Skocz do zawartości
Forum

mikusia

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez mikusia

  1. patrycja no żebyś wiedziała że wyleże się za wszystkie czasy yasmelka udanego wyjazdu ;) cherry ja co prawda nie podsikuje, ale też mam taki straszny ucisk na pęcherz ;)
  2. patrycja to znaczy lekarz ujął to tak "leżeć i byleby dotrzymać do 36tyg." więc na dotrzymanie jest szansa, ale też moge nagle zacząć krwawić -> czyli pewnie wtedy już poronie, albo mogą się pojawić mocne skurcze i urodze :( a co do samego porodu to ja tak czy tak będe mieć cesarkę bo pierwszy poród mi się tak skończył, z powodu zwężonej miednicy. A pytań mi możesz zadawać jeszcze tysiąc przynajmniej mam z kim sobie pogadać:) hih a tak swoją drogą to wyczytałam dzisiaj na innym forum, że wczoraj jedna dziewczyna urodziła córke w 24tyg i żyje ale jej stan jest ciężki.. rany, tak wcześnie :( i powodem była skracająca się szyjka. Straszne.. Stresuje się po tym bo niby nie skraca mi się szyjka, ale mam skurcze czyli w każdym momencie może mi się zacząć skracać :(
  3. ale wam zazdroszcze tych zakupów ciążowych :) ja jedyne jakie zrobiłam (a raczej mój mąż) to 2 NOWE PIŻAMY hah zosieńka też jestem taki nerwus zmieniłam sobie już lekarza i przynajmniej teraz jestem spokojna i wiem że mam dobrą opieke :) patrycja no ja ćwiczyć nie będe ;) w pierwszej ciąży powiem szczerze że też wogóle nie ćwiczyłam ;)
  4. a to buźka naszej dzidzi ;) zosieńka usg połówkowe to jest usg 3D pod kątem wad rozwojowych u dziecka i powinno być zrobione między 18 a 22 tyg ciąży ;) na tym usg dokładnie bardzo mierzą dziecko, sprawdzają serduszko, kości, sprawdzają czynność serca, jego budowe, przepływ krwi w naczyniach, sprawdzają też naczynia.. no ogólnie bardzo dokładnie sprawdza się dziecko czy jest zdrowe
  5. cześć wam dziewczyny :) pamięta mnie jeszcze któraś?? nie pojawiam się tu już od ponad 3tyg a to dlatego że.... 20czerwca zaczęłam mocno krwawić i wylądowałam w szpitalu :( okazało się że mam od początku ciąży jakieś skurcze i moja ginka nie reagowała, tylko zawsze na moje pytania o bólu odpowiadała że to normalne. A jednak nie było.. skutek taki że odkleiło mi się łożysko :( i mam ciąże leżanądo końca. Co 2tyg mam wizyty u lekarza.. usg to już miałam robione aż 15 razy! biore 4 razy dziennie leki na podtrzymanie (dawke mam już zmniejszoną bo bralam 6 razy dziennie) Na ostatnim USG poznaliśmy płeć i będzie synuś :) WOJTUŚ, bo tak wymyśliła nasza córa ;) poza tym mąż mi dostawił komputer do łóżka więc postara się zajrzeć raz na jakiś czas :)
  6. yasmelka ten twój post o ogrodzie to nie do mnie miał być ;) ja ogród mam aniss witaj Dominika ale brzusio -------------- a co do ogrodów, przeprowadzek itd... to my chwilowo mieszkaliśmy w domu z moimi rodzicami i właśnie szukamy mieszkania ;) fakt, dla dzieci byłoby lepiej zostać w dużym domu z ogrodem... ale ja się tylko tu denerwuje i stresuje.. nie mam nawet własnej kuchni. Z mężem nie moge się pokłócić, poprzytulać ani nic, bo na wszystko patrzą rodzice. Nie da się tak żyć wię nawet ten ogród poświęce i wyprowadze się do bloków ;)
  7. gosiaj sama nie wiem....ten ogrod i garaz takie kuszace....i mniejsze oplaty tez.... a druga kuchnia też może być piękna ;) nie no, nie namawiam, to musi być wasza decyzja :) choć ogródek, niższe piętro i niższy czynsz i tak by mnie przekonywały ;) bo przy dziecku kasa znika jak ... ;)
  8. aguu ja się nie znam na konflikcie :( gosiaj ja bym się na twoim miejscu przeprowadzała
  9. my z Dominiśką pospałyśmy aż do 8! sandra, aguu nie martwcie się, wszystko jest na pewno dobrze :) dzidziuś teraz rośnie, macica się rozrasta, wszelkie kłucie i dziwactwa mogą się pojawiać bo to jest rozszerzanie się kości, mięśni i wszystkiego co tam macie. Mnie teraz przez 4 dni mocno kuły jajniki obydwa na raz, ale już przeszło ;) zosieńko ja też będe wiedzieć o płci ok 20 tygodnia :) bo teraz to jest naprawde wczesna ciąża i to jest bardzo "strzelanie" w płeć niż określanie. A ok 20-22 tygodnia już widać dobrze jeśli dziecko się ułoży odpowiednio :) renatam zdrówka!!
  10. netka ja w pierwszej ciąży prawie przy każdym pobieraniu krwi mdlałam.. strasznie się ich bałam. Ale pod koniec ciąży przezwyciężyłam to i teraz pobieranie krwi nie robi na mnie wrażenia :)
  11. zosieńka trzymam kciuki!! daj znać jak będziesz po!! :) aguu ja też mam takie uczucie jak wyjde na dwór jakbym miała mdleć, ale wydaje mi się że to przez pogode ;)
  12. a ja dzisiaj wymiotuje tak się rewelacyjnie czułam od jakiś 2tygodni, a tu nagle ciach i znów źle.. od 4 dni bóle brzucha i dziś wymioty :(
  13. co do ruchów, to w pierwszej ciąży czułam je od 19 tygodnia patrycja u nas w szpitalu niestety jest takie podejście do ludzi. U nas się wszyscy śmieją, że jak idziesz leżeć do szpitala to już nie wyjdziesz stamtąd ;)
  14. a wiecie co wam powiem?? nie chciałam jakoś o tym pisać bo byście mi kazały się popukać po głowie że na pewno zmyślam ;) Ale od kilku dni czuje takie lekkie uderzenia w miejscu rany... od razu pomyślałam że to ruchy dziecka :) ale pomyślałam sobie, że tak wcześnie to raczej nie możliwe.. ale wczoraj na usg sie przekonałam że jednak to ruchy, bo dziecko w pewnym momencie mi prosto w to usg uderzyło i aż mnie lekko zabolało.. bo babka mi naciskała tym us, a dziecko z drugiej strony przywaliło i moja rana ucierpiała :) więc ja już tak 1-2 razy dziennie jak się położę to czuje ruchy :) coś wspaniałego :) ale tylko w miejscu rany... lekarka mi powiedziała że to bardzo możliwe bo dość że przy drugim dziecku ruchy czuje się wcześniej, to po cc jeszcze szybciej, bo miejsce rany jest tak delikatne że wyczuwa nawet delikatne ruchy ;)
  15. co do strachu przedporodowego, to na końcówce raczej każda dziewczyna już chce urodzić :) więc pierworódki, nie bójcie się bo same zobaczycie że będziecie z uśmiechem na twarzy jechać do szpitala i cieszyć się że już niedługo zobaczycie dziecko i tak jak napisała yasmelka, w momencie gdy się wszystko zacznie to już nie ma odwrotu :) i jakaś taka mobilizacja się włącza :) patrycja wszystkim życzyć takich porodów i wyluzowania jakie ty miałaś chociaż ja też pojechałam wyluzowana do szpitala, ze skurczami co 4-5 minut.. ale niestety u mnie wywołali parte.. po jakiś 12godzinach musieli mnie uśpić na godzine bo byłam tak zmęczona :/ wywołali mi parte bóle i z nimi się męczyłam prawie 3 godziny.. ostatnie bół godziny leżałam w jednym wielkim bólu bo nie było nawet sekudnowych przerw między tymi skurczami.. był jeden wielki bolesny ciągły skurcz. A lekarze tylko stali nade mną i myśleli czemu mi się nie chce robić rozwarcie. I potem jak się okazało, jakaś kość mi przeszkadza w robieniu się rozwarcia... i nigdy bym nie urodziła :/ gdyby mąż nie dał im koperty to jeszcze z 15-20 min i wykończyli by mnie i dziecko ;/ zosieńko ja też mam dziwne sny. Szczególnie jakieś horrorystyczne :/ mia ja np opisuje jak najmniej "drastycznie" swój poród.. gdybym miała tu opisywać szczegóły to byście padły. I wcale nie chce go koloryzować :/ bo troszke takie mam wrażenie że to chciałaś napisać. Może i niektóre babki ubogacają swoje orody i mówią jak to było ciężko i źle i co to się nie działo, ale np ja miałam taki poród i nawet nie staram się o nim myśleć bo mnie dopada taki przeraźliwy strach że.... oczywiście nie chodzi mi o to że coś napisałaś konkretnie do mnie, bo nie napisałaś :) ale chciałam napisać że nie każda kobieta przedstawia swój poród bardziej drastycznie niż tak na prawde był ;) no.. ;) ------------ a no i byłam na USG! dzidziuś ma 6,5 cm :) przezierność dobrą :) ale niestety nie mogę wam pokazać fotki bo mam za mało napisanych postów i nie moge wklejać :( dzidzia była bardzo ruchliwa :) kopała, machała rączkami :) widziałam też z bliska nosek, oczka, żuchwe no coś cudownego ;)
  16. witam z rańca :) u nas gdzieś widać prześwitujące słoneczko ;) Dominika na nogach już od 6 :) a ja ide dziś na USG na 17 aguu jestem gotowa na twoje pytania ;) jak byłam w pierwszej ciąży toteż potrafiłam zadawać setki bzdurnych i banalnych pytań ;) tak więc jesteśmy gotowe patrycja ty szczęściaro nie całą godzinke.. ja się męczyłam 22 godziny ;)
  17. wszystkie tu wrócimy ze zdrowymi dzieciaczkami I JUŻ NIE MOGE SIĘ TEGO DOCZEKAĆ! ;)
  18. annafyasmelka wiesz ja miałam pierwsza cesarkę.......ale całkiem z zaskoczenia bo po 7godzinach lekarze się zdecydowali na ciecie ze względu na wąską miednicę i brak postepu porodu. jak dowiedziałam sie ze jestem w ciązy z nastepnym dzieckiem poszłam do lekarza i rozmawiałam z nim na temat cesarki ,wpisał w karte ze tez bedzie cc ze wzgędu własnie na te dwie rzeczy(miednica i bpp)......wiec bedzie chyba planowana ...nie wiem własnie jak to z tym jest......hmmmm ja mam właśnie wpisane teraz w karte że mam zwężoną miednice i brak postępu porodu przy pierwszym i to jest całkowite wskazanie do cesarki (pierwszy poród miałam 22 godziny i zabrali mnie prawie nieprzytomną na CC) yasmelka to że mam zwężoną miednice wyszło podczas cesarki i jakaś kość mi blokuje robienie się rozwarcia i przez to mam i będe mieć zwężoną. Mogłabym usunąć tą kość, ale to kolejna operacja,a też nie byłoby pewne czy na pewno będe mogła rodzić normalnie. Tak więc ja już cesarkowa na zawsze będe ;) choć wcale mnie to nie cieszy
  19. widze że sporo już jest tu grudniówek drazka witaj ;) annaf a czemu będziesz mieć cc? ja tez będe mieć cc z powodu zwężonej miednicy i mam robioną ją 14grudnia, czyli 6 dni przed terminem ;)
  20. ja od rana się próbuje szykować na impreze bo dzisiaj idziemy z mężolkiem na bal z okazji 5-lecia matury i są wymagane stroje balowe no i spoko... miałam przygotowaną kiecke w którą się jeszcze w miare mieszcze, a tu zonk, cały czas leje i jest jakieś 10stopni góra.... więc jak ja pójde w letniej sukieneczce przed kolana z gołymi nogami i na ramiączkach? :roll: więc mój mąż spakował dziecko, mnie i pojechaliśmy na zakupy kupił mi śliczną bluzke ciążową i korale więc pójde w spodniach eleganckich ale ciążowych i tej bluzce :) więc dziś położymy dziecko spać i pojedziemy :) -------- a poza tym coś mnie boli od rana brzuch :( ehh :( netka ja też mam takie coś... często czuje jakbym miała mdleć, szczególnie jak jestem zmęczona. Ale to minie, musi! ;) netka brzusio powolutku powolutku rusza ;)
  21. gosiaj to ja cie pociesze, bo w pierwszej ciąży brzuch zaczął mi szybko rosnąć dopiero w 21tygodniu :) w 20tygodniu brałam ślub i połowa gości nie wiedziała że jestem w ciąży :) czyli była to równa połowa ciaży :)
  22. hej :) wczoraj nie mogłam zajrzeć bo cały dzień mieliśmy gości ;) dziewczyny mam pytanie, w poniedziałek mam usg i wtedy będe w 13tyg i 3 dni, czy da się jeszcze w tym tyg zrobić przezierność karkową?? czy jest za późno?? ja od początku samego mam robione USG przez brzuch i mało co było widać :( a co do spodni to ja już od 10 tyg chodze w ciążowych bo niestety brzucholek mi rośnie szybciej niż myślałam ;) patrycja`81sandra1237ale tak na prawde wam powiem ze poki nie poczujemy ruchow malucha tak zawsze bedziemy mialy 1000ce obaw a jak poczuje sie dziecko to obawy beda:czy nie za zadko kopie,czy nie za czesto,czemu tak lekko,czemu mocno-obawy beda wciaz i wciaz,nawet jak dziecko zalozy swoja wlasna rodzine no właśnie :) zawsze będą obawy :) sandra super brzusio!!!
  23. dzięki za przywitanie :) termin mam na 20grudnia, ale będe mieć robioną cesarkę, więc mam już ustalony wstępny termin na 14grudnia :) co do gołąbków to też nigdy nie robiłam. Zawsze prosze o to mame, bo nigdzie mi tak nie smakują jak u niej ;) i teraz w ciąży mam coś takiego, że prawie do każdego dania biorę całego pomidora i go jem :) nie obieram, nie kroje, tylko jem całego i to ze skórką :) rzucam się na niego jak jakbym była zagłodzona
  24. sandra1237a ja dzis 1szy raz robilam golabki sa pyszne mniammm taka na nie mialam ochote a zaraz zrobie sobie koktail z truskawek mam identyczne zachcianki!! ;) gołąbki i koktajl truskawkowy to to, co bym mogła jeść i jeść ;) i tym akcentem chciałam się przywitać i zapytać czy mogę dołączyć? ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...