,w super pharm zrobili taką kartę mamy dzieci,coś jak rossne w rossmanie i na tą kartę mamy dzieci w super pharm są pieluszki pampers mega pack te granatowe w regularnej cenie 39,99 ale niestety od rozm 3 i co 10 paczkę kupuje się za 1 grosza, to tak dla ciekawości na przyszłość
  8. No właśnie ja też mam w domu octanisept i tak myślałam że nie będę kupowała spirytusu itd.
  9. Na razie mam 3 szt, zamówiłam na allegro piękne, muślinowe. W ogóle to teraz robią takie piękne rzeczy dla dzieciaczków że mogłabym w kółko je oglądać.
  10. Ja pościeli jeszcze nie kupowałam, no oprócz prześcieradeł. To będzie początek lata więc długo nie będzie potrzebna kołderka a poduszki na początku nie zamierzam używać. Mam taki miękki rożek bawełniany motherhood czy jakoś tak no i pewnie będę przykrywała cienką pieluszką.
  11. I jeszcze na tej stronie zamówiłam krem do dupci z tlenkiem cynku jak sudocrem a do tego jest jeszcze hypoalergiczny a za dużo mniejsze pieniądze.
  12. Do tej pory jak syn z córką byli mali używałam emolium do kąpieli a w dzień mokrych chusteczek ale zawsze to lepiej umyć dupcie maluszkowi, szczególnie po kupie i co któreś przewijanie np.
  13. Kupiłam dzisiaj na doz.pl Oillan baby 2w1 płyn do kąpieli i żel do mycia z pompką 750 ml za niecałe 40 zł. Szukałam czegoś takiego co mogę wieczorem dodawać do wody do kąpieli i w dzień używać jako żel do mycia i Antosiowi myć dupcie pod bieżącą wodą.
  14. Siedzieć w domu z półpaśćcem i chorym synkiem. W sumie od soboty coś go męczyło ale dawalam mu surówki i kropelki i robiłam inhalacje. Ale po mimo tego i tak mąż wczoraj wieczorem po pracy musiał z nim jechać na dyżur do pediatry i okazało się że rynek ma zapalenie krtani. A miałam dzisiaj mieć usg i zobaczyć co u mojego szynka.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...