
Anna205
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Anna205
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 18
-
Kurka wodna, my tu o przewracaniu, a moja mała się właśnie też dziś pierwszy raz przewróciła, i to 2 razy pod rząd, aż mi kopara opadła hehe, cwaniara z niej :)
-
Miila dzięki za linka! Karolina S moja Julka też wędruje po łóżeczku i po łóżku, jeszcze chwilę, i zaczną raczkować dzieciaczki :)
-
Miila dzięki, ja też się chyba na tą bambusową skuszę. Możesz podrzucić linka gdzie kupowałaś tą matę? Bo to dobra cena, jak z tymi dodatkowymi kółkami, one osobno potrafią prawie 100 pln kosztować... a jaką masz wielkość, na 12 czy na 20 puzzli? Bo ja bym chciała już tą dużą jak coś, żeby na długo starczyła.
-
dziewczyny czy ta mata skip hop o której piszecie to te piankowe puzzle? Bo ja mam w planach takie zakupić, i się zastanawiam co te skip hop mają w sobie takiego, że cena taka duża... jeśli są tego warte, to chętnie kupię, z torby skip hop jestem mega zadowolona, a tania też nie była. Ktoś ma jakieś doświadczenia ? poduszka antywstrząsowa mi się wydaje że te z dziurką to są po to, żeby się główka z tyłu nie spłaszczyła. Ale pewna nie jestem. Miila dzięki za info o poduszce bambusowej, na to będzie super bo się tak nie będzie główka pocić! Powiedz mi czy Ty ją dajesz małemu od początku do wózka?
-
cmokanie cyca dokładnie, dla dzieci cyc to nie tylko kwestia najedzenia się, ale też bliskości. Ja też często widzę, że mała jest najedzona, zaczyna odlatywac, ale cały czas z cycem w dziobie. Jak wydaje mi się, że już mocno zasnęła, to próbuję jej delikatnie wyciągnąc, a ona od razu to czai i zaczyna cycac, udaje że niby chce jeśc, i za chwilę znów usypia, hehe, no słodko to wygląda, nie powiem :) My dziś idziemy się osłuchac do lekarza, bo coś mi zaczęła pokasływac, a w środę mamy miec szczepienie, także zobaczymy jak to będzie. Ja za to prawie nie mam głosu i gardła, a katar taki, że momentami mam wrażenie, że zaraz mózg wysmarkam:(((
-
Malaga hmm z tym rozmieszaniem w sumie niegłupi pomysł, ale ja nie wiem czy tak można, może ktoś ma jakieś doświadczenia? Niby mówią,że jak dziecko na samej piersi to nie trzeba dopajac, bo gasi pragnienie z piersi, ale przy upałach tak jak piszesz może to byc trochę upierdliwe :) Moja Julka kocha wodę, jak jest gorąco i chce jej się pic, to piersi nie chce, mm wypluwa, a jak poczuje, że w butelce jest woda, to potrafi naraz 60 ml wypic. Aż się zaczęłam martwic, czy ona przypadkiem nie traktuje tej wody jako mleka, no ale pokazuje mi za każdym razem że mleka niet, za to woda jak najbardziej, to chyba wie dziewczyna co robi :) A jaką herbatką próbowałaś dopajac? Mi radziła położna żeby ew. lekko zaparzony koperek jej dac, no ale nie próbowałam.
-
Vena czy ten nawilżacz z olejkiem to chodzi u Was całą noc? Moja mała zaczęła wczoraj pokasływac, no i ten katarek do tego... a w środę mamy szczepienie zaplanowane. Mam zamiar zrobic jej dzis inhalację z soli fizjologicznej za pomocą nebulizatora, a potem bym włączyła ten nawilżacz, mam chyba olejek eukaliptusowy do tego. Tylko nie wiem czy to ma całą noc chodzic, czy tylko trochę przed snem i wyłączyc? Jak to jest u Ciebie Vena?
-
Melly ja już zaczęłam ćwiczyć, na razie zaczęłam chodzic na pilates żeby się rozruszac. Ja polecam skalpel chodakowskiej, bo to właśnie ćwiczenia z zakresu pilatesu, ale jest jeden warunek: trzeba wiedziec jak je dobrze wykonywac, tzn. jeśli wcześniej ćwiczyłaś i znasz pozycje etc. to ok, a jeśli to początek dopiero to byłabym ostrożna. Ja w przyszłym tygodniu wybieram się już na step, no i czekam na mój nowy rower, którego dostawa się opóźnia, ale podobno już niedługo :) wesele ja byłam tydzień temu i spoko. Mała została z moją mamą, wieczorem wpadłam ją nakarmić piersią i poprzytulać, a tak to sobie z babcią siedziała i nie było żadnych problemów. PaulinaNO ja właśnie po to, żeby uniknąć takich sytuacji jak u Ciebie, od początku przyzwyczajam małą że na świecie są inni ludzie niż mama i że też są o.k. :) Mała często zostaje z tatusiem na 2-3 godziny, od początku jest przyzwyczajona do butelki, jak jest w domu tatuś i małej trzeba po cycku podać butelkę, to go wołam żeby jej dał. Także ja mogę wyjść i na 8 godzin a mała z tatusiem sobie poradzą bez problemów i płaczów :)
-
Vena u mnie też zatkany nosek, mogę jej posmarowac maść majerankową pod nosek (ma 6 tygodni)? Mam jeszcze pytanie odnośnie smoczków w butelce, co ile zmieniacie?
-
karmienie nocne my też karmimy się na śpiocha jak Nat, małej nie chce się otwierac oczu tylko zaczyna delikatnie jojczec, ja się budzę, biorę ją z łóżeczka, i na śpiocha karmię. Ostatnio w nocy wystarcza jej tylko cyc, raz poszłam po butle, wracam, a ona już śpi i ani myśli się obudzic ;))) Zasypianie u nas też wieczorne spacery, bo i mi i jej dobrze robią. Właśnie zaraz się wybieramy bo upał powoli zelżał. Zasypianie ok 21-22. Czasami później, ale leży sobie grzecznie obok nas albo trzymam ją na kolanach albo na klatce, co zresztą bardzo lubię, uwielbiam jak zasypia taka wtulona we mnie ;)))
-
Kingullek pewnie jej się coś przyśniło, moja też tak czasem wrzaśnie przez sen. Muszę dziś pochwalic moje dziecię! Zaspaliśmy do szkoły, obudziłam się o 7, i tylko poleciałam budzic młodego, żeby się ubierał, śniadanie sobie kupi w szkole. Mała spała jak zabita, o 5 się obudziła na karmienie, ale wydawało mi się że tylko trochę zjadła z cycka i poszła spac dalej. No więc wzięłam ją na śpiocha do nosidełka, przykryłam kocykiem, i biegiem do samochodu. Obudziła się, to jej powiedziałam, że zaspaliśmy i musimy zawieźc brata do szkoły, a potem będzie żarełko :) Zrozumiała :))) Do szkoły mamy ok. 15 minut drogi, wysadziłam młodego pod bramą, a my na parking najbliższy i w tym momencie mała zaczęła marudzic:) Więc wskoczyłam do niej na tylne siedzenie (mam z tyłu przyciemniane szyby więc nic nie widac) dostała cycusia, pojadła trochę, wypluła, i mogłyśmy wracac do domu :) Reszta żarełka była już w domku. Normalnie jestem z niej dumna że nie zrobiła mi awantury :)))
-
PaulinaNO niestety NFZ nie refunduje spirali :) Twoja gin pewnie Ci od razu policzyła tą z hormonami, dopytaj ją. Ja do wczoraj też nie wiedziałam o tej tańszej, dopiero mi mój lekarz uświadomił. U mnie założenie kosztuje 500 zł, całkowicie prywatnie, do tego dochodzi koszt spirali: zwykła bez hormonów ok 100 zł, z hormonami ok 700 zł. Na tej podstawie wnioskuje, że jak mówicie o cenie 1200 zł, która tu się przewijała parę razy, to musi byc ta z hormonami. Teraz jeszcze doczytałam, że zwykła wkładka z miedzią w pierwszych miesiącach powoduje zwiększenie krwawienia.
-
Czarna ja też nie chcę hormonów bo mi organizm wariował. Pytałam o tą różnicę wczoraj lekarza, i powiedział, że tą z hormonami zakłada się tylko w przypadku bardzo obfitych miesiączek, i te hormony mają za zadanie regulowac te krwawienia. Natomiast jeśli miesiączki są w normie, to wystarczy ta zwykła za 100%. Ochrona przez ciążą w obu przypadkach jest taka sama, hormony lub ich brak nie mają na to żadnego wpływu.
-
Czarna tak, wspomniał o tym, że taką wkładkę najlepiej podczas krwawienia zakładac, ale powiedział że to nie jest duży problem, i że jakbym chciała szybciej, to on też sobie z tym bez problemu poradzi.
-
Melly faktycznie nieciekawie to wygląda, ale skoro jest szansa, że samo się wchłonie, to i ja trzymam mocne kciuki za to :) liczba karmień ja nawet nie wiem ile u nas jest. Czasami przerwa (zwłaszcza w nocy) wynosi 5-6 godzin, a w dzień czasami 2, czasami 4. Jak jesteśmy w domu to daję pierś, potem ew. butelkę. Jak poza domem to butelka. Karmię właściwie na żądanie, przedwczoraj byliśmy z oczkiem u pediatry, przy okazji było ważenie i przybiera idealnie, także dalej tak będę karmic. antykoncepcja byłam dziś u gina, pytałam o te wkładki mirena. Są 2 rodzaje, z hormonami i bez. Z hormonami daje się przy obfitych miesiączkach, przy zwykłych można bez hormonów, czyli u mnie :) Założenie kosztuje 500 zł bez względu na rodzaj, a sama wkładka zwykła raptem 100 zł, a z hormonami 700 zł. Także ja się pewnie zdecyduję na tą zwykłą i będzie święty spokój :) bańka chińska podpytałam dziś gina co o tym sądzi, bo są różne opinie, powiedział, że nie widzi absolutnie żadnych przeciwwskazań. Także ja od wtorku śmigam na masaże, juhu, żegnaj celulicie!! Spanie na dworze i ja bardzo lubię, i często małą jak śpi w dzień to wystawiam w wózku na taras, i albo sobie z nią siedzę na leżaczku, albo zakładam moskitierę i od czasu do czasu zaglądam do niej.
-
Kumi z tym giftem to wiem, i do tej pory działało, także zobaczymy czy i tym razem :)
-
Kumi dzięki za linka, ja się zdecyduję na samą spacerówkę. Tylko tak się zastanawiam co z tym cłem, myślisz, że doliczą? Miszka nie stresuj się, jednorazową podróż, nawet 1000 km, Twoje dziecię przeżyje bez uszczerbku na zdrowiu , jak mus to mus. Chodzi bardziej o sytuacje, kiedy dziecko codziennie spędza parę godzin w tym foteliku.
-
Nat34 działa to tak samo mniej więcej jak allegro, tylko trzeba uważac żeby cła nie dowalili do droższych rzeczy, ale na to są sposoby. Ja do płacenia używam karty dolarowej pre-paid. Doładowuję ją odpowiednią sumą z konta tuż przed transakcją i płacę. Jedyny minus, to że na przesyłkę czeka się kilka tygodni, do 2 miesięcy, dlatego ja już teraz się rozglądam :)
-
Nat super że wszystko o.k.! Rozumiem Cię doskonale, dobry lekarz to skarb :) Ja mam właśnie takiego doświadczonego pediatrę ordynatora w gronie dobrych znajomych, i jak tylko coś to telefon i po sprawie ;) kumi dzięki za linka, a to jest spacerówka czy głęboki? Coś z tego opisu aukcji nie mogę się wywiedziec... Vena ja też nie rozumiem tego fenomenu tych fotelików samochodowych. Sama mam leżaczek, ale rozkładany prawie na płasko a i tak pilnuję, żeby mała w nim nie siedziała dłużej jak max. godzinę dziennie.
-
Kumi wstaw jeszcze raz bo chyba mi umknęło? Czarna Szymek nie powinien wpatrywac się w tv, za szybko zmienia się obraz u za dużo dźwięków.
-
Kurde wy już o zębach... chyba lecę kupować żyrafę !!!
-
Ewee, ja po prostu lubię rozsądne podejście do życia :)Co do spania w nocy, hmm, u mnie od początku 1 karmienie ok 2-3, drugie ok 6 rano. Potem śpimy jeszcze, bywa że i do 10 lub 11 :))) Nat kciuki zaciśnięte! Marty generalnie masz rację, do spacerówki powinno się dać dziecko które już siedzi, jeśli mamy na myśli pozycję siedzącą w spacerówce. A co jeśli dziecko już nie mieści się w gondoli, a nie umie jeszcze siedzieć? U nas i tak jest luz, bo jest ciepło i dzieci nie mają kombinezonów grubych na sobie, a pomyślcie, jakby te nasze dzieci w kombinezony ubrać, to pewnie co drugie już by się w gondoli nie mieściło :) Ja dlatego patrzyłam, żeby spacerówka miała siedzisko rozkładane na płasko. Jakbym się uparła, to mogłabym już małą wsadzać do spacerówki, ale gondola na razie nam wystarcza. Ale i tak szukam już lżejszej spacerówki do samochodu na szybkie wypady do miasta czy na zakupy.
-
Cathleen super to foty z kotem, macie pewnie niezły ubaw codziennie:) gotowanie i sprzątanie dziewczyny, wyluzujcie! Jak czytam o wyrzutach sumienia, bo dziecko śpi a mama w tym czasie internet przegląda, to mi ręce opadają. Dobre podejście ma któraś z Was, nie pamiętam już która, że podstawowy obowiązek to opieka nad maluszkiem, a reszta może poczekac, i tata po powrocie z pracy pomaga, jak dla mnie wielki szacun :)
-
Vena Twój syn wygrał dziś internety, padłam :-D Z wyjściem do klubu bombowa sprawa. Przekonałaś mnie co do żyrafy, widzę tylko, że są 2 rodzaje: miękka i twarda, który Twoim zdaniem lepszy? Czy może powinnam kupić oba? Ewee ja mam chyba jakąś nienormalną rodzinę i znajomych, bo żadnych rad ani uwag nie słyszę. Moja mama powtarza tylko, żebym się absolutnie nie przejmowała że dokarmiam, i że dobre nawet karmienie mieszane. I tyle :) Kumi widzę że u tego sprzedawcy niedostępny wózek, jakbyś znalazła jakiegoś innego to wrzuć linka plis :) Ataa no ja też na pewno jeszcze coś kupię w color stories.
-
kingullek to w takim razie trzeba przeczekać :) Ataa u nas też się rozkopuje z rożka, mi to pasuje, bo sama w ciepłe noce jak teraz lubię spać ze stopami na wierzchu, a to w końcu moje geny :-) Także tylko boki łapię i lekko wiążę, a dół jest otwarty. W tym rożku ją wyciągam na karmienie nocne, i odkładam potem z powrotem. Zazwyczaj nawet oczu nie otwiera leniuszek jeden. Nat, kumi dzięki za odzew. Ten yoya boski jest kumi! 5,5 kg, rewelka. Właśnie czytam o nim i ma super opinie, chyba też się skuszę, dzięki wielkie!
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 18