Cześć dziewczyny :)
poczytałam troszkę o tych imionach. i powiem Wam że mam ogromny problem - bo nic mi się nie podoba!
ja mam na imie Simona - i powiem Wam że całe życie same pozytywne wrażenia robi to imię. oprócz tego, że tak jak moja przedmówczyni wspominała, z oryginalnym imieniem jest tak, że trzeba się przedstawiać kilka razy. ale skróty od imienia są niezłe bo Mona, Sima, Simi :) może się którejś z Was spodoba.
u mojego narzeczonego damskie imiona są dość oryginalne - Judyta, Estera,Amanda :)
może jak już się dowiem jakiej płci jest maleństwo coś mnie samo najdzie :) to taka trudna decyzja!
a jak czytam o tych Waszych przeżyciach z teściami/rodzicami to Wam współczuje. u mnie z obu stron tylko wsparcie i nawet się za bardzo nie wtrącają. a nawet jeśli raz na jakiś czas usłyszę jakąs litanię co jeść i jak się ubierać to kilka wdechów i do przeżycia ;)
zawsze można powiedzieć że ten temat denerwuje a ja się nie mogę denerwować.