Fantagira

Maja, Gucio i Królowa Pszczół zrobione samodzielnie przez Anastazję (4,5 lat). Maja została zrobiona z kawałka wytłaczanki na jajka, Gucio z rolki po papierze toaletowym, a Królowa z papierowego talerzyka. Mamy też inne pszczoły z odcisku stópek i ul na którym motyw plastrów miodu został odciśnięty za pomocą pomalowanej na złoto folii bąbelkowej.

Dziękujemy! Dzieci będą przeszczęśliwe :)

Przygotowania do Świąt w naszym domu to wiele czynności, które tworzą w Wigilię Bożego Narodzenia niepowatarzalną świąteczną atmosferę. Razem z synkiem Augustem (2 lata) i córeczką Anastazją (4 lata) wspólnie przygotowaliśmy świąteczne ozdoby - w tym piękny kominek z kartonów, który zdobi pokój dzieci. Razem z córką opanowałyśmy do perfekcji wspólne wykonanie kolędy "Przybieżeli do Betlejem pasterze" - ja gram na flecie prostym (umiejętność wyniesiona z podstawówki), a Anastazja śpiewa :). Razem z dziećmi upiekliśmy pierniczki, które następnie małe elfiki samodzielnie dekorowały.

Dziękujemy :) Córeczka będzie zachwycona :) Wreszcie będzie miała prawdziwy domek dla swoich dzieciaczków :)

Wielka stopa i mała stópka Anastazji :)

Razem z 3,5-letnią córeczką Anastazją uwielbiamy aktywnie spędzać czas. Hitem tegorocznych wakacji okazał się park linowy, w którym spędziłyśmy razem niezpomniane chwile w "babskim" gronie, pełne wspaniałych wrażeń na wysokościach (max. 2m ;P)

Anastazji (3,5 l) wystarczyła plastelina i znalezione na polu źdźbła zbóż, żeby powstała "Zaginiona Wioska Smerfów". Moja córeczka to zapalony konstruktor, uwielbia budować świat dla swoich figurek (domki, place zabaw, zamki...) z materiałów znalezionych "pod ręką": patyczków, muszelek, kamyczków, liści...

Poranna minka rodzeństwa: August (20 miesięcy), Anastazja (3,5 lat)

Czas z dziećmi zawsze spędzamy aktywnie. Uwielbiamy ustawiać tory przeszkód i ścieżki zdrowia, które następnie wszyscy razem pokonujemy świetnie się przy tym bawiąc.

Zimowa minka Anastazji (3 lata), gościnnie występuje bałwan akrobata :)

Córka obserwując jak z mężem pielęgnujemy jej małego braciszka, sama stwierdziła, że zmiana pieluszki to świetna zabawa. Sama skompletowała rzeczy potrzebne do przewijania - pieluszkę, mokre chusteczki i krem, a następnie zaczęła bardzo profesjonalnie przewijać swoją ukochaną Myszkę. Teraz chyba już każdy uwierzy, że przewijanie to dobra zabawa

Anastazja jest niezwykle żywiołowa. Aktywność fizyczna to jej drugie imię... szaleje w domu, na dworze i na gimnastyce. Niewybiegany dzień to dzień stracony.