Donna

Nikt mi nie pomoże?

Witam, mam 27 lat i od lat zmagam się z PCOs i otyloscia. od 3 lat z przerwami z mezem staramy sie o malenstwo. ostatni prawie rok brałam clostylbegyt, lamettę, lamettę z gonalem, sam gonal, metforminę.... rozne byly dawki i połączenia tych leków i nic nie pomagało na rośnięcie pęcherzyków. :( wczesniej bylam u endokrynologa ale sie okazalo ze to endokrynolog ginekolog i wzial mnie tez na clo zamiast mi pomoc ogarnac moj zabojczy testosteron. Ostatnia mialam cala game roznych badan ktore zaraz podam. NIe wiem co robi dalej , do kogo sie zglosic zeby mi pomogl ;( w zeszlym roku schudlam prawie 20kg ale to tez nic nie dalo. moje wyniki 2 dzien cyklu: 17-OH progesteron 3,82 FSH 3,75 LH 8,69 Estradiol 67,33 7 dzien cyklu: ALT 25 AST 19 TSH 1,820 FT3 3,19 FT4 1,04 11 dzien cyklu: Androstendion 6,64 testost. wolny 5,6 testosteron 0,97 vit, D 25,2 AMH 14,9 anty-TPO 10,98 Insulina 22,8 23 dzien cyklu: Prolaktyna 18,59 Dodam ze w 9 roku zycia dostalam juz miesiaczke, przez lata nie dostawalam nigdy sama z siebie okresu i bylam na rozniastej antykoncepcji w ramach ogarniecia troche hormonow... mam tez straszny tradzik i oczywiscie mase klakow tam gdzie u kobiety byc nie powinno.... Naprawde nie wiem co mam juz robic i do kogo sie zglosic zeby ktos mi pomogl. Kiedy robilam badania nie bralam zadnych lekow.Badania byly robione w lipcu od tamtego czasu nic nie biore i o dziwo w zeszlym miesiacu po raz pierwszy od dlugich lat dostalam sama z siebie okres ale zalewalo mnie 3 tygodnie bardzo obficie. Od wczoraj o dziwo znow plamie i nie wiem czy organizm sie poprostu czysci czy po tych wszystkich eksperymentach nieudanch cos mu sie porobilo... Bardzo prosze o jakakolwiek pomoc, porade, czy ktoras z Was miala bardzo podobna sytuacje, gdzie mozna sie zglosic albo zeby ktos z Was mnie mogl jakos nakierowac.... naprawde juz sama nie wiem... z gory dziekuje za pomoc !!! Pozdrawiam!

Amelka. Cysty same z siebie sie pojawiaja i znikaja i co chwile w innych rozmiarach i to ze tak sie dzieje nie bedzie zasluga zadnego leku taka poprostu natura. ja jak odstawilam anty to przez 3 miesiace czekalam czy sama z siebie dostane okres ale nie dostalam. pilam inofem 4 miesiace + wywolywanie luteina od 16-25dc. Od 3 miesiecy nie pije inofemu bo mi porpostu juz zbrzydl i musialam zrobic przerwe wiec tylko wywoluje okres luteina. ale od nowego cyklu znowu zaczne pic inofem bo za 3 miesiace mam wizyte u endokrynologa bo bez tego ani rusz z fasolka bo pcos mam bardzo zaawansowane + tarczyca + testosteron bardzo wysoki. Pozdrawiam

powodzenia! 3mam kciuki :)

bo najpierw widac pecherzyk plodowy a sama fasolke dopiero ok 5 tygodnia ciazy jak urosnie troche.

gotowe :) powodzenia :)

inofem wspomaga prace hormonow... widocznie uregulowal Ci hormony i prace jajnikow i widocznie szybko udalo CI sie zajsc w ciaze.. zrob jeszcze raz test sikany z rannego moczu alno idz od razu i zrob bete. test wiarygodny jest jakies 3-5 minut a potem moze dac falszywy wynik. wiec lepiej zrob testy jeszcze raz to sie przekonasz.

Przede wszystkim idz do ginekologa... i to z nim skonsultuj... zobaczy co sie dzieje i znajdziecie napewno jakies rozwiazanie na ten problem

Duzo sob z forum pilo badz pije inofem lub inofolic i ile kobiet tyle zdan... osobiscie jak go pije to czuje ze cos tam troche jajniki pracuja ale pije juz 4 miesiace i fasolinki dalej brak... niektorym kobietom z pco wystarczy wspomoc prace jajnikow tym suplementem ale przy duzym problemie nie pomoga jedynie wspomoga prace organizmu... mi np oprocz tego ze czuje ze cos tam pracuja jajniki to troche sie poprawily wyniki tarczycy troche... suma sumarum pic mozesz jak najbardziej ale to i tak tylko wspomoze ale nie zagwarantuje ze zajdziesz w ciaze

Adnaloj zrob bete z krwi. jesli nic nie wyjdzie to idz do gino i niech CI da np luteine na wywowalnie... ja mam pco i zawsze musialam wywolywac orkes bo nigdy sama nie dostalam choc czekalam i pol roku... czasem pco sie lubi pogarszac wiec moze temu tak jest...

Hej... czasem na pozytywny test trzeba poczekac... czasem wyjdzie w dniu spodziewanej miesiaczki a czasem sie zdarza ze moze wyjsc jeszcze negatywny... poczekaj ze 2-3 dni i zrob sikanca z rannego moczu albo najlepiej idz i zrob bete to wtedy bedzie wszystko wiadomo :) powodzenia :)

jesli nie okres to co to moze byc?? ciaza ... idz do apteki i kup sikanca tylko zrob z porannego moczu....

Optymistka 3maj sie Kochana :* jezeli jednak sie potwierdzi to pamietaj ze zawsze jest nadzieja ze wkoncu sie uda !! powiem Ci ze moja koleznka z pracy w sumie poronila 5 razy i sie okazalo po glebszych badaniach ze urodzila sie z peknieta macica i temu nie utrzymywala ciaz... miala na to operacje teraz ma 2 wspanialych pociech... ale przy obu musiala lezec doslownie plackiem w domu... nawet jej sprzatac nie bylo wolno choc przy 2 bylo troche lepiej... trzymam jednak kciuki mocno zeby jednak sie okazalo ze fasolinka dzielnie walczy! Tysiak i Martina czekamy na wiesci :)

Dziewczny.. . inofem czy inofolik yo jest suplement diety a nie lek! Ma wspomoc organizm i poprawic troche funkcjonowanie organizmu i hormonow a nie ze wam znikna cysty na jajnikach. . ja odkad biore inofem a biore od 18 lipca to poprawily mi sie wyniki tarczycy. Ale jakniki mam dalej jak ser szwajcarski bo mam bardzo wysoki poziom testosteronu. I bez unormowania jego poziomu przy pomocy endokrynologa niestety nie zajde w ciaze. Inofem zawiera kwas foliowy ktory trzeba brac najlepiej przy staraniu sie o dziecko zeby lepiej przystosowac organizm. Wiec nie oczekujcie nagle cudow ze radosnie wyleczycie pco bo to jest niemozliwie.

Tysiak to naprawde bardzo dobre nowiny :-) powodzenia :-)

optymistka gratulacje :):):)

Tysia hmmm nie nie mam monitoringu jeszcze. Ale sama czuje ze cos tam sobie pracuja bo mnie czesto pobolewaja. No w zeszly czwartek robilam badania z krwi a we wtorek bylam u gino. Tarczyca mi sie troche poprawila, reszta nie najgorzej ale mam masakrycznie wysoki testosteron :-\ i powiedziala ze mam zasuwac do endokrynologa bo bez jego pomocy nie ruszymy :-\ bo poprostu testosteron zabija moja kobiecosc :-\ dlatego szukam teraz wlasnie endokrynologa. No widzisz to cos tam Ci troche pomaga :-) wiesz to nie jest strikte lek tylko suplement diety wiec on cos tam ma pomagac ale nie bedzie leczyc. Ja czuje lekka poprawe pracy jajnikow ale za to strasznie mi wyskakuja pryszcze na buzi :-\

Nata no to super!!!! bardzo sie ciesze :) dbaj o siebie i kruszynke :) i dawaj znac co tam u Was :)

jezeli juz ich nie bierzesz i Cie nic nie swedzi to mozecie chyba sprobowac ale z mojego doswiadczenia to mialam tak ze jak mnie juz nie swedzialo i bylam po leczeniu to jeszcze przez kilka dni nie moglismy sie przytulac bo mnie bolalo jak wchodzil... mialam chyba zdarta sluzowke. wiec sprobujcie ale moze byc ze jeszcze trzeba bedzie poczekac pare dni

zrob bete :) a jak tez bedzie negatyw to sie wybierz do gino :) zeby zobaczyc co sie tam dzieje :)

Pa pa OLG! trzymam kciuki zeby wszystko poszlo po Twojej mysli :) nie zalamuj sie, wyluzuj przede wszystkim a najlepiej jak macie mozliwosc to gdzies pojedzcie na kilka dni zeby wypoczac przede wszystkim psychicznie i z nowymi silami na walczenie o fasolke :) buziaki :*

ja z wielka niecierpliwoscia i strachem czekam na wtorkowa wizyte.... w tym miesiacu strasznie mnie zalewa i to juz 5 dni a przewaznie w 5 dzien juz mi sie powoli konczyla@ wiec jestem ciekawa co bedzie a akurat jak bede u gino we wtorek to beda 3 dni do planowanej owulki wiec moze zobaczy czy cos sie tam dzieje czy nie i co postanowimy w dalszym leczeniu. ale az sie boje co powie na te wyniki z krwi ;/ milego wieczorku :)

u mnie dzis byla przyajciolka ktora na 9 listopada ma termin i ja caly czas glaskalam po brzuszku i mowilam malemu do brzuszka,, zeby ciocie zarazil zeby ciocia tez miala dzidziusia" powiem Wam szczerze ze na szczescie jeszcze jestem na etapie ze ciesze sie jak widze kobiete w ciazy ale jak widze juz chodzace z maluszkami w wozku to mnie powoli juz bierze male uklucie zazdrosci.

hmmm a jak CI lekarza kazal brac ta lutke ?? bo przewaznie sie bierze 16-25dc. mi tak gino zalecila i tego sie trzymam.

hej Martka :) ja obecnie jestem na leczeniu luteina... 4 cykl. i narazie nic.. z moich obserwacji sluzu wyniklo ze w zeszlym miesiacu raczej mialam owu ale w tym nie jestem pewna bo sluz niby plodny ale jakis taki troche inny byl... ale 20 ide do gino i chyba wprowadzimy juz inne leczenie. musisz obserwowac sluz i najlepiej mierzyc temp. ale ja tego nie robie bo codziennie wstaje praktycznie o innej porze i sie jakos nei moge do tego zabrac.. chyba ze ginka mi powie zebym sie jednak za to wziela to nie bede miala wyjscia u kazdego to inaczej jest... raz jest owu raz jej nie ma... mozesz jeszcze tez zakupic testy owulacyjne ale rozne sa o nich opinie... Pozdrawiam